Discussion:
Mokra podłoga w samochodzie (pomocy)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
maRAS
2004-12-14 17:38:03 UTC
Permalink
Witajcie,
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się jest
gdzieś jakaś nieszczelność. Niestety mechanik w mojej firmie
przejrzałwszystkie najbardziej typowe miejsca (odpływy z uszczelek pod
samochodem, obejrzał uszczelki itd tip) jednak miejsca przecieku nie
zlokalizował. Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
granicą zakupił:

płyn który w ultrafiolecie świeci,

WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.

Pozdrawiam
marek
"To Pisa³ Romek" @gazeta.pl>
2004-12-14 16:52:13 UTC
Permalink
a nie prościej kupić najtańszy program w myjni i siedzieć na tylnym
siedzeniu podczas oblewania wodą?
maRAS
2004-12-14 22:27:20 UTC
Permalink
Dzięki za poradę, a co Ty myślisz, że jak sprawdzaliśmy ten przeciek ???
Post by "To Pisa³ Romek" @gazeta.pl>
a nie prościej kupić najtańszy program w myjni i siedzieć na tylnym
siedzeniu podczas oblewania wodą?
Jarkor
2004-12-14 17:33:39 UTC
Permalink
U?ytkownik "maRAS" <***@tlenKROPKA.pl> napisa? w wiadomo?ci news:cpn4tc$iqc$***@korweta.task.gda.pl...
Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
Post by maRAS
płyn który w ultrafiolecie świeci,
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Taki płyn to roztwór fluoresceiny w wodzie lub czasem w mieszaninie wody i
acetonu.
Fluoresceinę można kupić w firmie sprzedającej odczynniki np:
http://www.poch.com.pl/katalog-produktow,1,1
potem lampka UV w dłoń i do dzieła.

Pozdrawiam,

Jarkor.
maRAS
2004-12-14 22:28:08 UTC
Permalink
Diękuję, takiej odpowiedzi szukałem.

Pozdrawiam i dzięki raz jeszcze

marek
Post by maRAS
Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
Post by maRAS
płyn który w ultrafiolecie świeci,
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Taki płyn to roztwór fluoresceiny w wodzie lub czasem w mieszaninie wody i
acetonu.
http://www.poch.com.pl/katalog-produktow,1,1
potem lampka UV w dłoń i do dzieła.
Pozdrawiam,
Jarkor.
J.F.
2004-12-14 17:56:38 UTC
Permalink
Post by maRAS
płyn który w ultrafiolecie świeci,
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał.
Fluoresceina.
A mozesz tez na allegro poszukac tuszy UV ... ale to chyba za drogo
bedzie.

IMHO - wystarczy do tego waz z woda, druga osoba do polewania i duzo
cierpliwosci ..

J.
Shreek
2004-12-14 18:21:05 UTC
Permalink
Post by maRAS
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Nawet jak coś takiego kupisz to zlokalizowanie przecieku czasem graniczy z
cudem.
W moim poprzednim samochodzie tak miałem:
po deszczu robiła się kałuża u pasażera z przodu ...
szukałem, sprawdzałem uszczelki, szyby ...
Okazało się, że musiałem w końcu pół wnętrza rozebrać, ściągnąć kokpit,
wykładzinę z podłogi, wytłumienia ... Przyczyną był 2cm brak fabrycznego
uszczelnienia na złączeniu blach między kabiną a komorą silnika (chyba się
składaczowi w fabryce silikon skończył :-))
Uszczelniłe i było OK.

--
--
Mirosław P.
GG 1119311
666
2004-12-14 18:29:50 UTC
Permalink
Ja miałem taki numer, że kiedyś w dużaku kombi, którego zresztą swoją drogą bardzo lubiłem, podniosłem tylną kanapę i zobaczyłem
rosnące sobie na wojłoku.. solidne grzybki na nóżkach ;-))
JaC
maRAS
2004-12-14 22:29:00 UTC
Permalink
wiem że ciężko być może ale liczę że jednak coś płyn fluorescencyjny coś da

pozdr
Post by maRAS
Post by maRAS
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku.
Niestety
Post by maRAS
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Nawet jak coś takiego kupisz to zlokalizowanie przecieku czasem graniczy z
cudem.
po deszczu robiła się kałuża u pasażera z przodu ...
szukałem, sprawdzałem uszczelki, szyby ...
Okazało się, że musiałem w końcu pół wnętrza rozebrać, ściągnąć kokpit,
wykładzinę z podłogi, wytłumienia ... Przyczyną był 2cm brak fabrycznego
uszczelnienia na złączeniu blach między kabiną a komorą silnika (chyba się
składaczowi w fabryce silikon skończył :-))
Uszczelniłe i było OK.
--
--
Mirosław P.
GG 1119311
JN
2004-12-14 21:39:16 UTC
Permalink
Post by maRAS
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się jest
gdzieś jakaś nieszczelność.
Mnie spotkało coś podobnego. I okazało sie że podłoga złapała dziurę która
od dołu w początkowej
fazie dojrzewania, nie była zbyt widoczna (całosc pokryta gumowatą masą...)
I to taki banał a z początku też podszybie czy inne bardziej prawdopodobne
rzeczy brałem pod uwagę.
Jesteś pewny że to nie podłoga ? Wiem że to prozaicznie brzmi...

--
N14 olepione
maRAS
2004-12-14 22:49:33 UTC
Permalink
tego jednoznacznie stwierdzić niestety nie mogę :(
Post by JN
Post by maRAS
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się jest
gdzieś jakaś nieszczelność.
Mnie spotkało coś podobnego. I okazało sie że podłoga złapała dziurę która
od dołu w początkowej
fazie dojrzewania, nie była zbyt widoczna (całosc pokryta gumowatą masą...)
I to taki banał a z początku też podszybie czy inne bardziej prawdopodobne
rzeczy brałem pod uwagę.
Jesteś pewny że to nie podłoga ? Wiem że to prozaicznie brzmi...
--
N14 olepione
JN
2004-12-14 22:08:33 UTC
Permalink
Post by maRAS
tego jednoznacznie stwierdzić niestety nie mogę :(
To zdejmij plastiki na progach, podwiń dywan tak aby widzieć podłogę od
środka i pomacaj czy aby gdzieś nie jest miękka ( umnie na podłodze było coś
w rodzaju mocno twardej gumy - nie pamiętam nazwy technicznej na to, no i ta
warstwa w niektórych miejscach była spękana, na pierwszy rzut oka ze
starości, ale jak zaczałem podważać to małym śrubokręcikiem to zaczeło
cudownie odchodzić w miejscach gdzie była dziura - no i rdza wyszła jak
cholera - tam gdzie podłoga była zdrowa, substancja ta nie odchodziła z
łatwością (a nawet z trudnością).

Pozatym wrzuć auto na podnośnik/kanał, i obmacaj podłoge w okolicach gdzie
robi Ci się mokro...

--
N14 z krasnoludkiem
Kroket
2004-12-15 08:00:08 UTC
Permalink
Post by maRAS
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Kiedys mialem u siebie taki przeciek "z nikad". Serwis juz chcial patroszyc
auto ale na szczescie znalazlem przyczyne: drzwi byly oklejone od wewnatrz
wodoszczelna pianka, ktora w jednym miejscu nieznacznie puscila. To
powodowalo, ze woda zamiast do srodka drzwi, wlewala sie do srodka
samochodu.
--
Pozdrowienia, Filip

--- 0% ---
ORANJE
Pawel
2004-12-15 08:16:56 UTC
Permalink
Post by maRAS
Witajcie,
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się
jest gdzieś jakaś nieszczelność. Niestety mechanik w mojej firmie
przejrzałwszystkie najbardziej typowe miejsca (odpływy z uszczelek pod
samochodem, obejrzał uszczelki itd tip) jednak miejsca przecieku nie
zlokalizował. Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
płyn który w ultrafiolecie świeci,
Nie wpadlem na to jak mialem podobne problemy i moze Ci sie uda i zycze Ci
tego. W moim przypadku i tak nie pomogloby, tymbardziej, ze wydalbym kase
na plyn i calosc wylal nie w tym miejscu co trzeba.
Zrobilem tak:
- wyrzucilem caly filc, bo smierdzial juz okropnie (filcu nowego zalozyc nie
zdazylem, bo miesiac pozniej smochod poszedl do kasacje ale to OT)
- wysuszylem farelka, wystarczylo 1h w samochodzie ze skierowana farelka pod
material (odkrecic kawalek progu i podniesc material) robiac przerwy, bo
podloga sie mocno nagrzewala.
- jak wszystko wysuszylem, samochod stal w garazu cala dobe (to byl okres
intensywnych deszczow)
- polewajac woda z weza przez ok 30 minut w calkowicie suchym samochodzie
nie znalazlem zadnej kropelki

przyczyne odkrylem nieco pozniej. Okazalo sie, ze uszczelka drzwi tylnich
prawych, od nieuzywania pewnie, przepuszczala odrobine wody, ktora zbierala
sie przez kilka miesiecy (podloga zaczela smierdziec po dluzszym czasie, bo
mokro bylo wylacznie z tylu, gdzie nikogo nie woze i zauwazyc nie moglem, a
autko stoi albo w garazu, albo na krzywej nawierzchni z podniesionym
przodem i woda zbierala sie wylacznie z tylu).

nie moge powiedziec, ze sobie poradzilem, bo jedynie wygniotlem uszczelke,
ktora wygladala calkiem dobrze. od tamtego czasu do momentu wypadku nie
zawazylem jednak odrobiny wilgoci w samochodzie...

pozdrawiam
Pawel
maRAS
2004-12-15 11:23:59 UTC
Permalink
Dzięki za opisanie swojego przypadku, chyba jednak rozkręcimy tył samochodu
i pooglądamy co tam się dzieje.

Pozdr
Post by Pawel
Post by maRAS
Witajcie,
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się
jest gdzieś jakaś nieszczelność. Niestety mechanik w mojej firmie
przejrzałwszystkie najbardziej typowe miejsca (odpływy z uszczelek pod
samochodem, obejrzał uszczelki itd tip) jednak miejsca przecieku nie
zlokalizował. Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
płyn który w ultrafiolecie świeci,
Nie wpadlem na to jak mialem podobne problemy i moze Ci sie uda i zycze Ci
tego. W moim przypadku i tak nie pomogloby, tymbardziej, ze wydalbym kase
na plyn i calosc wylal nie w tym miejscu co trzeba.
- wyrzucilem caly filc, bo smierdzial juz okropnie (filcu nowego zalozyc nie
zdazylem, bo miesiac pozniej smochod poszedl do kasacje ale to OT)
- wysuszylem farelka, wystarczylo 1h w samochodzie ze skierowana farelka pod
material (odkrecic kawalek progu i podniesc material) robiac przerwy, bo
podloga sie mocno nagrzewala.
- jak wszystko wysuszylem, samochod stal w garazu cala dobe (to byl okres
intensywnych deszczow)
- polewajac woda z weza przez ok 30 minut w calkowicie suchym samochodzie
nie znalazlem zadnej kropelki
przyczyne odkrylem nieco pozniej. Okazalo sie, ze uszczelka drzwi tylnich
prawych, od nieuzywania pewnie, przepuszczala odrobine wody, ktora zbierala
sie przez kilka miesiecy (podloga zaczela smierdziec po dluzszym czasie, bo
mokro bylo wylacznie z tylu, gdzie nikogo nie woze i zauwazyc nie moglem, a
autko stoi albo w garazu, albo na krzywej nawierzchni z podniesionym
przodem i woda zbierala sie wylacznie z tylu).
nie moge powiedziec, ze sobie poradzilem, bo jedynie wygniotlem uszczelke,
ktora wygladala calkiem dobrze. od tamtego czasu do momentu wypadku nie
zawazylem jednak odrobiny wilgoci w samochodzie...
pozdrawiam
Pawel
rafalw
2004-12-16 08:43:32 UTC
Permalink
Post by maRAS
Witajcie,
mam spory problem w swoim samochodzie, otóż za siedzeniem kierowcy filc
pokrywający podłogę jest b. mokry po deszczach. Jak łatwo domyśleć się jest
gdzieś jakaś nieszczelność. Niestety mechanik w mojej firmie
przejrzałwszystkie najbardziej typowe miejsca (odpływy z uszczelek pod
samochodem, obejrzał uszczelki itd tip) jednak miejsca przecieku nie
zlokalizował. Kiedyś jednak jego znajomy miał podobny problem i gdzieś za
płyn który w ultrafiolecie świeci,
WIęc polewając nim mocno samochód można odnaleźć źródło przecieku. Niestety
obdzwoniłem małe sklepy z częściami i akcesoriami, oraz duże magazyny
(autopartner, fota itd) i nikt o czymś takim nie słyszał. Czy może wiecie
gdzie coś takiego mógłbym jednak kupić, bo nie chciałbym aby przegniłą mi
podłoga w aucie.
Jakie auto ??
w moim mialem taki przciek - sedan i w bagazniku po bokach sa kratki
wentylkacyjne uszczelniane i przykryte z gory takimi klapakmi, zeby woda do
srodka nie wpadala - jedank jedna z tych kratek (podejrzewam ze to
stuknieciu) mie miala tych klapek wiec cala woda zbierana przez kolo i
wchlapywana pod tylki zderzak lałą sie do srodka - a pote mprze kufer to
wnęki kola zapasowego i dalej pod siedzeniem do korytka pod nogami pasazera
z tylu

--
Rafal W
NEON 2.0 16V manual

Loading...