Discussion:
Trasa Warszawa-Krynica Zdrój (Grybów)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Artnur
2004-06-09 10:34:29 UTC
Permalink
Mam pytanko do Szanownych Grupowiczów dorobiłem się pierwszego samochodu i w
przyszłym tygodniu musze zrobić taką trasę i w związku z tym takie pytania:
1. Jak najlepiej jechać??
2. Czy gdzieś występują jakieś większe utrudnienia??
3. Gdzie można spotkać radary i fotoradary??
4. Gdzie w miare tanie paliwo po drodze - gdzie warto tankować?? (może warto
odrazu z pojechać po paliwo do południowych sąsiadów jakie tam są teraz ceny
warto??)

Z góry dzięki za odpowiedzi i szerokiej drogi for all.

Artur "Artnur" M
artur.m(wytnij)@interia.pl
VW Polo ' 90 1.3
Marcin Ozdzinski
2004-06-09 12:02:48 UTC
Permalink
Post by Artnur
Mam pytanko do Szanownych Grupowiczów dorobiłem się pierwszego samochodu i w
1. Jak najlepiej jechać??
2. Czy gdzieś występują jakieś większe utrudnienia??
3. Gdzie można spotkać radary i fotoradary??
4. Gdzie w miare tanie paliwo po drodze - gdzie warto tankować?? (może warto
odrazu z pojechać po paliwo do południowych sąsiadów jakie tam są teraz ceny
warto??)
Polecam Warszawa-Radom-Kielce-Busko Zdrój- Opatowiec-Koszyce
( nowy most na Wiśle nie sugeruj się mapami :) ) Brzesko - Nowy Sącz -
(Grybów) -
Krynica Zdrój. Bardzo ładna trasa w dodatku od Buska Zdroju omijając Tarnów
i Szczucin prawie zupełnie pusta.
Na Słowacji benzyna trochę tańsza ale najbliższa stacja jest od przejścia w
Piwnicznej
jakieś 20 kilometrów w Starej Lubowni.
emer
2004-06-09 16:58:02 UTC
Permalink
Użytkownik "Marcin Ozdzinski"
Post by Artnur
Mam pytanko do Szanownych Grupowiczów dorobiłem się pierwszego samochodu
i
w
A jakie masz doświadczenie w jeździe samochodem? Jak płynnie zmieniasz
biegi, ruszasz spod świateł pod górę, krótko - ile lat masz prawo jazdy? Czy
kiedykolwiek jechałeś którędykolwiek pomiędzy stolicą a Krynicą?
Jeśli nie znasz drogi, to będziesz musieć pilnować zjazdów, pasów ruchu,
kierunkowskazu itp. Rozglądanie się jeszcze za drogowskazami i tablicami
kierunkowymi, pochłonie sporą część uwagi i czasu.

Dlatego wybrałbym głowną trasę - Radom, Kielce, Busko Zdrój, Szczucin,
Tarnów, Wojnicz, Jurków, Czchów, Nowy Sącz, Nawojowa, Łabowa, Krzyżówka,
Krynica. Jest najlepiej oznakowana i najszersza.

Inne warianty to drogi nieco węższe, nieco gorzej utrzymane.

Szczególnie NIE POLECAM dla początkującego kierowcy odcinka Grybów -
Krzyżówka.
Szczerze radzę - zapomnij o nim, bo tylko na mapie jest bliżej.
Pamiętaj - to jest odcinek GÓRSKI ze wszystkimi tego konsekwencjami - dość
wąska miejscami droga, okropnie kręta, dużo podjazdów i zjazdów, a jak
dokładnie się przyjrzysz dobrej mapie drogowej/atlasowi, to zauważysz bardzo
stromy podjazd niedaleko Krzyżówki. Tam jest wąsko, kręto i w lesie, czyli
wilgotna nawierzchnia. Jeśli nie będzie deszczu to pół biedy. Jeżeli jednak
popada, to przyjemności z jazdy mieć nie będziesz.

Dlatego radziłbym, jako tubylec, jedź sobie głównymi drogami (Radom, Kielce,
Tarnów), a boczne zostaw sobie na okres, kiedy będziesz miał wyjeżdżone 20
tysięcy kilometrów.

Gdybyś jednak chciał zaryzykować to proponowałbym trasę następującą, którą
jeżdżę dość często (do teściowej):
Piaseczno, Góra Kalwaria, Magnuszew, Kozienice (nie skręć przypadkiem w
stronę Warki - trochę dalej), potem Garbatka-Letnisko, Zwoleń, Sycyna,
Ciepielów, Lipsko, Tarłów, Ożarów, Sobóka, Wysiadłów, Sandomierz,
Tarnobrzeg, Baranów Sandomierski (centrum omijamy), Tuszów Narodowy, Mielec,
Radomyśl Wielki, Lisia Góra (nieoczekiwane rondo we wsi), Tarnów, Wojnicz, i
dalej jak w powyższej wersji.

Oczywiście wybór należy do ciebie.

Trasa druga (przez Piaseczno, Zwoleń, Sandomierz, Mielec i Tarnów) ma sporo
atrakcji turystycznych.
Z Drugiej Wojny Światowej - Magnuszew i zachowane uzbrojenie w formie
skansenu zaraz przy drodze, w Zwoleniu leży nasz poeta Kochanowski, w
Sycynie gdzie się urodził zaraz przy drodze jest jego pomnik, a zaraz za
pomnikiem roboty drogowe i UWAGA ruch wahadłowy sterowany ŚWIATŁAMI. Więc
wskazana uwaga, by nie wjechać na czerwonym...
Tuszów Narodowy to miejscowość znana z dowódcy Westerplatte - majora
Sucharskiego - przy drodze tablica do jego muzeum.
Mielec - w zasięgu wzroku przyfabryczne lotnisko. Przy odrobinie szczęścia
można napatrzeć się na samoloty.

Kolejne lotnisko przy drodze to w okolicy Jeziora Rożnowskiego Łososina
Dolna.

Nie chcę zanudzić dalszymi szczegółami.
Post by Artnur
przyszłym tygodniu musze zrobić taką trasę i w związku z tym takie
1. Jak najlepiej jechać??
Masz już kilka wariantów - jest spośród czego wybierać.
I dobra rada - odcinek przez Grybów do Krzyżówki dla początkującego będzie
trudny...

pzdr - e.

Loading...