Post by nadirPost by ShrekCzyli wychodzi na to że się zaczyna na linni warunkowego zatrzymania a
kończy na rozwidleniu.
Skoro jest ograniczony linią zatrzymania to właśnie tam się zaczyna.
Teoretycznie można by tak przyjąć, że obszar skrzyżowania zaczynia się
na linii warunkowego zatrzymania.
No skoro ma być ograniczony liniami warunkowego zatrzymania, to właśnie
od pierwszej się zaczyna a nie kończy.
Post by nadirTylko co gdy nie ma rozwidlenia przez
kilka, kilkanaście kilometrów?
Definicja o obszarze skrzyżowania do dupy. Nie to żebym był zdziwiony.
Post by nadirDodatkowo za tym, że kolejny zjazd jest kolejnym, oddzielnym
skrzyżowaniem, przemawia fakt, że umieszczono na pasach strzałki
kierunkowe, a te stosuje się przed skrzyżowaniami.
Eee. nie ma takiej zasady. Zarówno przed jak i na. Zobacz dowolne
"rondo" w warszawie ile tego naćkane.
Post by nadirPost by ShrekMożesz dać linka do tego rozporządzenia i powiedzieć gdzie te rysunki?
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190002311
A stronę dasz? Już wcześniej znalazłem linka, ale wymiękłem.
Post by nadirPost by ShrekBo jak dla mnie nie ma w tych miejscach żadnch nawet wyimginowanych lini zatrzymania.
Wyimaginowane, to musisz sobie wyobrazić. Jak masz skrzyżowanie
równorzędne bez żadnych znaków i wyznaczonych linii, to i tak wiesz w
którym miejscu się zatrzymać żeby nie doprowadzić do kolizji. To jest
właśnie ta wyimaginowana linia.
Ale linia rozpoczynająca skrzyżowanie to ta na której masz się
zatrzymać. Z przeciwnej strony to ta na której mają się zatrzymać...
jadący z przeciwnej strony. Więc jak jest jednokierunkowa, to z dupy ta
definicja obszaru skrzyżowania bo się nie kończy. Tak jak pisałem -nie
twoja wina że prawo do dupy, ale skrzyżowanie to miejsce przecinania się
kierunków ruchu, więc niejako z definicji jest _za_ linią zatrzymania a
nie przed.
Post by nadirA tu już właśnie nie, to jest "twój" pas i każdy kto che na niego
wjechać musi ci ustąpić pierwszeństwa, tak jak przy normalnym zajmowaniu
pasa.
Też tak uważam, a inny będzie uważał że masz A-7 i chuj. I nawet ta
linia zatrzymania sugeruje że będzie miał rację, choć to absurdalne.
Post by nadirPost by ShrekA to oznacza że w teorii masz czekać aż nic nie będzie na główej.
Raz, że formalnie to już nie jest główna, bo opuściłeś obszar
skrzyżowania i zachodzi tu zwykła zmiana pasa jak na każdej innej drodze
o kilku pasach.
Jak już pisałem - raczej nie - jeśli to jest skrzyżowanie, to właśnie
jest ono tam gdzie zachodzi przecinanie się kierunków.
Post by nadirDwa, to po to jest ten pas rozbiegowy, żeby się
rozpędzić i dostosować prędkość tak, żeby bezkolizyjne zjechać ze
swojego pasa.
Ja to wiem, ale po ostatniej dyskusji ze strażniczką miejską, że
przecież oczywiste jest, że znak zakaz zatrzymywania nie dotyczy miejsc
wyznaczonych bo inaczej byłoby to bez sensu dowiedziałem się, że tu nie
chodzi i sens a o prawo:P
Tak, wiem że nie zawsze jest to możliwe, ale taka jest
Post by nadirogólnie idea pasa włączania i przeplatania.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!