Discussion:
KIA CEED - gdzie jest haczyk?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
motorynka
2007-11-22 07:35:58 UTC
Permalink
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest on
co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie i
będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się opłaca,
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
J.S
2007-11-22 07:54:40 UTC
Permalink
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest on
co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie i
będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się opłaca,
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
motorynka
2007-11-22 07:58:05 UTC
Permalink
Post by J.S
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest on
co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie i
będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się opłaca,
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
TomekC
2007-11-22 08:03:32 UTC
Permalink
Post by motorynka
Post by J.S
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest on
co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie i
będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się opłaca,
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
Przesadzasz. Nubiry - a to też DajEwo - chodzą po dwie flaszki.


;)
--
Tomek małpka japko kropka info.
C.K.
2007-11-22 08:05:02 UTC
Permalink
Post by motorynka
Post by J.S
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
Zbyszek ???
Marek P.
2007-11-22 08:08:59 UTC
Permalink
Post by motorynka
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
Przecież wiadomo o tym było jak się kupowało nowe. Wiec gdzie tu robienie w
konia?
--
Pozdr

Marek P.
Bartek
2007-11-22 08:09:07 UTC
Permalink
Post by motorynka
Post by J.S
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
A to ciekawe! Kupilem kilka lat temu uzywanego Lanosa, przez kilka lat poza
wymiana oleju nie robiłem w nim kompletnie nic. Pojechałem rok temu na
giełdę na Żeraniu i sprzedałem go tego samego dnia. Lanosów było niewiele, a
moje auto cieszyło się naprawdę dużym zainteresowaniem zwłaszcza w
porównaniu do golfów i innych niemieckich pojazdów stojących wokół (miały w
większości miały niższą cenę niż LANOS).
Ot taka ciekawostka.
Lanos to niepozorny, tani, bezawaryjny i tani w eksploatacji samochód.

Miki
Volvo V70II

p.s.

Dokładność wykonania silnika LANOSa jest jedną z najlepszych co zostało
stwierdzone przez Niemców.
motorynka
2007-11-22 08:23:53 UTC
Permalink
Post by Bartek
Dokładność wykonania silnika LANOSa jest jedną z najlepszych co zostało
stwierdzone przez Niemców.
Rozumiem, ze gdyby zostało stwierdzone przez Bułgarów, to już nie byłbyś
taki pewny czy w to wierzyć?
Bart³omiej Miara
2007-11-22 08:27:37 UTC
Permalink
Witam!
Post by motorynka
Post by Bartek
Dokładność wykonania silnika LANOSa jest jedną z najlepszych co zostało
stwierdzone przez Niemców.
Rozumiem, ze gdyby zostało stwierdzone przez Bułgarów, to już nie byłbyś
taki pewny czy w to wierzyć?
Raczej to, że w Niemczech wykonano stosowne testy.

Bartłomiej Miara
Krzysiek Niemkiewicz
2007-11-22 08:25:30 UTC
Permalink
Post by Bartek
p.s.
Dokładność wykonania silnika LANOSa jest jedną z najlepszych co
zostało stwierdzone przez Niemców.
ROTFL
W marketingu pracujesz?
Poproszę moich znajomych amerykanów żeby obalili Twoją teorię, a potem napiszę,
że Amerykanie nie potwierdzają niemieckich twierdzeń nt. silnika lanosa :)
--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
Waldek Godel
2007-11-22 09:48:11 UTC
Permalink
Post by Krzysiek Niemkiewicz
ROTFL
W marketingu pracujesz?
Poproszę moich znajomych amerykanów żeby obalili Twoją teorię, a potem napiszę,
że Amerykanie nie potwierdzają niemieckich twierdzeń nt. silnika lanosa :)
Nie, żebym był fanem lanosa, ale opinia Amerykanów w temacie dokładności
wykonania jest równie przekonująca jak opinia Polaków w temacie uczciwych i
solidnych polityków.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
Zen
2007-11-22 08:26:52 UTC
Permalink
Post by motorynka
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
To kup mi 2 sztuki, zapłace jak za karton. Zarobisz.. ;-)
Scyzoryk
2007-11-22 08:46:23 UTC
Permalink
Post by motorynka
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
pierdu pierdu. Jest dokladnie w tej samej cenie co bezposredni konkurent
Siena. Te autka z zalozenia byly tanie w zakupie, proste i toporne w
konstrukcji. Jak sie okazalo po latach Lanos sprawowal sie bardzo dobrze i
za niewielka kase (Logan, Thalia, Albea i podobne tez beda za smieszne
pieniadze po kilku latach ale gdzie tu jest zostawianie klienta na lodzie??)
mozna kupic dobre autko.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
motorynka
2007-11-22 08:50:59 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
Post by motorynka
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
pierdu pierdu. Jest dokladnie w tej samej cenie co bezposredni konkurent
Siena. Te autka z zalozenia byly tanie w zakupie, proste i toporne w
konstrukcji. Jak sie okazalo po latach Lanos sprawowal sie bardzo dobrze i
za niewielka kase (Logan, Thalia, Albea i podobne tez beda za smieszne
pieniadze po kilku latach ale gdzie tu jest zostawianie klienta na lodzie??)
mozna kupic dobre autko.
Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy.
Scyzoryk
2007-11-22 08:57:22 UTC
Permalink
Post by motorynka
Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy.
czasy sie zmienily. To autko z konstrukcja z poczatku lat 90. Sprzedawał sie
dobrze w 98-00 kiedy był to dosyc nowy samochod. Sprzedaje sie bardzo dobrze
na Ukrainie.

Zobacz za to jak dobrze sprzedaja sie bezposredni nastepcy Lanosa i Nubiry w
PL czyli Aveo i Lacetti.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
J.F.
2007-11-22 10:57:24 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
Post by motorynka
Jakoś nie widzę chętnych na nowe Lanosy.
czasy sie zmienily. To autko z konstrukcja z poczatku lat 90. Sprzedawał sie
dobrze w 98-00 kiedy był to dosyc nowy samochod.
Sprzedawal sie bo byl tani.

A potem o ile pamietam to ceny gieldowe za uzywane spadly do
smiesznych poziomow, potem rzad zablokowal rynek i wzrosly,
gdzies w 2002 rynek sie na chwile odblokowal i spadly,
potem znow wzrosly - i tak w kolko.

J.
J.F.
2007-11-22 09:55:48 UTC
Permalink
Post by motorynka
Post by J.S
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,
a teraz maja calkiem przecietna.
np rocznik 2000 kosztuje od 5500 do 13000 [zapewne pobozne zyczenie]
http://www.autogielda.pl/motoryzacja/osobowe_daewoo_lanos.html?rocznikod=2000&rocznikdo=2000

a konkurenczyjna astra od 5900 do 25tys, ale to juz model II i diesel.
Astr I ponizej 13 tys pelno, nawet i II da sie kupic..

J.
Scyzoryk
2007-11-22 10:02:32 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by motorynka
Post by J.S
Tak z ciekawości.... w jakim sensie posiadacze Lanosów zostali na lodzie?
Np. w takim, że teraz mogą sprzedać swoje Lanosy co najwyżej za paczkę
fajek.
Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,
a teraz maja calkiem przecietna.
np rocznik 2000 kosztuje od 5500 do 13000 [zapewne pobozne zyczenie]
http://www.autogielda.pl/motoryzacja/osobowe_daewoo_lanos.html?rocznikod=2000&rocznikdo=2000
a konkurenczyjna astra od 5900
jest wiele aut ktore za te same roczniki maja identyczne lub bardzo podobne
ceny. Astra, Escort, Siena, Thalia... Czyli bezposrednia konkurencja
kosztuje tyle samo a z tego towarzystwa Lanos jest chyba najtrwalszym
autkiem :)
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Gabriel'Varius'
2007-11-22 10:04:58 UTC
Permalink
Post by J.F.
Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,
a teraz maja calkiem przecietna.
np rocznik 2000 kosztuje od 5500 do 13000 [zapewne pobozne zyczenie]
I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po
tuningu :-)
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3816927 - nie moja
pozdrawiam
--
<--- http://www.varius.jawnet.pl --->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
Scyzoryk
2007-11-22 10:06:44 UTC
Permalink
Post by Gabriel'Varius'
I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po
tuningu :-)
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3816927 - nie moja
hyhy

dobry wojownik uliczny :D
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
J.F.
2007-11-22 12:16:03 UTC
Permalink
Post by Gabriel'Varius'
Post by J.F.
Akurat lanosy przez lata przezywaly wzloty i upadki cen,
a teraz maja calkiem przecietna.
np rocznik 2000 kosztuje od 5500 do 13000 [zapewne pobozne zyczenie]
I mozna nawet miec takie cudo z 2.0 silnikiem i pieknym wygladem po
tuningu :-)
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3816927 - nie moja
Hm, ja bym to odczytal .. po 8 latach lanosowi psuje sie silnik.

RoMan potwierdzi :-)

J.
RoMan Mandziejewicz
2007-11-22 12:34:01 UTC
Permalink
Hello J,

Thursday, November 22, 2007, 1:16:03 PM, you wrote:

[...]
Post by J.F.
Hm, ja bym to odczytal .. po 8 latach lanosowi psuje sie silnik.
RoMan potwierdzi :-)
E, tam. Popsuł się jak już dawno na siebie zarobił. Poza tym - przy
takiej eksploatacji, jaką mu zadałem aż dziwne, że tak późno go szlag
trafił. No i pozostają zagadki związane z paliwem i wcześniejszą
wymianą uszczelki pod głowicą...
--
Best regards,
RoMan mailto:***@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Scyzoryk
2007-11-22 08:54:15 UTC
Permalink
<ciach>

autko wykonane jest znacznie lepiej niz poprzednie Kia. No ale chyba jak sie
nad nim zastanawiasz to ogladales w salonie i powinienes to wiedziec. Jakosc
materialow nie odbiega od konkurencji. Dobra cena zakupu i 5 lat podobno bez
haczykow. Koledzy analizowali warunki gwarancji (szukaj postow Cavallino)
Konkurencja jest tak duza za producenci musza jakos przekonac do siebie
kientow. Szczegolnie Kia ktora dopiero umacnia sie na rynku. Jak narazie to
autko jest w czolowce sprzedazy. Fiat tez daje coraz lepsze warunki (3 lata
lub 1mln km), japonczyki tez 3 lata.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Kuba (aka cita)
2007-11-22 09:41:55 UTC
Permalink
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest
on co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie
i będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się
opłaca, bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA
pójdzie w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów
zostanę na lodzie.
haczyków jest wiele, a sama gwarancja obejmuje niewileką część tego co moze
sie z samochodem stac.
Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz serwisować
auto w ASO.

Myslisz, ze dealerzy zyją ze sprzedaży aut?
Jesli tak, to sie mylisz. W dzisiejszych czasach główne zyski czerpią
własnie z serwisu.
A ta gwarancja (7 lat, czy 1000 000km) to bzdura (a dokladnie bardzo zgrabny
chwyt marketingowy)

Podobnie bylo kiedyś z Toyotami. Oni co prawda nie dawali takiej gwarancji,
ale linia marketingu, a zwłaszcza motyw reklamy jasno mówił, ze toyota sie
nie psuje.
Ludzie wierzyli w to do tego stopnia, ze osobiście bylem przy rozmowie
włascicielki Toyoty, która złapała pane i dzwoniła do serwisu z pytaniem co
sie mogło stac, bo przeciez Toyota sie nie psuje...
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl
Scyzoryk
2007-11-22 09:43:45 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
włascicielki Toyoty, która złapała pane i dzwoniła do serwisu z pytaniem co
sie mogło stac, bo przeciez Toyota sie nie psuje...
kiedys byla to prawda. Wtedy kiedy Toyoty byly japonskie.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Scyzoryk
2007-11-22 09:46:58 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
haczyków jest wiele, a sama gwarancja obejmuje niewileką część tego co moze
sie z samochodem stac.
Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz
serwisować auto w ASO.
Myslisz, ze dealerzy zyją ze sprzedaży aut?
Jesli tak, to sie mylisz. W dzisiejszych czasach główne zyski czerpią
własnie z serwisu.
czyli jak u wszystkich producentow. Zares tej proponowanej przez Kia nie
rozni sie niczym od tej ktora oferuja inni producenci. Wiec jak juz kupowac
nowe to lepiej miec jej 5 niz 2 lata :)
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Hektor
2007-11-22 10:58:34 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz
serwisować auto w ASO.
A to kurna rzeczywiście haczyk ! Najlepiej, żeby dawali gwarancję i
pozwolili "serwisować" w szopie, albo drutować częściami ze szrotu. Porzuć
wreszcie te nawyki ze starego rzęcha i zejdź na ziemię.

Zbigniew Kordan
Kuba (aka cita)
2007-11-22 12:03:35 UTC
Permalink
Post by Hektor
Post by Kuba (aka cita)
Głównym haczykiem jest to, ze zeby tą gwarancje utrzymać, musisz
serwisować auto w ASO.
A to kurna rzeczywiście haczyk ! Najlepiej, żeby dawali gwarancję i
pozwolili "serwisować" w szopie, albo drutować częściami ze szrotu.
Porzuć wreszcie te nawyki ze starego rzęcha i zejdź na ziemię.
Zbigniew Kordan
nie w tym rzecz kolego.
1. Nie znasz mnie i nie wisz, gdzie sie serwisuje
2. nie chodzi o szope, a zwykłe unikanie ASO, gdzie partolą robote tak samo
jak w szopie, tylko za nieporównywalnie większe pieniądze.
Jak będziesz miał okazje troche pokręcić sie po róznych ASO i mieć tam
znajomości .. to zrozumiesz co mówie.
3. Mienie gwarancji dłuższej niż 2 lata za bardzo duże pieniądze wydawane na
przeglądach i róznych naprawach jest bezsensem, bo jak poczytasz czego
dotyczy gwarancja i jak łatwo ją stracić oraz jak często ASO nie uznaje
naprawy jako gwarancyjnej z byle powodu ... to będziesz wiedział, ze caly
ten szum to wielka bzdura.

Oczywiście każdy ma prawo do wlasnego zdania. Sęk w tym, ze ludzie nie
związani z motoryzacją* po prostu zbyt rzadko spotykają sie z sytuacjami,
gdzie wyraźnie widać jak bardzo gwarancja jest fikcją.


(*) żeby nie bylo - nie każdy związany z motoryzacją ma okacje stykać sie z
ASO róznych marek nie będąc stroną, żeby móc mieć obiektywne zdanie.

ps. życze Wam (tym, ktorzy nie mają) zebyście na swoje drodze życiowej
spotkali pracownika serwisu (najlepiej z kierownictwa), ktory nie będzie
miał interesu, aby Was wprowadzać w błąd. Wtedy będziecie wiedziec o czym
mówie.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl
Cavallino
2007-11-22 09:59:04 UTC
Permalink
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest on
co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie i
będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się opłaca,
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
No i haczyka brak.
Wchodzą na rynek europejski to muszą mieć z czym wejść.

Pierwszy Golf też był niezłym autem.....
Waldek Godel
2007-11-22 10:01:21 UTC
Permalink
Post by Cavallino
No i haczyka brak.
Wchodzą na rynek europejski to muszą mieć z czym wejść.
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 10:05:23 UTC
Permalink
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
a jest jakaś specjalna?
nie pasuje taka za 8 zł?


S.
Scyzoryk
2007-11-22 10:09:05 UTC
Permalink
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
to nowe auto do ktorego nie ma narazie zamiennikow. Pewnie cene ma podobna
do innych ASO
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Cavallino
2007-11-22 10:14:32 UTC
Permalink
Post by Waldek Godel
Post by Cavallino
No i haczyka brak.
Wchodzą na rynek europejski to muszą mieć z czym wejść.
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.

A zanim gwarancja się skończy to auto zdążę sprzedać.
Boombastic
2007-11-22 10:50:20 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.
Taaak? A nie jest to element ekploatacyjny? Olej, klocki, tarcze, filtry tez
dostajesz gratis?
Scyzoryk
2007-11-22 10:56:36 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Taaak? A nie jest to element ekploatacyjny? Olej, klocki, tarcze, filtry tez
dostajesz gratis?
raczej chodzilo o mechanizm wycieraczki. Sama gumke to sobie wymienisz za
15zł, kwestia dobrania długości. Zreszta malo prawdopodobne zeby wogole
wymienial gumke przez pierwsze kilka lat. Tyna wycieraczka jest malo istotna
nawet jesli nie wyciera idealnie.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Cavallino
2007-11-22 12:01:06 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Post by Cavallino
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.
Taaak? A nie jest to element ekploatacyjny?
A czemu miałby być?
Waldek pił nie tylnej, a do przedniej i nie do wycieraczki, a do jej
silniczka i mechanizmu.
Tyle że jak to jemu wszystkie się plącze, nie zauważyłeś, że jak już nawija
to jakby świeżo po prochach był?
Waldek Godel
2007-11-22 12:30:06 UTC
Permalink
Post by Cavallino
A czemu miałby być?
Waldek pił nie tylnej, a do przedniej i nie do wycieraczki, a do jej
silniczka i mechanizmu.
Tyle że jak to jemu wszystkie się plącze, nie zauważyłeś, że jak już nawija
to jakby świeżo po prochach był?
jjjjasne.. gugle też są na prochach i wszyscy są na prochach tylko nie ty
http://42.pl/u/w7x
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
Cavallino
2007-11-22 12:36:22 UTC
Permalink
Post by Waldek Godel
Post by Cavallino
Waldek pił nie tylnej, a do przedniej i nie do wycieraczki, a do jej
silniczka i mechanizmu.
Tyle że jak to jemu wszystkie się plącze, nie zauważyłeś, że jak już nawija
to jakby świeżo po prochach był?
jjjjasne.. gugle też są na prochach i wszyscy są na prochach tylko nie ty
http://42.pl/u/w7x
Nie mówię że wszyscy, ale Ty na pewno, skoro urodziłeś tylną wycieraczką z
mechanizmu przedniej.
A że zrobiłeś to już wtedy to nie przeczę, tylko że to i tak tej głupoty nie
zmienia.
Kuba (aka cita)
2007-11-22 12:06:15 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by Waldek Godel
Post by Cavallino
No i haczyka brak.
Wchodzą na rynek europejski to muszą mieć z czym wejść.
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.
A zanim gwarancja się skończy to auto zdążę sprzedać.
LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz?
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl
Cavallino
2007-11-22 12:10:58 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Post by Cavallino
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.
A zanim gwarancja się skończy to auto zdążę sprzedać.
LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz?
W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie.
Nie zamierzam przejechać więcej niż 150 000 km przez pięć lat, albo jeździć
dłużej niż 5 lat.
Kuba (aka cita)
2007-11-22 12:39:15 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by Kuba (aka cita)
Post by Cavallino
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
A po co?
Jakby co to wymienią gratis.
A zanim gwarancja się skończy to auto zdążę sprzedać.
LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz?
W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie.
Nie zamierzam przejechać więcej niż 150 000 km przez pięć lat, albo
jeździć dłużej niż 5 lat.
Tylko, ze znów gadasz nie na temat.
Czy ja sie czepiałem samego okresu gwarancyjnego i limitu km - czy
egzekwowalności napraw gwarancyjnych _zwłaszcza_ w przypadku długich
okresów gwarancyjnych.

Generalnie chodzi o to, ze finansowo gorzej sie wychodzi na długiej
gwarancji niż na jej braku.
Tak samo jak na kupnie nowego w porównaniu z używanych autem (mówię tu o
rocznych lub dwuletnich autach używanych, gdzie awaryjność jest tak samo
nieczęsta jak w przypadku nowego, a cena zakupu auta rekompensuje z
wieeeelką nawiązką ew. koszt serwisu).

to tyle z mojej strony.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl
Cavallino
2007-11-22 12:46:53 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Tylko, ze znów gadasz nie na temat.
Nie, to Ty nie czytasz na co odpowiadasz.
Odpowiedziałeś na mój post o gwarancji o wycieraczce, zostawiłeś stosowny
cytat, a teraz bredzisz, że mówisz o czymś innym?
Post by Kuba (aka cita)
Generalnie chodzi o to, ze finansowo gorzej sie wychodzi na długiej
gwarancji niż na jej braku.
Tylko że to bzdura i tyle.
Koszt takiego serwisu w ASO to dodatkowe 100 zł rocznie.
Gwarancja jest warta wielokrotnie więcej, jak dla mnie ze 20 razy więcej.
go!
2007-11-22 12:40:27 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by Kuba (aka cita)
LOL ... w jakim Ty świecie żyjesz?
W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie.
Nie zamierzam przejechać więcej niż 150 000 km przez pięć lat, albo
jeździć dłużej niż 5 lat.
Nie o to chyba chodzi..
Raczej o to kto ci gratis na gwarancji wymieni wycieraczke.. czy to
tylna czy przednia..
Mechanizn jak padnie to moze tak, chociaz tez moga byc problemy..:(
ale samo ramie czy pioro? Niewykonalne chyba
Cavallino
2007-11-22 12:47:38 UTC
Permalink
Post by go!
Post by Cavallino
W prawdziwym w przeciwieństwie do Ciebie.
Nie zamierzam przejechać więcej niż 150 000 km przez pięć lat, albo
jeździć dłużej niż 5 lat.
Nie o to chyba chodzi..
Raczej o to kto ci gratis na gwarancji wymieni wycieraczke.. czy to tylna
czy przednia..
Mechanizn jak padnie to moze tak
I o tym była mowa.
Pretensje do Waldka że pisze tak, iż rozumiają go tylko wtajemniczeni.
Wojtekk
2007-11-22 13:28:06 UTC
Permalink
Raczej o to kto ci gratis na gwarancji wymieni wycieraczke.. czy to tylna czy
przednia..
Daewoo przez 3 lata, ale to już historia.

Pozdrawiam
Wojtek
Hektor
2007-11-22 11:00:07 UTC
Permalink
Post by Waldek Godel
a sprawdziłeś cenę tylnej wycieraczki?
Ile kosztuje ? 1000 złotych ? I pewnie ból jest taki, że nie można na złomie
znaleźć ?

Zbigniew Kordan
Waldek Godel
2007-11-22 11:05:02 UTC
Permalink
Post by Hektor
Ile kosztuje ? 1000 złotych ? I pewnie ból jest taki, że nie można na złomie
znaleźć ?
nie wiem, mnie się nie pytaj, to nie ja stwierdziłem że francuzy to gówno
bo tylna wycieraczka jest za droga
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
bratPit[pr]
2007-11-22 10:09:57 UTC
Permalink
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle że
robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę zostałoby
Ci jeszcze na te naprawy, a dwa że jak coś padnie to powiedzą że normalne
zużycie eksploatacyjne, a gwarancja będzie na felgę, szybę itp czyli coś co
nigdy normalnie się nie zepsuje chyba że uszkodzisz mechanicznie,
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w
aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz
racji lub ze tak ma być,
Post by motorynka
bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
zapomnij, koncerny teraz nie zarabiają na autach a na serwisowaniu i
częściach zamiennnych,
Post by motorynka
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
lanos to na prawdę solidne auto, nie gnije w przeciwieństwie do
protoplastycznego opla,
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz
ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc
konkurować z Toyotą [tą z legendy],
brat
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 10:14:45 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz
ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc
konkurować z Toyotą [tą z legendy],
a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie
na Słowacji?

nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"

:-)

S.
Cavallino
2007-11-22 10:20:12 UTC
Permalink
Post by Sebastian Ciesielski
Post by bratPit[pr]
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak
teraz ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie
mogąc konkurować z Toyotą [tą z legendy],
a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie
na Słowacji?
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
A kto mówi że Kia jest zrobiona nieporządnie?
IMO jest wręcz przeciwnie.
To moje 7 nowe auto pod rząd (dwa maluchy, Alfa 146, 2*Fiat Punto, Renault
Megane) i jest zdecydowanie najlepiej wykonane i jako jedynemu przez 3
miesiące po odebraniu nic nie dolega.
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 10:26:01 UTC
Permalink
Post by Cavallino
A kto mówi że Kia jest zrobiona nieporządnie?
no na pewno nie ja :-)
jestem dużym zwolennikiem tego samochodu

jesli oba auta, obu marek są produkowane z tych samych pozdespołów, w tej
samej technologii, to nie ma prawa być różnic w jakości - tak uważam,

podobnie jest miedzy VW, Seatem i Skodą

S.
Scyzoryk
2007-11-22 10:26:46 UTC
Permalink
Post by Cavallino
To moje 7 nowe auto pod rząd (dwa maluchy, Alfa 146, 2*Fiat Punto, Renault
Megane) i jest zdecydowanie najlepiej wykonane i jako jedynemu przez 3
miesiące po odebraniu nic nie dolega.
i wez tu kupuj nowe ;) Moje ktores tam z kolei uzywane i po pol roku i 20kkm
nie ma problemow ;) i nic mu nie dolega :D Bylo kupowac dobre uzywki,
mialbys spokoj ;)
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Cavallino
2007-11-22 11:57:36 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
Post by Cavallino
To moje 7 nowe auto pod rząd (dwa maluchy, Alfa 146, 2*Fiat Punto, Renault
Megane) i jest zdecydowanie najlepiej wykonane i jako jedynemu przez 3
miesiące po odebraniu nic nie dolega.
i wez tu kupuj nowe ;)
Inna sprawa że ostatnie auta kupowałem zaraz po dniu premiery, więc
niedoróbki wieku dziecięcego były oczywiste.
Ale to pierdołki były, gorzej było później, zwłaszcza z Renault.
Scyzoryk
2007-11-22 10:27:36 UTC
Permalink
Post by Sebastian Ciesielski
a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie
na Słowacji?
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
Ceed i i30 to faktycznie blizniacze konsrukcje rownie dobrze wykonane.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
bratPit[pr]
2007-11-22 10:34:48 UTC
Permalink
Post by Sebastian Ciesielski
Post by bratPit[pr]
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz
ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie mogąc
konkurować z Toyotą [tą z legendy],
a czy cee'd i i30 to nie jest jedna konstrukcja z jednej fabryki w Zilinie
na Słowacji?
dlatego napisałem o Hyundaiu z lat 90 tych bo nie wiem jak działają teraz
;-)
Post by Sebastian Ciesielski
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
na pewno nie,
brat
Mirek Ptak
2007-11-22 10:42:20 UTC
Permalink
Dnia 2007-11-22 11:14, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś
Post by Sebastian Ciesielski
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z
pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne
podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki
znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody
na osobne linie montażowe :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 10:53:44 UTC
Permalink
Post by Mirek Ptak
Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z
pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne
podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki
znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody
na osobne linie montażowe :)
jesli konstrukcje przewidywałyby faktycznie bardzo wiele wariantów
i zestawów podzespołów,
cena nie mogłaby być tak niska,

wyższa wtedy jest wartość magazynów, droższa i trudniejsza w sprawnym
zarządzaniu logistyka

oraz produkcja wolniejsza

prawda? :-)


S.
Mirek Ptak
2007-11-22 12:16:43 UTC
Permalink
Dnia 2007-11-22 11:53, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś
Post by Sebastian Ciesielski
jesli konstrukcje przewidywałyby faktycznie bardzo wiele wariantów
i zestawów podzespołów,
cena nie mogłaby być tak niska,
Dlaczego? Producent dostarcza odpowiednie podzespoły na czas - dział MPC
ustawia je w sekwencji a potem pracownicy wkładają to do nadwozia -
żadnej trudności i dodatkowych (wyższych) kosztów tu nie widzę :)
Post by Sebastian Ciesielski
wyższa wtedy jest wartość magazynów, droższa i trudniejsza w sprawnym
zarządzaniu logistyka
A który producent ma teraz jakieś magazyny? - wszystko jest dostarczane
w trybie Just-in-Time. Czasem spóźnienie się jakiegoś transportu
powoduje nerwowe drżenie rąk ;), ale to się zdarza bardzo rzadko - to
dostawcy muszą myśleć o magazynach i logistyce
Post by Sebastian Ciesielski
oraz produkcja wolniejsza
Absolutnie nie.
Post by Sebastian Ciesielski
prawda? :-)
Nie :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 12:31:58 UTC
Permalink
Post by Mirek Ptak
Absolutnie nie.
gdyby było, jak piszesz, to rynek byłby bardziej zróżnicowany,
a z jednej fabryki pochodziłyby cuda przeróżne, od kosiarki po pickup-a np.


S.
Mirek Ptak
2007-11-22 13:16:51 UTC
Permalink
Dnia 2007-11-22 13:31, *Sebastian Ciesielski* napisał, a mnie coś
Post by Sebastian Ciesielski
Post by Mirek Ptak
Absolutnie nie.
gdyby było, jak piszesz, to rynek byłby bardziej zróżnicowany,
a z jednej fabryki pochodziłyby cuda przeróżne, od kosiarki po pickup-a np.
Ja Cię proszę... :) nie o tym piszę.
Odróżnij wyposażenie, materiały wykończeniowe, kształt plastików itp. od
skorupy.
Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne
autka, Gliwice wypuszczają w tej chwili 5 modeli z *jednej* linii
montażowej na dodatek z 4 różnymi znaczkami producenta :) (Opel,
Vauxhall, Holden i Chevrolet - a kiedyś był tez znaczek Suzuki).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Sebastian Ciesielski
2007-11-22 13:24:15 UTC
Permalink
Post by Mirek Ptak
Poza tym patrz na fabrykę pod Kolinem - PSA i Toyota - wypuszcza 3 różne
różne?
Post by Mirek Ptak
autka, Gliwice wypuszczają w tej chwili 5 modeli z *jednej* linii
montażowej na dodatek z 4 różnymi znaczkami producenta :) (Opel, Vauxhall,
Holden i Chevrolet - a kiedyś był tez znaczek Suzuki).
suzuki -serio?

a czy któreś z nich znacząco odbiega jakością wykonnia i komponentami od
innych?


S.
J.F.
2007-11-22 11:11:15 UTC
Permalink
Post by Mirek Ptak
Post by Sebastian Ciesielski
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z
pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne
podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki
znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody
na osobne linie montażowe :)
A w ogole schodza z jednej linii montazowej ?

Ile KIA/Hyundai sprzedaja aut w Europie ?
Jesli przekracza to mozliwosci jednej linii [a to jakies 30-60 aut/h],
to zapewne jest wiecej, i jest sens montowac na danej linii tylko
jeden model.

Za to w podzespolach raczej spodziewam sie unifikacji.

J.
Mirek Ptak
2007-11-22 12:23:03 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Mirek Ptak
Post by Sebastian Ciesielski
nie sądzę, by kierownik zmiany krzyczał: "to Hyundai, róbcie to porządnie!"
Nie ma takiej potrzeby - każde auto ma zestaw opcji, który mimo, że z
pozoru jest identyczny w Hyundaiu i Kia to może wykorzystywać różne
podzespoły i inaczej też można podejść do jakości montażu wiedząc jaki
znaczek będzie miało auto - lub nawet (automatycznie) kierować samochody
na osobne linie montażowe :)
A w ogole schodza z jednej linii montazowej ?
Tego nie wiem - jak byłem w Zylinie to na tapecie był tylko Ceed i Sportage.
Ale trudności żadnej nie widzę - zwłaszcza jeśli mają taką samą (lub w
sporej części wspólną) paletę kolorów.
Post by J.F.
Ile KIA/Hyundai sprzedaja aut w Europie ?
Nie ma pojęcia :)
Post by J.F.
Jesli przekracza to mozliwosci jednej linii [a to jakies 30-60 aut/h],
No 60 jph na jednej lini to by byla karuzela :) - w Gliwicach jest teraz
40 jph i już jest zadyszka (ale planuje się i tak podkręcenie do 42 ;) ).
Post by J.F.
to zapewne jest wiecej, i jest sens montowac na danej linii tylko
jeden model.
Ano.
Post by J.F.
Za to w podzespolach raczej spodziewam sie unifikacji.
Ja też - z powodu kosztów, ale nie ma poza tym problemów, żeby
przynajmniej widoczne części były inne - również jakościowo.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Cavallino
2007-11-22 10:17:41 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle że
robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę zostałoby
Ci jeszcze na te naprawy,
Jeśli naprawy wychodzą 100 zł rocznie to może masz rację.
A prawda jest taka, że przegląd w ASO (robocizna) kosztuje 200-250 zł netto,
przegląd poza ASO w Norauto góra sto złotych taniej.
O tym co i jak przejrzą Ci w Norauto boję się pomyśleć od czasu kiedy filtra
paliwa nie byli w stanie mi wymienić.
Post by bratPit[pr]
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w
aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz
racji lub ze tak ma być,
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).

Więc pojęcia masz o tym jak świnia o gwiazdach.
bratPit[pr]
2007-11-22 10:33:22 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by bratPit[pr]
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w
aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz
racji lub ze tak ma być,
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).
Więc pojęcia masz o tym jak świnia o gwiazdach.
to jest Twoje zdanie i na pewno masz do niego prawo, w końcu faktycznie nie
pracowałem w aso fiata za długo więc mogę się mylić,
brat
Scyzoryk
2007-11-22 10:38:29 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
to jest Twoje zdanie i na pewno masz do niego prawo, w końcu faktycznie nie
pracowałem w aso fiata za długo więc mogę się mylić,
moze twoje ASO bylo kulawe ;)


ja znam opinie o Carserwis w DC i SOLO w Kielcach. Rodzina ktora z nich
korzystała nigdy na nic nie narzekała. Wszystko było załatwiane miło i bez
problemów. Na gwarancji wszystko wymieniali bez zastanowienia. Umawiales
sie, podjazd na serwis i nawet nikt nie zastanawial sie dlaczego cos padlo.
Wymieniali i do widzenia. W DC serwisowane bylo Palio a w Kielcach Punto.
SOLO pozostawiło na tyle miłe wrażenie że Palio do dzis jest tam serwisowane
mimo że jest juz 3 lata po gwarancji.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
bratPit[pr]
2007-11-22 10:56:09 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
moze twoje ASO bylo kulawe ;)
ba, na pewno,
wiem jak to działa i dlatego mam złe zdanie, kolega jeździł po całym mieście
po serwisach z punto II i mu wmawiali że żona na pewno nie umie ruszać i
sprzęgło szarpie [po 17kkm], dopiero skierowanie go do zaprzyjaźnionego
serwisu i odpowiedniej osoby wykazało że wystarczy wymienić jedną z łap
silnika i po szarpaniu,
brat
Boombastic
2007-11-22 10:53:31 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
ja znam opinie o Carserwis w DC i SOLO w Kielcach. Rodzina ktora z nich
korzystała nigdy na nic nie narzekała. Wszystko było załatwiane miło i bez
problemów. Na gwarancji wszystko wymieniali bez zastanowienia. Umawiales
sie, podjazd na serwis i nawet nikt nie zastanawial sie dlaczego cos
padlo. Wymieniali i do widzenia. W DC serwisowane bylo Palio a w Kielcach
Punto. SOLO pozostawiło na tyle miłe wrażenie że Palio do dzis jest tam
serwisowane mimo że jest juz 3 lata po gwarancji.
Tak, tak, moja dziewczyna serwisowała służbowe Punto przy Żwirki i Wigury.
Jako że nie ona płaciła i nie zna się na samochodach to pewnego dnia az się
sama mnie spytała dlaczego wymieniają jej klocki co 10 kkm. Po prostu banda
złodziei.
Scyzoryk
2007-11-22 11:06:35 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Tak, tak, moja dziewczyna serwisowała służbowe Punto przy Żwirki i Wigury.
Jako że nie ona płaciła i nie zna się na samochodach to pewnego dnia az
się sama mnie spytała dlaczego wymieniają jej klocki co 10 kkm. Po prostu
banda złodziei.
to juz trzeba samemu dopilnowac. Mowa byla o odmowie wymiany wadliwych
czesci w ramach gwarancji. Zarowno w tych Fiatach jak i teraz w Skodzie
wszystko odbywało sie bez problemów. Ojciec ma fabie której w maju skonczyla
sie gwarancja i niedawno był w serwisie. Zaproponowali mu darmowa wymiane
fotela (w jednym miejscu jakby wychodzila sprezyna) z powodu ze tak nie
powinno byc w nowym aucie. Autko jest juz bez gwarancji. Nie trzeba bylo sie
z nikim kłócic. Pokazal im to, a oni ok wymieniamy. W okresie gwarancji mial
wymieniane jakies pierdoly i tez bylo to kwestia telefonu i 15-20 min na
miejscu. Bez najmniejszego marudzenia. Bedzie tez mial malowna tylna klape w
ramach gwarancji na blache bo w jednym miejscu wyszedl babelek o srednicy
1mm. Nikt nawet nie probowal wmawiac ze jest to jego wina, ze to od kamienia
itp. Powiedzieli tylko zeby umowic sie z lakiernia i dac im jeden dzien.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Boombastic
2007-11-22 11:08:13 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
Post by Boombastic
Tak, tak, moja dziewczyna serwisowała służbowe Punto przy Żwirki i Wigury.
Jako że nie ona płaciła i nie zna się na samochodach to pewnego dnia az
się sama mnie spytała dlaczego wymieniają jej klocki co 10 kkm. Po prostu
banda złodziei.
to juz trzeba samemu dopilnowac.
Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie
możesz być przy aucie w czasie serwisu więc moga ci wmówic cokolwiek. I to
ma być zachęta?
Hektor
2007-11-22 11:54:35 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie
możesz być przy aucie w czasie serwisu więc moga ci wmówic cokolwiek. I to
ma być zachęta?
Jak stanowczo poprosisz to możesz być. Ewentualnie poczekalnia jest tak
usytuowana, że wszystko widzisz.

Zbigniew Kordan
Scyzoryk
2007-11-22 11:58:27 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Taaak, A co to za ASo, ze trzeba samemu pilnoać? Zresztą w wielu ASO nie
możesz być przy aucie w czasie serwisu więc moga ci wmówic cokolwiek. I to
ma być zachęta?
mozesz przed wjazdem na serwis zarzadac potwierdzenia kazdej platnej
naprawy/wymiany
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
J.F.
2007-11-22 12:11:27 UTC
Permalink
Post by Scyzoryk
Ojciec ma fabie której w maju skonczyla
sie gwarancja i niedawno był w serwisie. Zaproponowali mu darmowa wymiane
fotela (w jednym miejscu jakby wychodzila sprezyna) z powodu ze tak nie
powinno byc w nowym aucie. Autko jest juz bez gwarancji. Nie trzeba bylo sie
z nikim kłócic. Pokazal im to, a oni ok wymieniamy.
No, ciekawe. Skoda tak dba o marke, czy salon o klienta, a fotel sie
dopisze innemu ktory jeszcze ma gwarancje ?

Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja
dbac o klienta :-)
Post by Scyzoryk
Bedzie tez mial malowna tylna klape w
ramach gwarancji na blache bo w jednym miejscu wyszedl babelek o srednicy
1mm. Nikt nawet nie probowal wmawiac ze jest to jego wina, ze to od kamienia
itp. Powiedzieli tylko zeby umowic sie z lakiernia i dac im jeden dzien.
Ale na blache to wiele innych marek tez ma wieloletnia gwarancje.
Co prawda "na perforacje pod warunkiem corocznych przegladow lakieru"
.. i sie nigdy nie dowiedzialem - jesli przeglad wykryje purchla,
to zamaluje klientowi za darmo czy za ekstra doplata ?

J.
Cavallino
2007-11-22 12:12:15 UTC
Permalink
Post by J.F.
Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja
dbac o klienta :-)
Nie zauważyłem.
I właśnie z powyższych (m.in.) powodów już nie jestem potencjalnym klientem
Renault.
J.F.
2007-11-22 13:25:28 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by J.F.
Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja
dbac o klienta :-)
Nie zauważyłem.
Nie dostales propozycji znizkowej ceny na cewki i wymiany gratis ?

J.
Cavallino
2007-11-22 13:42:23 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Cavallino
Post by J.F.
Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja
dbac o klienta :-)
Nie zauważyłem.
Nie dostales propozycji znizkowej ceny na cewki i wymiany gratis ?
Nie.
Wręcz przeciwnie, cena którą proponowali za cewkę była chyba ze trzy razy
wyższa niż cena którą płaciłem przy ostatniej cewce w IC, za wymianę chcieli
kilkadziesiąt złotych (wymiana to odkręcenie 1 śrubki, czas jakieś 30
sekund, plus ew. diagnoza).

Scyzoryk
2007-11-22 12:21:38 UTC
Permalink
Post by J.F.
No, ciekawe. Skoda tak dba o marke, czy salon o klienta, a fotel sie
dopisze innemu ktory jeszcze ma gwarancje ?
nie wiem na jakiej zasadzie
Post by J.F.
Za cewki w Renault po gwarancji klient placi, choc i oni zaczynaja
dbac o klienta :-)
no tak jest zazwyczaj. W skodzie poprostu miła niespodzianka
Post by J.F.
Post by Scyzoryk
Bedzie tez mial malowna tylna klape w
ramach gwarancji na blache bo w jednym miejscu wyszedl babelek o srednicy
1mm. Nikt nawet nie probowal wmawiac ze jest to jego wina, ze to od kamienia
itp. Powiedzieli tylko zeby umowic sie z lakiernia i dac im jeden dzien.
Ale na blache to wiele innych marek tez ma wieloletnia gwarancje.
Co prawda "na perforacje pod warunkiem corocznych przegladow lakieru"
.. i sie nigdy nie dowiedzialem - jesli przeglad wykryje purchla,
to zamaluje klientowi za darmo czy za ekstra doplata ?
tego tez nie wiem. Specjalnych przegladow blachy nia miala do tej pory czyli
widocznie jest to w zakresie przegladow gwarancyjnych. Teraz trzeba to
pomalowac bo specjalnych przegladow nie bedziemy robic i pozniej moga nie
uznac.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Cavallino
2007-11-22 11:58:36 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
Post by Cavallino
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).
to jest Twoje zdanie i na pewno masz do niego prawo, w końcu faktycznie
nie pracowałem w aso fiata za długo więc mogę się mylić,
Wiesz, to że Fiat próbuje się wykpić to jedno, a to czy ma do tego prawo i
czy klienci są asertywni to drugie.
Ja raczej umiem walczyć o swoje prawa.
KZ
2007-11-22 11:26:40 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).
Więc pojęcia masz o tym jak świnia o gwiazdach.
Dokładnie. W moim ASO Fiata potrafiło na gwarancji wymieniać rzeczy których
nie zgłasaszałem (np. zawiasy drzwi - uznałem że w Fiacie tak ma być a nie
lubię ludziom zawracać dupy pierdołami...)
--
Pozdrowienia,
KZ
J.F.
2007-11-22 12:04:11 UTC
Permalink
Post by Cavallino
Post by bratPit[pr]
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć w
aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie masz
racji lub ze tak ma być,
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).
A po odliczeniu jednej kosztownej wymiany silnika to ile zostanie ?
:-)

J.
Cavallino
2007-11-22 12:10:03 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Cavallino
Na moje auta ASO Fiata przez chyba 8 lat wydało ze 30 000 zł.
Wszystko w ramach gwarancji (zwykłej i kontraktowej).
A po odliczeniu jednej kosztownej wymiany silnika to ile zostanie ?
:-)
Za te wymiany korpusu silnika (a nie silnika) liczyłem po 9000 za szt (były
dwie).
dudley
2007-11-22 10:18:59 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę poważnie Hyundai-a, nie wiem jak teraz
ale w latach 90 tych robili samochody na prawdę solidnie, spokojnie
mogąc konkurować z Toyotą [tą z legendy],
Cee'd to bliźniak Hyundai-a I30.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
oliwkowa vectra B + LPG
oklejona
motorynka
2007-11-22 10:37:25 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle
że robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę
zostałoby Ci jeszcze na te naprawy, a dwa że jak coś padnie to powiedzą
że normalne zużycie eksploatacyjne, a gwarancja będzie na felgę, szybę
itp czyli coś co nigdy normalnie się nie zepsuje chyba że uszkodzisz
mechanicznie,
to tak jak z Fiatem, dają niby ileśtam gwarancji ale spróbuj coś naprawć
w aso fiata na gwarancji, będą robić wszystko żeby Ci udowodnić że nie
masz racji lub ze tak ma być,
Ale ja i tak od zawsze serwisuje w ASO, bo mam pod nosem i nie dbam czy
zapłace więcej o 100 zł, ale przegląd za 1000zł to już byłaby przesada.
I do tej pory jestem zadowolony, nawet na gwarancji kilka razy coś
wymieniałem i nie robili problemów. Przeciez za naprawy gwarancyjne i
tak płaci producent/importer.
Boombastic
2007-11-22 10:55:58 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
zapomnij, koncerny teraz nie zarabiają na autach a na serwisowaniu i
częściach zamiennnych,
A nie. Rozmawiałem z dilerem Mitsu i co się okazuje? Zarobek jest własnie na
sprzedaży, a nie na serwisie i to gwarancyjnym. Okazuje się, że za naprawy
gwarancyjne mają bardzo niskie stawki i tak naprawdę to się mało opłaca.
J.F.
2007-11-22 11:03:41 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Post by bratPit[pr]
zapomnij, koncerny teraz nie zarabiają na autach a na serwisowaniu i
częściach zamiennnych,
A nie. Rozmawiałem z dilerem Mitsu i co się okazuje? Zarobek jest własnie na
sprzedaży, a nie na serwisie i to gwarancyjnym. Okazuje się, że za naprawy
gwarancyjne mają bardzo niskie stawki i tak naprawdę to się mało opłaca.
Ale rozmawiamy o naprawach gwarancyjnych [ktorych nie powinno byc
wcale], czy serwisie .. olej 200zl, klocki 300, robocizna 500 ..

J.
bratPit[pr]
2007-11-22 11:04:54 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Post by bratPit[pr]
zapomnij, koncerny teraz nie zarabiają na autach a na serwisowaniu i
częściach zamiennnych,
A nie. Rozmawiałem z dilerem Mitsu i co się okazuje? Zarobek jest własnie
na sprzedaży, a nie na serwisie i to gwarancyjnym. Okazuje się, że za
naprawy gwarancyjne mają bardzo niskie stawki i tak naprawdę to się mało
opłaca.
ale ja pisałem o _koncernach_ a nie o dealerach ale zapewne ma tu znaczenie
jaka marka i warunki umowy dealerskiej, np dealerzy opla mają niewielkie
marże [4-6%] a jak są promocje to nic nie zarabiają na niektórych autach,
gdyby nie serwisy to wielu dealerów już dawno by się położyło,
brat
Boombastic
2007-11-22 11:10:33 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
ale ja pisałem o _koncernach_ a nie o dealerach ale zapewne ma tu
znaczenie jaka marka i warunki umowy dealerskiej, np dealerzy opla mają
niewielkie marże [4-6%] a jak są promocje to nic nie zarabiają na
niektórych autach, gdyby nie serwisy to wielu dealerów już dawno by się
położyło,
brat
Koncerny maja sie bardzo dobrze i w Europie bardzo dobrze zarabiają. Zwróć
np. uwage na ceny samochodów w Europie i w USA. Nawet uwzględniając różnice
podatkowe to ceny w USA sa znacznie niższe niż w Europie, a przeciez nikt
nie chce dokładac do interesu, nie?
Hektor
2007-11-22 11:10:52 UTC
Permalink
Post by bratPit[pr]
no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle że
robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę zostałoby
Ci jeszcze na te naprawy,
Co za pierdoły...
Po pierwsze to czy wiesz ile rzeczywiście kosztują przeglądy Ceed'a i ile
chciałbyś na nich oszczędzić ?
A po drugie to "tanie" przeglądy w 9/10 przypadków polegają na wymianie
oleju, więc trudno mówić tutaj o przeglądzie. Plus tego jest taki, że
klient-złotówa wyjeżdża podjarany, że zrobił przegląd za pół ceny. Gdy
tymczasem nikt nawet sobie dupy nie zawracał żeby na cokolwiek spojrzeć.

Zbigniew Kordan
motorynka
2007-11-22 11:28:43 UTC
Permalink
Post by Hektor
Post by bratPit[pr]
no jak to gdzie, musisz serwisować w ASO a przeglądy i tak wyniosą tyle że
robiąc taniej przeglądy [poza aso] i odkładając różnicę na kupkę zostałoby
Ci jeszcze na te naprawy,
Co za pierdoły...
Po pierwsze to czy wiesz ile rzeczywiście kosztują przeglądy Ceed'a i ile
chciałbyś na nich oszczędzić ?
A po drugie to "tanie" przeglądy w 9/10 przypadków polegają na wymianie
oleju, więc trudno mówić tutaj o przeglądzie. Plus tego jest taki, że
klient-złotówa wyjeżdża podjarany, że zrobił przegląd za pół ceny. Gdy
tymczasem nikt nawet sobie dupy nie zawracał żeby na cokolwiek spojrzeć.
Zbigniew Kordan
A ile kosztuje taki przegląd CEED'a, że tak spytam z ciekawości?
Kiedyś na początku sprzedaży tego modelu czytałem wyliczenia jakiegoś
dziennikarzyny, że aby zachowac gwarancję przez 7 lat trzeba wydac 10
tys. na przeglądy.
Scyzoryk
2007-11-22 11:32:22 UTC
Permalink
Post by motorynka
A ile kosztuje taki przegląd CEED'a, że tak spytam z ciekawości?
Kiedyś na początku sprzedaży tego modelu czytałem wyliczenia jakiegoś
dziennikarzyny, że aby zachowac gwarancję przez 7 lat trzeba wydac 10
tys. na przeglądy.
czyli w sumie nie tak duzo. Wychodzi ok 1400zł rocznie. Zalezy co bral pod
uwage. Jesli serwisy olejowe rowniez to norma. Przy przebiegu ok 30kkm
rocznie 2x olej + jeden serwis gwarancyjny i pewnie tyle sie uzbiera.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550
Hektor
2007-11-22 11:57:31 UTC
Permalink
Post by motorynka
Kiedyś na początku sprzedaży tego modelu czytałem wyliczenia jakiegoś
dziennikarzyny, że aby zachowac gwarancję przez 7 lat trzeba wydac 10
tys. na przeglądy.
I to by była bardzo dobra cena.
Cavallino
2007-11-22 12:02:17 UTC
Permalink
Post by motorynka
A ile kosztuje taki przegląd CEED'a, że tak spytam z ciekawości?
Napiałem wcześniej, było czytać.
Wojtekk
2007-11-22 12:15:44 UTC
Permalink
Post by motorynka
A ile kosztuje taki przegląd CEED'a, że tak spytam z ciekawości?
Kiedyś na początku sprzedaży tego modelu czytałem wyliczenia jakiegoś
dziennikarzyny, że aby zachowac gwarancję przez 7 lat trzeba wydac 10
tys. na przeglądy.
Witam,
Nie wiem jakie są ceny przeglądów Ceed'a, ale mogę podzielić się wrażeniami z
użytkowania Kia Rio.
Ceny przeglądów w granicach 400-500 zł (razem z materiałami). Przeglądy co 15kkm
lub co rok.
Wymiana klocków hamulcowych 300 zł (wystarczyły na 40kkm)
Wymiana tylnych amortyzatorów 500 zł (wybite silentbloki po 25kkm, zawiniło
prawdopodobnie moje przyzwyczajenie do niezniszczalności amortyzatorów w
poprzednim samochodzie oraz ponad roczny remont drogi w okolicach mojego domu -
codziennie kilkukrotny przejazd po wertepach)
Gwarancja 3 lata. Jedyne gwarancyjne awarie to spryskiwacz tylnej szyby
(odłączyła się rurka - ten problem zgłosiłem), elementy przedniego zawieszenia
(serwis sam wykrywał i naprawiał te awarie).
"Haczyki" to lista elementów, na które jest krótszy okres gwarancji (np. kable
WN, amortyzatory, tarcze hamulcowe, itp.), ale takie ograniczenia ma większość
samochodów.

Pozdrawiam
Wojtek
Boombastic
2007-11-22 11:38:34 UTC
Permalink
Post by Hektor
Co za pierdoły...
Po pierwsze to czy wiesz ile rzeczywiście kosztują przeglądy Ceed'a i ile
chciałbyś na nich oszczędzić ?
A po drugie to "tanie" przeglądy w 9/10 przypadków polegają na wymianie
oleju, więc trudno mówić tutaj o przeglądzie. Plus tego jest taki, że
klient-złotówa wyjeżdża podjarany, że zrobił przegląd za pół ceny. Gdy
tymczasem nikt nawet sobie dupy nie zawracał żeby na cokolwiek spojrzeć.
Przyjmujesz błędne założenie, że ASO wykonuje wszystkie czynności
przewidziane w procedurze przeglądu. A tak nie jest co udowadniają liczne
testy ASO ze specjalnie przygotowanymi samochodami.
Hektor
2007-11-22 12:01:50 UTC
Permalink
Post by Boombastic
Przyjmujesz błędne założenie, że ASO wykonuje wszystkie czynności
przewidziane w procedurze przeglądu. A tak nie jest co udowadniają liczne
testy ASO ze specjalnie przygotowanymi samochodami.
Nie twierdzę że wszystkie wykonują pełny zakres, ale średnia w porównianiu
do usług garażowych jest całkiem niezła (chociaż bywały marki w których
serwisy prezentowały żenujący poziom). Inna sprawa, to to, że samochód
testowy AŚ bywa przygotowany dość upierdliwie, np. przepalona jedna z
żarówek w podsufitce itp.

Zbigniew Kordan
RoMan Mandziejewicz
2007-11-22 11:25:40 UTC
Permalink
Hello motorynka,

Thursday, November 22, 2007, 8:35:58 AM, you wrote:

[...]
Post by motorynka
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA pójdzie
w ślady DAEWOO i tak jak kiedyś tysiące posiadaczy Lanosów zostanę na
lodzie.
A niby posiadacze Lanosów zostali na lodzie? Tobie się coś nieźle
pomieszało...
1. Lanosy okazały się wyjątkowo udanymi samochodami.
2. Nie było problemów z egzekwowaniem 3-letniej gwarancji i bezpłatnej
obsługi.
3. Lanosy nadal są produkowane w Polsce.
--
Best regards,
RoMan mailto:***@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
KZ
2007-11-22 11:30:21 UTC
Permalink
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
W stanach od dawna Kia ma 10 lat gwarancji... Prawa rynku - jakoś trzeba
zdobyć klientów...
Post by motorynka
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest
on co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie
Jest co rok i kosztuje tyle samo co w innych markach...
Post by motorynka
i będzie dopłacać do interesu. Albo ewentualnie robią ten samochód z
materiałów tak złej jakości, że ich bezpłatna wymiana i tak się
opłaca, bo dosyć zarobili na sprzedaży nowego samochodu, żeby sobie
zrekompensować straty.
Jak na razie to wrażenia większości są raczej odwrotne - że jest wykonany
lepiej niż porównywalne kompakty innych marek...
Post by motorynka
Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, ale boję się, że KIA
Wybór jest Twój, ja tam zaryzykowałem ;-)
--
Pozdrowienia,
KZ
J.F.
2007-11-22 11:59:04 UTC
Permalink
Post by KZ
Post by motorynka
Bo, że gdzieś jest haczyk, nie ulega dla mnie wątpliwości.
Nie wierzę, że Koreańczycy nagle zaczęli robić tak bezawaryjne
samochody, że mogą sobie pozwolić na 7 lat gwarancji (nawet niech to
będzie 5 lat pełnej gwarancji, to i tak więcej niż inni).
W stanach od dawna Kia ma 10 lat gwarancji... Prawa rynku - jakoś trzeba
zdobyć klientów...
Tam to nawet VW ma 10 lat :-)

Ale nie czarujmy sie - dluga gwarancja jest "powertrain",
na duperelki konczy sie szybciej.
Post by KZ
Post by motorynka
A więc albo przegląd gwarancyjny kosztuje 1000 zł i więcej (albo jest
on co pół roku) albo firma zaryzykowała w nadziei, że jakoś to będzie
Jest co rok i kosztuje tyle samo co w innych markach...
Poczekaj jeszcze troche. Zobaczymy co dolicza do rachunku
na kolejnych przegladach.

Uczciwy uklad byl z Daewoo [przeglady gratis], ale D zbankrutowalo :-)

J.
RoMan Mandziejewicz
2007-11-22 12:04:28 UTC
Permalink
Hello J,

Thursday, November 22, 2007, 12:59:04 PM, you wrote:

[...]
Post by J.F.
Uczciwy uklad byl z Daewoo [przeglady gratis], ale D zbankrutowalo :-)
Zbankrutowała centrala firmy Daewoo w Korei a nie Daewoo Motors i nie
z powodu "darmowych" przeglądów samochodów w Polsce.
--
Best regards,
RoMan mailto:***@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
J.F.
2007-11-22 13:23:17 UTC
Permalink
Post by RoMan Mandziejewicz
Hello J,
[...]
Post by J.F.
Uczciwy uklad byl z Daewoo [przeglady gratis], ale D zbankrutowalo :-)
Zbankrutowała centrala firmy Daewoo w Korei a nie Daewoo Motors
DM mialo cienko, DMP mialo bardzo cienko.
Nie zbankrutowalo oficjalnie tylko dlatego ze to sie wierzycielom nie
oplacalo.
Post by RoMan Mandziejewicz
i nie z powodu "darmowych" przeglądów samochodów w Polsce.
No nie wiem .. troche te nubiry ich kosztowaly.
remont silnika, niemieckie warsztaty, auta zastepcze,
hotele .. ciekawe kto za to placil :-)

J.
Loading...