Tryska mi olej po wyciągnięciu bagnetu :-(

[KA-RAM-BA]

Wyciągnąłem dzisiaj bagnet przy pracującym silniku. Zaczeło tryskać olejem.
Czy to coś strasznego i czy ma wpływ na zwiększone spalanie?
Silnik 1.9 D (F8Q)

--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[KrzysiekPP]

Czy to co? strasznego i czy ma wpływ na zwiększone spalanie?

Jesli o mnie chodzi to za straszny uznaje fakt, ze wlasciciel robi takie
eksperymenta :)

[KA-RAM-BA]

Post by KrzysiekPP
Jesli o mnie chodzi to za straszny uznaje fakt, ze wlasciciel robi takie
eksperymenta :)

A niby co się stanie jak na 2 sek wyciagnę bagnet?

--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[KrzysiekPP]

Post by KA-RAM-BA
A niby co się stanie jak na 2 sek wyciagnę bagnet?

Pobrudzisz sie :)

[KA-RAM-BA]

Post by KrzysiekPP
Pobrudzisz sie :)
--

No i się trochę pobrudziłem :-)


--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[Jacek B]

Post by KA-RAM-BA
A niby co się stanie jak na 2 sek wyciagnę bagnet?

a jedz do przodu tak z 50 i wrzuć wsteczny (tak na sek) ;-) i napisz co się
stanie ;-))
mozesz powiedziec co chciałes osiagnac wyjmując "bagnet" przy pracującym
siliku ? bo chyba nie poziom oleju ?

pozdr
Jacek B

[KA-RAM-BA]

Post by Jacek B
mozesz powiedziec co chciałes osiagnac wyjmując "bagnet" przy pracującym
siliku ? bo chyba nie poziom oleju ?

Oczywiście, że mogę. Chciałem sprawdzić silnik, Mam z nim problemy i szukam
przyczyny.
Skoro mechanicy tak robią to chyba nie jest to czynność która może
zaszkodzić silnikowi, zwłaszcza że tak jak mówiłem wyjąłem go na dosłownie
sekundę ( no i nie cały, tylko jakieś 5 cm - to tak dla ścisłości).


--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[Jacek B]

Post by KA-RAM-BA
Skoro mechanicy tak robią to chyba nie jest to czynność która może

nie dpowiedziałeś na pytanie? w jakim celu to zroiłeś? co chciałeś sprawdzić
????

[KA-RAM-BA]

Post by Jacek B
nie dpowiedziałeś na pytanie? w jakim celu to zroiłeś? co chciałeś sprawdzić
????

Stan silnika.
Podobno tryskający olej, świadczyć może o tym że należy już myśleć o
pierścieniach tłoków. Pozatym zauważyłem spadek mocy silnika i duże zużycie
paliwa, no i szukam przyczyny.

[Jacek B]

Post by KA-RAM-BA
Stan silnika.

, no i szukam przyczyny.
ok
nie jestem specem i nie wiem na ile takie zabiegi są miarodajne, ale ja bym
z twoimi problemami odwiedził mechanika. Natomiast wydaje mi się że
tryskający olej bedzie miał co drugi uzytkownik Diesla

pozdrawiam i zycze powodzonka

Jacek B
PS z tym wstecznym to taki zart ;-) zebys nie sprawdzał wytrzymałości
skrzyni ;-) hih
pozdrawiam2

[Paweł Przeździak]

Post by Jacek B
Natomiast wydaje mi się że
tryskający olej bedzie miał co drugi uzytkownik Diesla

Po wyjęciu bagnetu przy pracującym silniku (dizel czy benzyna) nie powinno
nawet choćby dmuchać z tej rurki od bagnetu - a jak wywala olej to już jest
źle.

PP

[KA-RAM-BA]

Post by Paweł Przeździak
Po wyjęciu bagnetu przy pracującym silniku (dizel czy benzyna) nie powinno
nawet choćby dmuchać z tej rurki od bagnetu - a jak wywala olej to już jest
źle.

Że źle to się domyślam, ale co dokładnie jest źle, Co się zepsuło lub
zużyło. Co nalezałoby zrobić? Czy warto z tym jechać do ASO by zdiagnozować?


--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[KA-RAM-BA]

Cytat z internetu:

"A tak z ciekawości wyjmij bagnet do pomiaru oleju i łapą przygazuj
silniczek. Jeśli poleci Ci dymek z rurki to silniczek może być na
wykończeniu.
Jeśli czytaliście moje posty o wyjęciu silnika to właśnie ten efekt skłonił
mnie do takiej roboty( oleju nie brała). Odma zawalona była olejem, ale
jeszcze drożna. Na szczęście blok był w idealnym stanie i wystarczyło
wymienić pierścionki. Teraz z rurki nic nie bucha, a co do brania ojeju to
się okaże za kilka miesięcy."

Wynika z tego, ze jednak stosuje się takie praktyki wyjmowania bagnetu.
Każdy sposób jest dobry by zdiagnozować silnik.

[Jacek B]

Post by KA-RAM-BA
Każdy sposób jest dobry by zdiagnozować silnik.

w pełni popieram choć osobiście preferuje wtyczke+komputer. Wiem wiem nie
zawsze prawde powie ;-)
Kiedyś zasłyszałem historie ja gość podjechał Mercedesem (puchatkiem) pod
mechaniora ten mu kazał pogazować, posłuchał i rzekł: wtryski do wymiany
(skomentował że nie tak mu grają/gwizdają)

pozdr
Jacek B

[KA-RAM-BA]

Post by Jacek B
w pełni popieram choć osobiście preferuje wtyczke+komputer. Wiem wiem nie
zawsze prawde powie ;-)
Kiedyś zasłyszałem historie ja gość podjechał Mercedesem (puchatkiem) pod
mechaniora ten mu kazał pogazować, posłuchał i rzekł: wtryski do wymiany
(skomentował że nie tak mu grają/gwizdają)

Ja już byłem u tylu mechaników i tyle się nasłuchałem ile to muszę wymienić
rzeczy, że mam już dosyć :-)))
Dlatego teraz męczę grupowiczów i przepraszam jednocześnie za to. Miejcie
trochę wyrozumiałości :-)))

--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[Jacek B]

Miejcie

Post by KA-RAM-BA
trochę wyrozumiałości :-)))

spoko po to jest ta grupa ;-) choc tempo tej dyskusji przypomina GG ;-))

powodzenia
Jacek B

[KA-RAM-BA]

tempo tej dyskusji przypomina GG ;-))
I bardzo dobrze. Szybciej się dowiem i szybciej pójdę się z tym przespać
:-)))
Oby tylko nie pierścionki na tłokach. Wolę już tą odmę :-)))

--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[J.F.]

Post by Jacek B

Post by KA-RAM-BA
Każdy sposób jest dobry by zdiagnozować silnik.

w pełni popieram choć osobiście preferuje wtyczke+komputer. Wiem wiem nie
zawsze prawde powie ;-)

O piescieniach, gladziach, panewkach - nie powie nic.

Post by Jacek B
Kiedyś zasłyszałem historie ja gość podjechał Mercedesem (puchatkiem) pod
mechaniora ten mu kazał pogazować, posłuchał i rzekł: wtryski do wymiany
(skomentował że nie tak mu grają/gwizdają)

To sie nazywa doswiadczenie :-)

J.

[Stasio Podróżnik]

Post by J.F.

Post by Jacek B
Kiedyś zasłyszałem historie ja gość podjechał Mercedesem (puchatkiem) pod
mechaniora ten mu kazał pogazować, posłuchał i rzekł: wtryski do wymiany
(skomentował że nie tak mu grają/gwizdają)

To sie nazywa doswiadczenie :-)

A co powiesz na to, że jak moją szpachlę coś boli, to dzwonię do
mechaniora ;) w przemyślu ... tłumaczę mu co i jak (często, a
nawet zazwyczaj) co wiąże się z odgłosem "gembowym" przez tel co
mi jak "brzmi" ... on sie wsluchuje , po czym "parafrazuje to co
usłyszał na swoje gardło .. i jak mu potwierdzę, to mówi "co
kupić" lub na ile przyjechać ... i ciekawostka ;)

Nigdy się nie pomylił ;) (Np w pełni po odgłosach gembowych
zdiagnozował czy "padają" górne czy dolne wahacze ;))

[Jakub Witkowski]

Nigdy się nie pomylił ;) (Np w pełni po odgłosach gembowych zdiagnozował
czy "padają" górne czy dolne wahacze ;))

Artysta :)

[J.F.]

Post by Stasio Podróżnik
A co powiesz na to, że jak moją szpachlę coś boli, to dzwonię do
mechaniora ;) w przemyślu ... tłumaczę mu co i jak (często, a
nawet zazwyczaj) co wiąże się z odgłosem "gembowym" przez tel co
mi jak "brzmi" ... on sie wsluchuje , po czym "parafrazuje to co
usłyszał na swoje gardło .. i jak mu potwierdzę, to mówi "co
kupić" lub na ile przyjechać ... i ciekawostka ;)
Nigdy się nie pomylił ;) (Np w pełni po odgłosach gembowych
zdiagnozował czy "padają" górne czy dolne wahacze ;))

Powiem ze dobra z ciebie papuga [albo magnetofon jesli wolisz]

:-)

J.

[Oleg]

Post by J.F.

Post by Jacek B
Kiedyś zasłyszałem historie ja gość podjechał Mercedesem (puchatkiem) pod
mechaniora ten mu kazał pogazować, posłuchał i rzekł: wtryski do wymiany
(skomentował że nie tak mu grają/gwizdają)

To sie nazywa doswiadczenie :-)

Starych metod i doświadczenia w wielu przypadkach jeszcze długo nie da się
zastąpić nowoczesną technologią. I tak doświadczony kolejarz nadal koła
młotkiem opukuje. Jak Niemcy z tego zrezygnowali wprowadzając
prześwietlenie, to skończyło się na Eschede...

O.

[J.F.]

Post by Oleg
Starych metod i doświadczenia w wielu przypadkach jeszcze długo nie da się
zastąpić nowoczesną technologią. I tak doświadczony kolejarz nadal koła
młotkiem opukuje. Jak Niemcy z tego zrezygnowali wprowadzając
prześwietlenie, to skończyło się na Eschede...

Ale tam zdaje sie przyczyna byla inna.
I kolejarz mlotkiem by nie wyczul ze guma jest kiepska ..

J.

[Oleg]

Post by J.F.
Ale tam zdaje sie przyczyna byla inna.

Pękła gumowa obręcz.

Post by J.F.
I kolejarz mlotkiem by nie wyczul ze guma jest kiepska ..

Może używałby innego "młotka"?

O.

[Adam Płaszczyca]

Post by Oleg

Post by J.F.
Ale tam zdaje sie przyczyna byla inna.

Pękła gumowa obręcz.

Jaka???? Tam poleciała obręćz, ale stalowa. Zaś klient który miał ją
zbadać defektoskopowo olał sprawę.

[Oleg]

Post by Adam Płaszczyca

Post by Oleg

Post by J.F.
Ale tam zdaje sie przyczyna byla inna.

Pękła gumowa obręcz.

Jaka???? Tam poleciała obręćz, ale stalowa. Zaś klient który miał ją
zbadać defektoskopowo olał sprawę.

Badał gumową, ale rutynowo, niezbyt dokładnie. I ta puściła. Zejście obręczy
stalowej to konsekwencja pęknięcia tamtej gumowej. IMHO znaleźli kozła
ofiarnego, bo technik badał rzecz tak, jak zawsze. Dopiero potem okazało
się, że niewystarczająco.

O.

[J.F.]

Post by Adam Płaszczyca

Post by Oleg

Post by J.F.
Ale tam zdaje sie przyczyna byla inna.

Pękła gumowa obręcz.

Jaka???? Tam poleciała obręćz, ale stalowa.

Poleciala w sensie spadla z kola, bo byla osadzona na gumie,
co mialo halas zmniejszyc. I to ta guma zawiodla.

Post by Adam Płaszczyca
Zaś klient który miał ją zbadać defektoskopowo olał sprawę.

I nic by nie wykryl, bo obrecz byla na tyle mocna ze szyne poderwala z
torowiska.

J.

[Krzysiek Niemkiewicz @ home]

Post by Jacek B
a jedz do przodu tak z 50 i wrzuć wsteczny (tak na sek) ;-) i napisz co
się stanie ;-))

Bez przesady... Trochę inny jednak kaliber ;)
A tak nota bene, to robiliśmy już z kumplem lepsze numery - na włączonym silniku
dolewaliśmy oleju, bo rozleciała się świeca i jechaliśmy na trzech garach i
oleju żarło tyle co benzyny, a na pierwszym napotkanym cpn'ie nie mieli świec,
był za to olej :))

[Krzysiek Niemkiewicz @ home]

Post by Krzysiek Niemkiewicz @ home

Post by Jacek B
a jedz do przodu tak z 50 i wrzuć wsteczny (tak na sek) ;-) i napisz co
się stanie ;-))

Bez przesady... Trochę inny jednak kaliber ;)
A tak nota bene, to robiliśmy już z kumplem lepsze numery - na włączonym
silniku dolewaliśmy oleju, bo rozleciała się świeca i jechaliśmy na
trzech garach i oleju żarło tyle co benzyny, a na pierwszym napotkanym
cpn'ie nie mieli świec, był za to olej :))

aaa - bom nie napisał czemu na włączonym silniku - oczywiście ze strachu, że jak
go zgasimy to już nie uruchomimy...

[J.F.]

Post by Krzysiek Niemkiewicz @ home
A tak nota bene, to robiliśmy już z kumplem lepsze numery - na włączonym silniku
dolewaliśmy oleju,

Ale co w tym takiego przerazajacego ?

No, w oplach trzeba uwazac bo opryska ..

J.

[Masło]

Post by Jacek B
a jedz do przodu tak z 50 i wrzuć wsteczny (tak na sek) ;-) i napisz co się
stanie ;-))

Swego czasu kolega zrobil cos takiego w maluchu. Jechalismy jakies 70-80
km/h na 3 biegu.Kolega chcial wrzucic 4, a ze mial luzy na dzwigni
zawsze robil to szybkim i energicznym ruchem. No i tak wrzucil wsteczny.
O dziwo nic sie nie stalo, oprocz tego ze jadac do przodu kola krecily
sie do tylu, a za chwile jechalismy do tylu :)
A co, nie da sie ? :D

[Hinek]

Post by KA-RAM-BA
Wyciągnąłem dzisiaj bagnet przy pracującym silniku. Zaczeło tryskać olejem.
Czy to coś strasznego i czy ma wpływ na zwiększone spalanie?

Moze to swiadczyc o niedroznej odmie.
Pozdr

[KA-RAM-BA]

Post by Hinek
Moze to swiadczyc o niedroznej odmie.
Pozdr

A co z pierścieniami na tłokach? Czy to też może być tego przyczyna?

[Hinek]

Post by KA-RAM-BA
A co z pierścieniami na tłokach? Czy to też może być tego przyczyna?

Zuzyte pierscienie tlokowe powoduja zwiekszone przedmuchy do karteru.
To moze objawic sie wydmuchiwaniem oleju przez rurke od bagnetu. To zalezy od
jej konstrukcji. Roznie jest w roznych silnikach.
Pozdr.

[KA-RAM-BA]

Post by Hinek
Zuzyte pierscienie tlokowe powoduja zwiekszone przedmuchy do karteru.
To moze objawic sie wydmuchiwaniem oleju przez rurke od bagnetu. To zalezy od
jej konstrukcji. Roznie jest w roznych silnikach.
Pozdr.
--

No właśnie, Tej odpowiedzi się bałem. Kolega, który namówił mnie na wyjęcie
bagnetu stwierdził to samo. Czyli że czeka mnie wymiana pierścieni. Same
pierścienie to kwota ok. 60 zł, ale nawet nie chcę myśleć ile zapłacę za
robociznę.
Jeśli to pierścienie to wyjaśniła by się też sprawa dużego spalania. Nie ma
odpowiedniego ciśnienia na tłokach .


--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[Ukaniu]

Post by KA-RAM-BA
No właśnie, Tej odpowiedzi się bałem. Kolega, który namówił mnie na wyjęcie
bagnetu stwierdził to samo. Czyli że czeka mnie wymiana pierścieni. Same
pierścienie to kwota ok. 60 zł, ale nawet nie chcę myśleć ile zapłacę za
robociznę.
Jeśli to pierścienie to wyjaśniła by się też sprawa dużego spalania. Nie ma
odpowiedniego ciśnienia na tłokach .

Wymiana pierścieni o ile rzadko co poprawi to zwykle pogorszy. Bo cylindry
są najczęściej już jajowate i mają ranty (stare pierścienie się dopasowały).
Ale można próbować. Tylko szkoda kasy wsadzać w błoto - a to można ocenić
tylko po rozebraniu motoru i stwierdzeniu stanu gładzi.Jak kiepska, to szlif
i nowe cylindry, pierścienie, jak ok - to tylko pierścienie.Więc kasę trzeba
w portfelu trzymać i nie drutować bo to się nie opłaca.

Pozdrawiam Łukasz

[Kedar]

To z tym przedmuchiwaniem to jak najbardziej racja, w dobrym w sensie
zdrowym silniku po wyjęciu bagnetu podczas pracy nic nie powinno
przedmuchiwać, mam audi a4 1,9 tdi i nic sie nie dzieje po wyjeciu bagnetu,
natomiast kiedy dmucha i wyrzuca olej to swiadczy to najprawdopodobniej o
zuzyciu pierscieni na tlokach i slabej kondycji silnika, niestety...
Czasami proste metody się sprawdzają.
Pozdr
Radek

[Adam Płaszczyca]

Post by Kedar
To z tym przedmuchiwaniem to jak najbardziej racja, w dobrym w sensie
zdrowym silniku po wyjęciu bagnetu podczas pracy nic nie powinno
przedmuchiwać, mam audi a4 1,9 tdi i nic sie nie dzieje po wyjeciu bagnetu,
natomiast kiedy dmucha i wyrzuca olej to swiadczy to najprawdopodobniej o
zuzyciu pierscieni na tlokach i slabej kondycji silnika, niestety...

Albo o niedrożności odmy. Bo przedmuchy do skrzyni korbowej są ZAWSZE,
jeśli odma jest przytkana (np. zabrudzony separator oleju), to gazy
beda szły przez bagnet i będa wywalały ze sobą olej.

[KA-RAM-BA]

Post by Adam Płaszczyca
Albo o niedrożności odmy. Bo przedmuchy do skrzyni korbowej są ZAWSZE,
jeśli odma jest przytkana (np. zabrudzony separator oleju), to gazy
beda szły przez bagnet i będa wywalały ze sobą olej.
--

No właśnie to chyba mój przypadek, Po wyjęciu bagnetu wylatywały mi nie
tylko kropelki oleju, ale także jakieś opary gazu.

Jako, że silnik stracił moc praktycznie z dnia na dzień to wykluczyłbym te
pierścienie. Muszę przyjrzeć się tej odmie. Sęk w tym, że nawet nie wiem
gdzie tego szukać i jak to wygląda. Udam się z tym do jakiegoś mechanika, no
chyba że ktoś z grupowiczów podpowie mi co zrobić :-)


--
KA-RAM-BA
=======================
Renault Magane 1.9 D (1999) - 64 KM

[Adam Płaszczyca]

On Tue, 23 May 2006 16:09:12 +0200, "KA-RAM-BA"

Post by KA-RAM-BA
Jako, że silnik stracił moc praktycznie z dnia na dzień to wykluczyłbym te
pierścienie.

Wręcz przeciwnie. To może świadczyć własnie ouszkodzeniu pierścieni
lub peknieciudenka tłoka.
Przytkana odma praktycznie nie ma wpływu na moc.

[Tomek]

Post by Adam Płaszczyca
Przytkana odma praktycznie nie ma wpływu na moc.

Mylisz się. I to bardzo. Tomek

[Adam Płaszczyca]

Post by Tomek

Post by Adam Płaszczyca
Przytkana odma praktycznie nie ma wpływu na moc.

Mylisz się. I to bardzo. Tomek

Wyjasnij, proszze, mechanizm spadku mocyna skutek zatkania odmy.

[Tomek]

Post by Adam Płaszczyca

Post by Tomek

Post by Adam Płaszczyca
Przytkana odma praktycznie nie ma wpływu na moc.

Mylisz się. I to bardzo. Tomek

Wyjasnij, proszze, mechanizm spadku mocyna skutek zatkania odmy.

Za dużo pisania. Poszukaj w książkach. Tomek

[Adam Płaszczyca]

Post by Tomek

Post by Adam Płaszczyca
Wyjasnij, proszze, mechanizm spadku mocyna skutek zatkania odmy.

Za dużo pisania. Poszukaj w książkach. Tomek

Malutko pisanioa. Wystarczy, żebyś napisał 'nie wiem, tak mi ktoś
powiedział'.
Okłamał Cię.