Discussion:
Wyjazd z posesji
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
FEniks
2015-05-09 09:31:05 UTC
Permalink
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą,
więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np.
dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?

Ewa
Pszemol
2015-05-09 09:52:44 UTC
Permalink
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą,
więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np.
dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
Myślę że ta sytuacja jest podobna do sytuacji na parkingu...
A więc ruch powolny, ostrożny, uważny bez forsowania swojego
pierwszeństwa lecz właśnie trzeba się poruszać tiptopkami...

Jako rowerzysta często spotykam się z takimi przypadkami,
i jakkolwiek mnie to wkurza że muszę hamować bo mnie
kierowca auta nie widział to jednak często z posesji wyjeżdza
się tyłem, a wtedy widoczność jest bardzo ograniczona i tego
rowerzysty poruszającego się szybciej od pieszego po prostu
nie sposób zauważyć w porę...

Czy w Twoim przypadku kierowca z posesji wyjeżdzał tyłem?
FEniks
2015-05-09 10:04:01 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż
zabudowań jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji
wyjeżdża samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto
oponą, więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi,
ale np. dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
Myślę że ta sytuacja jest podobna do sytuacji na parkingu...
A więc ruch powolny, ostrożny, uważny bez forsowania swojego
pierwszeństwa lecz właśnie trzeba się poruszać tiptopkami...
W tym przypadku rowerzysta musiałby się tiptopkami poruszać na
odległości kilku kilometrów. :)
Post by Pszemol
Jako rowerzysta często spotykam się z takimi przypadkami,
i jakkolwiek mnie to wkurza że muszę hamować bo mnie
kierowca auta nie widział to jednak często z posesji wyjeżdza
się tyłem, a wtedy widoczność jest bardzo ograniczona i tego
rowerzysty poruszającego się szybciej od pieszego po prostu
nie sposób zauważyć w porę...
Czy w Twoim przypadku kierowca z posesji wyjeżdzał tyłem?
Nie, nie wyjeżdżał tyłem. Przodem i to dość szybko, wyrósł jak spod
ziemi. Problem jest taki, że ludzie porobili muropłoty, powsadzali tuje
na obrzeżach i sami sobie utrudnili tym wyjazdy, bo ich w ogóle nie
widać, ani oni nic nie widzą wyjeżdżając. A na chodniku ruch dość spory,
i rowerzystów i pieszych.

Ewa
Pszemol
2015-05-09 10:39:14 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Jako rowerzysta często spotykam się z takimi przypadkami,
i jakkolwiek mnie to wkurza że muszę hamować bo mnie
kierowca auta nie widział to jednak często z posesji wyjeżdza
się tyłem, a wtedy widoczność jest bardzo ograniczona i tego
rowerzysty poruszającego się szybciej od pieszego po prostu
nie sposób zauważyć w porę...
Czy w Twoim przypadku kierowca z posesji wyjeżdzał tyłem?
Nie, nie wyjeżdżał tyłem. Przodem i to dość szybko, wyrósł jak spod ziemi.
Problem jest taki, że ludzie porobili muropłoty, powsadzali tuje na
obrzeżach i sami sobie utrudnili tym wyjazdy, bo ich w ogóle nie widać,
ani oni nic nie widzą wyjeżdżając. A na chodniku ruch dość
spory, i rowerzystów i pieszych.
A... to duży ból. Bo rzeczywiście aby zobaczyć coś na chodniku to kierowca
musi cały przód auta (swój pysk) wystawić już na chodnik, a więc wjeżdza Ci
pod nogi jako rowerzystce :-) Ale wyjazd szybko na chodnik gdy dookoła
wszędzie są muropłoty z tuji to można i pieszego potrącić w ten sposób,
zwłaszcza dziecko chowające się pod widocznością szyby przedniej.
Artur Miller
2015-05-09 10:23:48 UTC
Permalink
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą,
więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np.
dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
Ustawa prawo o ruchu drogowym

Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 2 - Włączanie się do ruchu
Art. 17.

1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju
lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do
takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy
zamieszkania;
na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;
na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów
powolnych;
na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na
przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów;
pojazdem szynowym – na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.

2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub
uczestnikowi ruchu.


@
Budzik
2015-05-09 10:39:35 UTC
Permalink
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą,
więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np.
dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
Oczywiście kierowca.

Patrzac z punktu widzenia rowerzysty - trzeba w takich sytuacjach uważać.
Samochód przeważnie wyjezdza powoli, warto złapać kontakt wzrokowy z
kierowcą, wtedy masz pewnosc, ze cie widzi.
Na debili ktorzy wyjezdzaja z predkoscia drogową nie poradzisz...
MadMan
2015-05-09 19:12:32 UTC
Permalink
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta
Jak takie coś jest oznaczone?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
FEniks
2015-05-09 19:18:19 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta
Jak takie coś jest oznaczone?
A takie niebieskie kółko z rysunkiem pieszego i roweru. ;)

Ewa
MadMan
2015-05-09 19:46:34 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by MadMan
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta
Jak takie coś jest oznaczone?
A takie niebieskie kółko z rysunkiem pieszego i roweru. ;)
Aha, czyli po prostu droga dla pieszych i rowerów :) Chodnik
przeznaczony także dla rowerów nie ma dodatkowego oznaczenia z tego co
wiem.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-09 20:09:01 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by FEniks
Post by MadMan
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta
Jak takie coś jest oznaczone?
A takie niebieskie kółko z rysunkiem pieszego i roweru. ;)
Aha, czyli po prostu droga dla pieszych i rowerów :) Chodnik
przeznaczony także dla rowerów nie ma dodatkowego oznaczenia z tego co
wiem.
Ma;)

Loading Image...

Wiem, że bez sensu, wiem, że nikt poza autorem i czytelnikami precla
tego nie ogarania, wiem że się śmieją, wiem że trzeba mieć dużo
samozaparcia, żeby domyśleć się że to dotyczy chodnika nie jezdni, wiem
że ogólnie bez sensu (sens jest, ale tak głęboko ukryty, że aż
niedostrzegalny;) IMHO dowód na to, że można maksymalnie skomplikować
rzeczy proste, doprowadzając je do absurdu.

Shrek.
Liwiusz
2015-05-09 20:35:54 UTC
Permalink
Post by Shrek
Ma;)
http://wrower.pl/images/strony/007/full/znak_b9_t22_10d045_516.jpg
Wiem, że bez sensu, wiem, że nikt poza autorem i czytelnikami precla
tego nie ogarania, wiem że się śmieją, wiem że trzeba mieć dużo
samozaparcia, żeby domyśleć się że to dotyczy chodnika nie jezdni, wiem
że ogólnie bez sensu (sens jest, ale tak głęboko ukryty, że aż
niedostrzegalny;) IMHO dowód na to, że można maksymalnie skomplikować
rzeczy proste, doprowadzając je do absurdu.
Jakim tokiem rozumowania doszedłeś, że "dotyczy to chodnika, a nie jezdni"?
--
Liwiusz
Shrek
2015-05-09 21:24:31 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Post by Shrek
Wiem, że bez sensu, wiem, że nikt poza autorem i czytelnikami precla
tego nie ogarania, wiem że się śmieją, wiem że trzeba mieć dużo
samozaparcia, żeby domyśleć się że to dotyczy chodnika nie jezdni, wiem
że ogólnie bez sensu (sens jest, ale tak głęboko ukryty, że aż
niedostrzegalny;) IMHO dowód na to, że można maksymalnie skomplikować
rzeczy proste, doprowadzając je do absurdu.
Jakim tokiem rozumowania doszedłeś, że "dotyczy to chodnika, a nie jezdni"?
Z grubsza takim samym jak C-13 - zwykle stoi z prawej strony chodnika.
No bo jeśli ma dotyczyć jezdni, to jest już zupełnie bez sensu. Chyba że
z jakiś bardzo sensownych i unikatowych powodów chcesz z tej jezdni
wyrzucić riksze - ja sobie takiego sensownego powodu wyobrazić nie
potrafię. A nawet jak taki powód istnieje, to znak dalej będzie bez
sensu, gdyż potencjalny riksiarz go nie zrozumie.

Shrek.
Artur Miller
2015-05-10 10:16:22 UTC
Permalink
W dniu 2015-05-09 o 23:24, Shrek pisze:
[...]
Post by Shrek
A nawet jak taki powód istnieje, to znak dalej będzie bez
sensu, gdyż potencjalny riksiarz go nie zrozumie.
w tym kraju spodziewam się ze właśnie o to chodziło pomysłodawcy znaku.

a.
Shrek
2015-05-10 10:31:23 UTC
Permalink
Post by Artur Miller
Post by Shrek
A nawet jak taki powód istnieje, to znak dalej będzie bez
sensu, gdyż potencjalny riksiarz go nie zrozumie.
w tym kraju spodziewam się ze właśnie o to chodziło pomysłodawcy znaku.
Pomysłodawca udziela się na preclu więc skądinąd wiadomo, co miał na
myśli - głównie z wypowiedzi w usenecie, bo większość widząc taką
kombinację puka się w głowę, wyciąga komórkę, robi zdjęcie i wrzuca na
wykop czy FB pisząc coś o "głupich drogowcach", czy "mój kraj, taki
piękny", a później znajdujesz to w kompilacji "A tymczasem w Rosji...";)

Chodziło dokładnie o "można się poruszać rowerem (zupełnie przypadkowo
jednośladowym) po chodniku, bez narażania się na mandat, a jednocześnie
masz prawo jechać jezdnią i nikt nie może się czepnąć - czyli
nieobowiązkowa droga dla pieszych i rowerów", ale trzeba mieć nieźle
zrytą psychikę, żeby ten zamiar odgadnąć, bo sens tej kombinacji jest
wyjątkowo głęboko ukryty pod oparami absurdu:P

Shrek.
Liwiusz
2015-05-10 10:36:53 UTC
Permalink
Post by Shrek
Chodziło dokładnie o "można się poruszać rowerem (zupełnie przypadkowo
jednośladowym) po chodniku, bez narażania się na mandat, a jednocześnie
masz prawo jechać jezdnią i nikt nie może się czepnąć - czyli
nieobowiązkowa droga dla pieszych i rowerów", ale trzeba mieć nieźle
zrytą psychikę, żeby ten zamiar odgadnąć, bo sens tej kombinacji jest
wyjątkowo głęboko ukryty pod oparami absurdu:P
No wiesz, zakaz jazdy po chodniku to zakaz generalny (z generalnymi
wyjątkami) i nie znosi go "zniesiony znak zakazu jazdy rowerem
jednośladowym", więc jeśli o to chodziło, to raczej pudło.
--
Liwiusz
Shrek
2015-05-10 10:48:45 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Post by Shrek
Chodziło dokładnie o "można się poruszać rowerem (zupełnie przypadkowo
jednośladowym) po chodniku, bez narażania się na mandat, a jednocześnie
masz prawo jechać jezdnią i nikt nie może się czepnąć - czyli
nieobowiązkowa droga dla pieszych i rowerów", ale trzeba mieć nieźle
zrytą psychikę, żeby ten zamiar odgadnąć, bo sens tej kombinacji jest
wyjątkowo głęboko ukryty pod oparami absurdu:P
No wiesz, zakaz jazdy po chodniku to zakaz generalny (z generalnymi
wyjątkami) i nie znosi go "zniesiony znak zakazu jazdy rowerem
jednośladowym", więc jeśli o to chodziło, to raczej pudło.
Naprawdę właśnie o to chodziło;) Co do zasad generalnych to znaki mają
nad nimi pierwszeństwo. Nie to żebym bronił tej kombinacji znaków, bo
jak już napisałem osiąga ona poziom abstrakcji przewyższający
zdecydowaną większość potencjalnych odbiorców, więc jest kompletnie
nieczytelny, czyli bez sensu.

Shrek.
Liwiusz
2015-05-10 11:10:00 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by Liwiusz
Post by Shrek
Chodziło dokładnie o "można się poruszać rowerem (zupełnie przypadkowo
jednośladowym) po chodniku, bez narażania się na mandat, a jednocześnie
masz prawo jechać jezdnią i nikt nie może się czepnąć - czyli
nieobowiązkowa droga dla pieszych i rowerów", ale trzeba mieć nieźle
zrytą psychikę, żeby ten zamiar odgadnąć, bo sens tej kombinacji jest
wyjątkowo głęboko ukryty pod oparami absurdu:P
No wiesz, zakaz jazdy po chodniku to zakaz generalny (z generalnymi
wyjątkami) i nie znosi go "zniesiony znak zakazu jazdy rowerem
jednośladowym", więc jeśli o to chodziło, to raczej pudło.
Naprawdę właśnie o to chodziło;) Co do zasad generalnych to znaki mają
nad nimi pierwszeństwo.
I dlatego wjazd na chodnik można umożliwić niebieskim znakiem. Ale znak
"zakaz wjazdu rowerów - nie dotyczy rowerów jednośladowych" oznacza
tylko tyle, że znak zakazu nie dotyczy rowerów jednośladowych, a nie
jest zniesieniem ogólnego zakazu wjazdu na chodnik (i dlatego na
przykład na ten chodnik można wjechać rowerem jednośladowym wówczas, jak
z ogólnej zasady jest dozwolony wjazd na chodnik - np. droga obok ponad
50km/h, złe warunki atmosferyczne itp. - w przypadku znaku B9
bezwzględnego nie byłoby takiej możliwości).
--
Liwiusz
Shrek
2015-05-10 11:26:37 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Post by Shrek
Post by Liwiusz
No wiesz, zakaz jazdy po chodniku to zakaz generalny (z generalnymi
wyjątkami) i nie znosi go "zniesiony znak zakazu jazdy rowerem
jednośladowym", więc jeśli o to chodziło, to raczej pudło.
Naprawdę właśnie o to chodziło;) Co do zasad generalnych to znaki mają
nad nimi pierwszeństwo.
I dlatego wjazd na chodnik można umożliwić niebieskim znakiem. Ale znak
"zakaz wjazdu rowerów - nie dotyczy rowerów jednośladowych" oznacza
tylko tyle, że znak zakazu nie dotyczy rowerów jednośladowych, a nie
jest zniesieniem ogólnego zakazu wjazdu na chodnik (i dlatego na
przykład na ten chodnik można wjechać rowerem jednośladowym wówczas, jak
z ogólnej zasady jest dozwolony wjazd na chodnik - np. droga obok ponad
50km/h, złe warunki atmosferyczne itp. - w przypadku znaku B9
bezwzględnego nie byłoby takiej możliwości).
Słuchaj - ja ci tylko piszę, jaki jest cel stawiania takich znaków
_po_prawej_stronie_chodnika_ . Ktoś (OIDP Marcin Hyła) przekonał
zarządców dróg, ze tak własnie jest, a oni zaczęli to tak stawiać. Wtedy
nie było jeszcze nowelizacji pozwalającej jeździć chodnikiem w czasie
złych warunków atmosferycznych, wiec widocznie uznali, że od dupy
strony, ale teoria trzyma się kupy. Moim zdanim niezależnie od tego czy
poprawna czy nie jest pozbawiona sensu, bo kompletnie niezrozumiała.

Shrek.
p***@gmail.com
2015-05-11 09:22:04 UTC
Permalink
--Ktoś (OIDP Marcin Hyła) przekonał zarządców dróg, ze tak własnie jest, a oni zaczęli to tak stawiać

znaczy sie ma moc Kaszpirowskiego bo nikt znajacy sie na przepisach nie powinien zaaprobowac tego absurdu jak Liwiusz cierpliwie stara Ci sie wytlumaczyc ...

P.
Shrek
2015-05-11 10:35:19 UTC
Permalink
Post by p***@gmail.com
--Ktoś (OIDP Marcin Hyła) przekonał zarządców dróg, ze tak własnie jest, a oni zaczęli to tak stawiać
znaczy sie ma moc Kaszpirowskiego bo nikt znajacy sie na przepisach nie powinien zaaprobowac tego absurdu jak Liwiusz cierpliwie stara Ci sie wytlumaczyc ...
Nie wiem jaką ma moc. Mówię ci jak było. Szczegółów szukaj na preclu.

Shrek.
p***@gmail.com
2015-05-11 10:49:09 UTC
Permalink
--Nie wiem jaką ma moc. Mówię ci jak było. Szczegółów szukaj na preclu.

aktualnie nie ma takiej potrzeby rzadko jezdze po chodniku, ale jak juz mnie policja dopadnie i jakis niedouczony funkcjonariusz zapragnie wspomoc budzet panstwa moim kosztem wtedy wyjade mu z preclem i pozamiatane :-)

P.
Shrek
2015-05-11 12:57:33 UTC
Permalink
Post by p***@gmail.com
--Nie wiem jaką ma moc. Mówię ci jak było. Szczegółów szukaj na preclu.
aktualnie nie ma takiej potrzeby rzadko jezdze po chodniku, ale jak juz mnie policja dopadnie i jakis niedouczony funkcjonariusz zapragnie wspomoc budzet panstwa moim kosztem wtedy wyjade mu z preclem i pozamiatane :-)
Rób co chcesz - cieszę się że mogłem pomóc.

Shrek.
jerzu
2015-05-09 21:12:40 UTC
Permalink
Post by Shrek
Wiem, że bez sensu, wiem, że nikt poza autorem i czytelnikami precla
tego nie ogarania
Ma sens. Zakaz ruchu rowerów, a tabliczka pod znakiem zezwala na ruch
rowerów jednośladowych.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński ***@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
Shrek
2015-05-09 21:21:12 UTC
Permalink
Post by jerzu
Post by Shrek
Wiem, że bez sensu, wiem, że nikt poza autorem i czytelnikami precla
tego nie ogarania
Ma sens. Zakaz ruchu rowerów, a tabliczka pod znakiem zezwala na ruch
rowerów jednośladowych.
Ja wiem, ty wiesz, pewnie jeszcze ze pół setki w Polsce wie.

No to zapytam jaki jest sens ma znak, którego są w stanie prawidłowo
odczytać pojedyńcze promile uzytkowników dróg?

Shrek.
MadMan
2015-05-10 05:41:23 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by MadMan
Aha, czyli po prostu droga dla pieszych i rowerów :) Chodnik
przeznaczony także dla rowerów nie ma dodatkowego oznaczenia z tego co
wiem.
Ma;)
http://wrower.pl/images/strony/007/full/znak_b9_t22_10d045_516.jpg
Heh, starość nie radość. To co podałeś to dosyć dziwna kombinacja,
niemniej C-16+T-22 to chodnik także dla rowerów. I takie oznakowanie
swego czasu udało się w Rybniku wprowadzić, na moją prośbę nawet (żeby
nie trzeba było po pseudodrodze dla rowerów - zlikwidowanej wcześniej -
jechać, a żeby mniej pewni siebie rowerzyści jednak mieli taką
możliwość).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-10 06:58:35 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
http://wrower.pl/images/strony/007/full/znak_b9_t22_10d045_516.jpg
Heh, starość nie radość. To co podałeś to dosyć dziwna kombinacja,
niemniej C-16+T-22 to chodnik także dla rowerów. I takie oznakowanie
swego czasu udało się w Rybniku wprowadzić, na moją prośbę nawet (żeby
nie trzeba było po pseudodrodze dla rowerów - zlikwidowanej wcześniej -
jechać, a żeby mniej pewni siebie rowerzyści jednak mieli taką
możliwość).
Ale to ma jedną wadę - oznakowanie powinno być czytelne, a to budzi
politowanie. Jak już to raczej widzę po prostu jakąś tabliczkę z
tekstem, choć pewnie niedasie.

Shrek
MadMan
2015-05-10 07:46:54 UTC
Permalink
Post by Shrek
Ale to ma jedną wadę - oznakowanie powinno być czytelne, a to budzi
politowanie. Jak już to raczej widzę po prostu jakąś tabliczkę z
tekstem, choć pewnie niedasie.
Jak dla mnie niebieski znak + tabliczka są czytelne. Tym bardziej że w
Niemczech jest to stosowane często.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-10 08:01:02 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
Ale to ma jedną wadę - oznakowanie powinno być czytelne, a to budzi
politowanie. Jak już to raczej widzę po prostu jakąś tabliczkę z
tekstem, choć pewnie niedasie.
Jak dla mnie niebieski znak + tabliczka są czytelne. Tym bardziej że w
Niemczech jest to stosowane często.
Kombinacja "zakaz ruchu rowerów + nie dotyczy rowerów" dla mnie jest
"czytelne", bo zobaczyłem jako ciekawostkę na preclu. Jak myślisz, ile
osób to zrozumie a ile pomyśli "ale głupi ci Rzymianie"? To oznakowanie
było już na wykopie i demotywatorach. Gdzieś widziałem nawet w slajdach
z cyklu "takie rzeczy tylko w Rosji", zaraz obok tego
Loading Image... ;)

O jakie "niebieski znak + tabliczka" ci chodzi?

Shrek.
MadMan
2015-05-10 12:33:00 UTC
Permalink
Post by Shrek
O jakie "niebieski znak + tabliczka" ci chodzi?
C-16 + T-22
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-10 13:04:53 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
O jakie "niebieski znak + tabliczka" ci chodzi?
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)

Shrek
MadMan
2015-05-10 13:30:13 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
O jakie "niebieski znak + tabliczka" ci chodzi?
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)
Dlaczego? Na tzw. zachodzie często stosowane.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-10 13:56:02 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
O jakie "niebieski znak + tabliczka" ci chodzi?
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)
Dlaczego? Na tzw. zachodzie często stosowane.
Bo mi wychodzi, że to droga dla rowerów, którą mogą jeździć tylko riksze;)

Shrek
MadMan
2015-05-10 20:03:26 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)
Dlaczego? Na tzw. zachodzie często stosowane.
Bo mi wychodzi, że to droga dla rowerów, którą mogą jeździć tylko riksze;)
To ci źle wychodzi, bo to droga dla pieszych którą mogą jeździć rowery.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Shrek
2015-05-10 20:52:57 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)
Dlaczego? Na tzw. zachodzie często stosowane.
Bo mi wychodzi, że to droga dla rowerów, którą mogą jeździć tylko riksze;)
To ci źle wychodzi, bo to droga dla pieszych którą mogą jeździć rowery.
Faktycznie - popieprzyło mi się C13 z C16.

Tak czy inaczej intuicyjne to nie jest.

Shrek.
Artur Miller
2015-05-10 21:14:57 UTC
Permalink
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
C-16 + T-22
To wydaje się jeszcze bardziej bez sensu;)
Dlaczego? Na tzw. zachodzie często stosowane.
Bo mi wychodzi, że to droga dla rowerów, którą mogą jeździć tylko riksze;)
To ci źle wychodzi, bo to droga dla pieszych którą mogą jeździć rowery.
Faktycznie - popieprzyło mi się C13 z C16.
Tak czy inaczej intuicyjne to nie jest.
a u mnie na wiosce postawili C-16 z tabliczką "dopuszczony ruch
rowerów". można jasno i logicznie? można.

kombinacja C-16 z T-22 jest równie popieprzona co oryginał.

@
Shrek
2015-05-11 04:20:23 UTC
Permalink
Post by Artur Miller
a u mnie na wiosce postawili C-16 z tabliczką "dopuszczony ruch
rowerów". można jasno i logicznie? można.
Jakby to ode mnie zależalo, to żadne znaki, a po prostu zmiana przepisów
- można i już. Całą komunę tak było, a pieprzenie że ludziki się
rowerantów boją przekreśla fakt, że masowo po ściezkach łażą -
samochodów się boją, to po jezdni nie łażą jak mają równolegle chodnik.

Byłoby prosto, jasno i logicznie...

Shrek.
janusz_k
2015-05-10 14:12:07 UTC
Permalink
Post by MadMan
Post by Shrek
Post by MadMan
Aha, czyli po prostu droga dla pieszych i rowerów :) Chodnik
przeznaczony także dla rowerów nie ma dodatkowego oznaczenia z tego co
wiem.
Ma;)
http://wrower.pl/images/strony/007/full/znak_b9_t22_10d045_516.jpg
Heh, starość nie radość. To co podałeś to dosyć dziwna kombinacja,
niemniej C-16+T-22 to chodnik także dla rowerów. I takie oznakowanie
swego czasu udało się w Rybniku wprowadzić, na moją prośbę nawet (żeby
nie trzeba było po pseudodrodze dla rowerów - zlikwidowanej wcześniej -
jechać, a żeby mniej pewni siebie rowerzyści jednak mieli taką
możliwość).
A dlaczego nie B-11? prosto i czytelnie.
--
Pozdr

Janusz_K
Cavallino
2015-05-10 06:23:03 UTC
Permalink
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań
jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą,
więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np.
dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
Oczywiście że wyjeżdżający.
p***@gmail.com
2015-05-11 10:10:07 UTC
Permalink
--Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż zabudowań jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji wyjeżdża
samochód i rowerzysta w niego wjeżdża. Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto oponą, więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi, ale np. dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?


rowerzysta - > dziecko, poruszajace sie rowerem po chodniku (kierowca samochodu zazwyczaj winny)
rowerzysta -> dorosly, poruszajacy sie rowerem po chodniku, w zaleznosci od sytuacji, mozliwa wina rowerzysty, kierowcy samochodu oraz wspolwina

PS warto przypomniec (o czym tzw. aktywisci rowerowi czasami zapominaja) ze na chodniku obowiazuje predkosc pieszego czyli jesli zapakujesz jadac 30 km/h w dostojnie wynurzajacego sie dziadka w tlustym Mietku to bedzie drogo ... ogolna rada: nie zapierdalac jak kurczak bez glowy zwlaszcza ze widocznosc kiepska

P.
Liwiusz
2015-05-11 10:32:59 UTC
Permalink
Post by p***@gmail.com
na chodniku obowiazuje predkosc pieszego
Nie.
--
Liwiusz
p***@gmail.com
2015-05-11 10:41:41 UTC
Permalink
--Nie

a moglbys rozwinac ?

P.
Liwiusz
2015-05-11 10:52:48 UTC
Permalink
Post by p***@gmail.com
--Nie
a moglbys rozwinac ?
Co rozwinąć?
Naucz się pisać i cytować.
--
Liwiusz
p***@gmail.com
2015-05-11 10:57:56 UTC
Permalink
--Co rozwinąć?

--Nie

cancel mode:

6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

zamieniam "predkosc pieszego" na "jechac powoli"

P.
re
2015-05-11 22:47:50 UTC
Permalink
Użytkownik "Liwiusz"
Post by p***@gmail.com
--Nie
a moglbys rozwinac ?
Co rozwinąć?
Naucz się pisać i cytować.
---
Dywan se rozwiń jak nie wiesz po co tu przyszedłeś
Liwiusz
2015-05-11 23:20:16 UTC
Permalink
Post by re
Użytkownik "Liwiusz"
Post by p***@gmail.com
--Nie
a moglbys rozwinac ?
Co rozwinąć?
Naucz się pisać i cytować.
---
Dywan se rozwiń jak nie wiesz po co tu przyszedłeś
Jak tam nauka do egzaminu gimnazjalisty?
--
Liwiusz
Adam
2015-05-12 08:19:18 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Post by re
Użytkownik "Liwiusz"
Post by p***@gmail.com
--Nie
a moglbys rozwinac ?
Co rozwinąć?
Naucz się pisać i cytować.
---
Dywan se rozwiń jak nie wiesz po co tu przyszedłeś
Jak tam nauka do egzaminu gimnazjalisty?
No co Ty, to jeszcze nie ten wiek.
Chyba nie zna klasycznego ciągu:
- wstęp
- rozwinięcie
- zakończenie

;)
--
Pozdrawiam.

Adam
p***@gmail.com
2015-05-11 10:56:34 UTC
Permalink
--Nie.
Post by Liwiusz
--
Liwiusz
o juz mam:

6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

P.
J.F.
2015-05-12 08:32:24 UTC
Permalink
Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości
Post by FEniks
Chodnikiem przeznaczonym także dla rowerów (jest znak) wzdłuż
zabudowań jednorodzinnych jedzie rowerzysta. Nagle z jednej z posesji
wyjeżdża samochód i rowerzysta w niego wjeżdża.
Rowerzysta zdążył przyhamować, lekko skręcić i tylko musnął auto
oponą, więc na szczęście nic się nie stało ani jemu, ani samochodowi,
ale np. dziecko mogłoby nie zareagować tak szybko.
Kto w takiej sytuacji ponosi winę?
W tej kolejnosci
1) nietrzezwy,
2) jesli wyjezdzajacy jest sedzia: nikt, lub rowerzysta,
3) kierowca samochodu

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/sedzia-wjezdza-w-rowerzyste-prokuratura-umarza-postepowanie,424148.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Sedzia-potracil-rowerzyste-i-odjechal-Sad-nie-chce-zajac-sie-sprawa,wid,17077504,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/sedzia-zderzyl-sie-z-rowerzysta-sad-nie-widzi-podstaw-zeby-zajac-sie-sprawa,491882.html

Tak po prawdzie, to sad dosc sprawiedliwie ocenil wine kierowcy.
Ale gdyby to zwykly czlowiek prowadzil ... pkt 3).

Radze uwazac, bo takich miejsc coraz wiecej. Ale ... zawsze mozna sie
powolac na w/w opinie i orzeczenia :-)


J.

Loading...