Coś mi piszczy i felga się grzeje??

[mat46]

Już nie wiem co to może być. Piszczy mi prawe przednie koło ale jak zacznę
hamować to przestaje. Piszczenie też jest nieregularne raz piszczy za chwilę
przestaje. A felga prawa jest po tym zawsze dużo ciplejsza (a nawet gorąca)
niż lewa. Wiem że może to klocki ale przedwczoraj wymienione zostały i chyba
nie powinny piszczeć?? Na starych klockach też piszczało. Może to jednak
łożysko ale jak by to było łożysko to pewnie przy hamowaniu też by
piszczało?? A czy łożysko może się grzać a od tego felga i czy w łożysku
może coś piszczeć?? Już sam nie wiem, proszę o jakieś wskazówki,
Pozdrawiam,
--
Mat46
Tipo'wy fiat 1.4 i.e.
Powered by LPG
PMS edition

[Lincoln]

Wiem że może to klocki ale przedwczoraj wymienione zostały i chyba

Post by mat46
nie powinny piszczeć?? Na starych klockach też piszczało.

Cze!

Prawdopodobnie masz za duze klocki (lub zle wsadzone) i powierzchnia klocka
trze o tarcze gdzie jeszcze nie jest wyszlifowana. Ta sytuacja byla
przerabiana w astrze sasiada ( przez 3500km tak jezdzilismy po wloszech:)).
U mnie w tipo tez cos piszczy w prawym kole ale naszczescie fela sie nie
grzeje wiec poczekam z tym do cieplejszych dni.

[stasiu]

Post by mat46
Już nie wiem co to może być. Piszczy mi prawe przednie koło ale jak zacznę
hamować to przestaje. . A felga prawa jest po tym zawsze dużo ciplejsza (a

nawet gorąca)

Post by mat46
niż lewa. Wiem że może to klocki ale przedwczoraj wymienione zostały i chyba
nie powinny piszczeć?? Na starych klockach też piszczało.
Jeżeli felga sie grzeje to znaczy że albo jest zapieczony zacisk i trzeba

go przeczyścić i nasmarować i ewentualnie wymienić gumki w razie
konieczności zmontować i odpowietrzyc i powinno byc wszystko ok. acha należy
rownież sprawdzic przepustowość przewodu chamulcowego i teraz to już
wszystko pozdrawiam
stasiu.

[wicherek]

Podobne objawy miałem w SC przeczyściłem zaciski, klocki, tłoczki i
piszczenie ustało.
Sama wymiana klocków nie pomogła.dopiero dokładne przeczyszczenie dokładne
zacisków
Pioerwsze objawy wskazywały na prawe koło dopiero po dokładnym sprawdzeniu
okazało się, że to lewe, dokładnie po wyczyszczeniu prawego



wicherek

[JaccekZ]

Post by mat46
Tipo'wy fiat 1.4 i.e.

Hm. W UNO do przednich zacisków dochodzi elastyczny przewód hydrauliki
hamulców. Po kilku latach użytkowania traci on swą sztywność i puchnie, co
powoduje, że nie odpływa z cylinderka płyn po hamowaniu. Efekt jest taki jak
opisujesz. Przypomina on troszkę efekt za dużych (wysokich) klocków, ale
jest to spowodowane ciągłym ich wypychaniem przez pozostały pod ciśnieniem
płyn.
Sprawdź przewody hamulcowe. Może to jest to.
Pozdrawiam
Jacek

[Przemax]

A ja mam najprostsza propozycje - zobacz czy kolo masz dobrze dokrecone ;)

U mnie nie bylo i wprawdzie nie piszczalo, ale felga grzala sie jak cholera.

[Nathan]

Post by mat46
Już nie wiem co to może być. Piszczy mi prawe przednie koło ale jak zacznę
hamować to przestaje. Piszczenie też jest nieregularne raz piszczy za chwilę
przestaje. A felga prawa jest po tym zawsze dużo ciplejsza (a nawet gorąca)
niż lewa.

Mialem podobna przygode w ostatnia sobote (tipo'wy woz). Najpierw
piszczalo i piszczalo -
wymienilem klocki bo stare byly kiepskie. ale piszczalo dalej i przy
hamowaniu ustawalo
Felga goraca jak diabli. Okazalo sie ze winny byl plyn hamulcowy -
zestarzal sie.
(czerwona lampka na przyrzadzie i zmartwiona buzka ;-)
Po wymianie - jak reka odial. Felgi praktycznie zimne po przejechaniu 200km.
Okazalo sie, ze w rozgrzanym ukladzie hamulcowym zawor(czy co tam jest)
Nie odbijal i szczeki pozostawaly lekko docisniete do tarczy.
Zobacz czy ten twoj plyn jeszcze zyje...

[S z w e d]

Post by mat46
Mat46
Tipo'wy fiat 1.4 i.e.
Powered by LPG
PMS edition

podobne objawy mialem we Fiescie /prawe, przednie kolo/ wymiana gietkiego
przewodu hamulcowego pomogla.


________
pozdr
Szwed

[Artur Miller]

Post by S z w e d

Post by mat46
Mat46
Tipo'wy fiat 1.4 i.e.
Powered by LPG
PMS edition

podobne objawy mialem we Fiescie /prawe, przednie kolo/ wymiana gietkiego
przewodu hamulcowego pomogla.

a u mnie w punciaffce zablokowaly sie klocki po spieprzonej wymianie tychze.
"Nikt nie spieprzy tego lepiej od mechanika K******". Zdziwilem sie gdy
nagle dobieglu mnie metaliczne dzwieki z prawego kola. kawal kamienia, pare
razy w oslone przywalilem, zeby klocek odszedl i hamujšc ręcznym jakos
dojechalem do miejsca gdzie moglem juz napyskowac ...

@

[Jarek Andrzejewski]

On Thu, 15 Apr 2004 21:53:17 +0200, "mat46"

Post by mat46
Już nie wiem co to może być. Piszczy mi prawe przednie koło ale jak zacznę
hamować to przestaje. Piszczenie też jest nieregularne raz piszczy za chwilę
przestaje. A felga prawa jest po tym zawsze dużo ciplejsza (a nawet gorąca)

klocki ocierają o tarcze. Miałem tak w swoim jak miał półtora roku;
odkąd przestałem serwisować w ASO, a zacząłem w porządnym warsztacie,
to znikło (auto ma teraz około 7 lat). Po prostu wystarczyło porządne
oczyszczenie zacisków i nasmarowanie odpowiednich miejsc odpowiednim
smarem (oczywiście nie klocków :-)