dominik
2012-08-07 03:43:11 UTC
Hello
Na fali dyskusji o braku OC, powiedzcie mi co myślicie o takiej sytuacji,
jest sobie auto ubezpieczone w pewnym towarzystwie, znajoma agentka co
roku odwiedza z papierami i zawiera polisę, do tego, stan na 2007 był taki
że chodziło o OC+AC dla auta 1.
W 2008 zostało zakupione z zagranicy auto 2 i od razu ubezpieczone przy
kupnie na miejscu z wskazaniem na ulubione TU (obowiązkowe OC). Po
powrocie na miejsce znajoma agentka tego TU przedstawia ofertę na AC i to
jest dokupione do polisy dla auta nr2, tymczasem auto nr1. dostaje
współwłaściciela, który staje się głównym kierowcą i ogólnie zajmuje się
autem.
W 2009 współwłaściciel rezygnuje z AC dla auta 1. Znajoma agentka przynosi
polisę i przedstawia na OC auta 1 i AC auta 2. Wszystko zostaje opłacone.
W 2010 jest podobnie poza rezygnacją z AC/auto1 którego już nie ma.
W 2011 auto 1 jest szykowane do sprzedaży (ma nie być dalej ubezpieczone
przez te osoby), natomiast wychodzi, że auto 2 ma AC, ale nie ma od dwóch
lat OC opłacanego.
I teraz pytanie - kto tu prawnie zawalił i co jak by była stłuczka z winy
kierującego autem 2? ;)
TU ubezpieczyło samochód w zakresie OC i nie rozwiązało umowy na to OC,
ale jednocześnie nie zażądało za to dodatkowych pieniędzy ubezpieczając na
ten sam pojazd AC.
Agent nie dogadał się z innym oddziałem i nie sprawdził tej kwestii przez
dwa lata, może pogryzło mu się z pojazdem 1, gdzie ubezpieczenie OC było
(i było normalnie płacone).
Ubezpieczenie przedłuża się automatycznie na kolejny rok, a co jeszcze z
kolejnym rokiem? Dwa lata później oczywiście już agent przedstawił
normalnie ofertę na OC+AC i ta została normalnie opłacona ;)
Oczywiście ubezpieczany mógł sobie przeanalizować dokładnie papiery i
doszukać się nieścisłości, ale tego nie zrobił (dodatkowo są jeszcze dwa
pojazdy i przyczepa) będąc ubezpieczany bez innego problemu już dobre z 10
lat pewnie (i mając komplet zniżek).
Co na to UFG? Gdyby nagle zauważyli że była nieciągłość to kto za to
odpowiada? TU nie rozwiązało umowy, a na koniec jak już wyszło po prostu
ubezpieczyło na kolejny okres.
Co szanowni grupowicze na to?
Na fali dyskusji o braku OC, powiedzcie mi co myślicie o takiej sytuacji,
jest sobie auto ubezpieczone w pewnym towarzystwie, znajoma agentka co
roku odwiedza z papierami i zawiera polisę, do tego, stan na 2007 był taki
że chodziło o OC+AC dla auta 1.
W 2008 zostało zakupione z zagranicy auto 2 i od razu ubezpieczone przy
kupnie na miejscu z wskazaniem na ulubione TU (obowiązkowe OC). Po
powrocie na miejsce znajoma agentka tego TU przedstawia ofertę na AC i to
jest dokupione do polisy dla auta nr2, tymczasem auto nr1. dostaje
współwłaściciela, który staje się głównym kierowcą i ogólnie zajmuje się
autem.
W 2009 współwłaściciel rezygnuje z AC dla auta 1. Znajoma agentka przynosi
polisę i przedstawia na OC auta 1 i AC auta 2. Wszystko zostaje opłacone.
W 2010 jest podobnie poza rezygnacją z AC/auto1 którego już nie ma.
W 2011 auto 1 jest szykowane do sprzedaży (ma nie być dalej ubezpieczone
przez te osoby), natomiast wychodzi, że auto 2 ma AC, ale nie ma od dwóch
lat OC opłacanego.
I teraz pytanie - kto tu prawnie zawalił i co jak by była stłuczka z winy
kierującego autem 2? ;)
TU ubezpieczyło samochód w zakresie OC i nie rozwiązało umowy na to OC,
ale jednocześnie nie zażądało za to dodatkowych pieniędzy ubezpieczając na
ten sam pojazd AC.
Agent nie dogadał się z innym oddziałem i nie sprawdził tej kwestii przez
dwa lata, może pogryzło mu się z pojazdem 1, gdzie ubezpieczenie OC było
(i było normalnie płacone).
Ubezpieczenie przedłuża się automatycznie na kolejny rok, a co jeszcze z
kolejnym rokiem? Dwa lata później oczywiście już agent przedstawił
normalnie ofertę na OC+AC i ta została normalnie opłacona ;)
Oczywiście ubezpieczany mógł sobie przeanalizować dokładnie papiery i
doszukać się nieścisłości, ale tego nie zrobił (dodatkowo są jeszcze dwa
pojazdy i przyczepa) będąc ubezpieczany bez innego problemu już dobre z 10
lat pewnie (i mając komplet zniżek).
Co na to UFG? Gdyby nagle zauważyli że była nieciągłość to kto za to
odpowiada? TU nie rozwiązało umowy, a na koniec jak już wyszło po prostu
ubezpieczyło na kolejny okres.
Co szanowni grupowicze na to?
--
_ _ _a_a
dominik, gg:919564 _ _ _{.`=`.}_ {/ ''\_
http://dominik.net.pl _ {.`'`.} {.' _ '.} {| ._oo)
{ \ {/ .-. \} {/ .' '. \} {/ |
~~~~^~~~^^~jgs^~`~^~`~^~`~^~`~^~^~`^~^~`^~^~^~^~^~^~`^~~`~~~~
_ _ _a_a
dominik, gg:919564 _ _ _{.`=`.}_ {/ ''\_
http://dominik.net.pl _ {.`'`.} {.' _ '.} {| ._oo)
{ \ {/ .-. \} {/ .' '. \} {/ |
~~~~^~~~^^~jgs^~`~^~`~^~`~^~`~^~^~`^~^~`^~^~^~^~^~^~`^~~`~~~~