Polonez i ocynkowane nadwozie

[Zygmunt]

Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były produkowane
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem. Szczególnie interesuje mnie wersja Poloneza
GSI. Miałem poprzednio Poldka 1990r przez kilka lat i sprawował się bezawaryjnie
(oprócz korozji blachy). Ale niestety uległ samodestrukcji czyli się spalił i
teraz przymierzam się do jakiegoś zakupu.
Pozdrawiam

Zygusik

GG: 5024219

[Bartek]

Post by Zygmunt
Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były produkowane
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem. Szczególnie

tzw. plusy maja ocynk... ale imho wszystko zalezy od egzemplarza :) moj nie
rdzewiejwe :) i jest GSi

Przy okazji - czemu interesuje Cie GSi?
--
____________________________

Bartek Sieradzki
PN Caro+ 1.6 GSI LPG
email: bartek98(at)poczta(kropka)onet(kropka)pl
#GG: 10 50 597

[Zygmunt]

Post by Bartek
tzw. plusy maja ocynk... ale imho wszystko zalezy od egzemplarza :) moj nie
rdzewiejwe :) i jest GSi
Przy okazji - czemu interesuje Cie GSi?
--
____________________________
Bartek Sieradzki
  PN Caro+ 1.6 GSI LPG
  email: bartek98(at)poczta(kropka)onet(kropka)pl
  #GG: 10 50 597

Moich 2 znajomych ma. Mało im pali jak na Poldka. Teraz w zimę ok. 12 gazu l. w
mieście.(mi palił ok. 15-16 gazu l. w mieście) i mają pełny wtrysk z którym nie
mają żadnych problemów.

Zygusik

GG: 5024219

[pako]

Post by Zygmunt
Moich 2 znajomych ma. Mało im pali jak na Poldka. Teraz w zimę ok. 12 gazu l. w
mieście.(mi palił ok. 15-16 gazu l. w mieście) i mają pełny wtrysk z którym nie
mają żadnych problemów.

Powiem szczerze: nie wierze w to ze pali im 12 l gazu w miescie. Ja obecnym
GLi spalam w miescie 13-13.5 l a na trasie wychodzi mi 9.3 l. Bywalo tak
(bez termostatu) ze palil mi 17 l w miescie. Kiedy mialem wczesniej GSi to
nie schodzil mi ponizej 13.5 l w miescie. taka byla i jest prawda (smutna
troche) :)
Pozdrawiam

[Bartek]

Post by Zygmunt
Moich 2 znajomych ma. Mało im pali jak na Poldka.

moj w miesice - Warszawa pali od 12.5 do 13.5 gazu. Zima nie ma wlasciwie
znaczenia...

Trasa od 9.5 do 10.5 w zalezosci od sposobu jazdy... Przy czym nie raczej
predkosc, a ilosc wyprzedzania...

Czy jest lepszy od GLi nie wiem... ciezko mi porownywac GLi (benzyna) a GSi
(gaz)...

Ten wtrysk MPI to troche na sile dolozony, jesli chodzi o lepsze parametry,
to duzo daje nawet w GLi przelozenie kolektora - w GSi jest tzw rurowy... a
reszta... to nadal jest polonez :)

--
____________________________

Bartek Sieradzki
PN Caro+ 1.6 GSI LPG
email: bartek98(at)poczta(kropka)onet(kropka)pl
#GG: 10 50 597

[pako]

Post by Bartek
Czy jest lepszy od GLi nie wiem... ciezko mi porownywac GLi (benzyna) a GSi
(gaz)...

Ja mialem obydwa w gazie i naprawde jest roznica. GSi wiecej palil gazu ale
przyspieszal lepiej i dzwiek silnika byl przyjemniejszy dla ucha :). Z tym
ze tamta instalka gazu byla trudniejsza do wyregulowania niz w GLi -
jednopunkt.
Pozdrawiam

[pako]

Post by Zygmunt
Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były produkowane
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem.

Mialem GSi z '00 roku (190 kkm)- nie rdzewial , teraz od okolo 2 lat mam GLi
z '97 (146 kkm) i rdzewieje - a jest napewno bezwypadkowy. Jak juz ktos
napisal wszystko zalezy od egzemplarza. Slyszalem tez ze one byly cynkowane
ale tylko od wewnatrz :)
Pozdr

[Zygusik]

Post by pako

Post by Zygmunt
Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były produkowane
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem.

Mialem GSi z '00 roku (190 kkm)- nie rdzewial , teraz od okolo 2 lat mam GLi
z '97 (146 kkm) i rdzewieje - a jest napewno bezwypadkowy. Jak juz ktos
napisal wszystko zalezy od egzemplarza. Slyszalem tez ze one byly cynkowane
ale tylko od wewnatrz :)
Pozdr

Dzięki. Muszę jeszcze sprawę dobrze przemyśleć.
Pozdrawiam
Zygusik

[Adampio]

Mam GSI z 1989 roku (od nowosci) ale bez LPG. Mial przez 3 (srodkowe) lata
przerwe w zabezpieczaniu antykorozynym ale nie zaszkodzilo mu to praktyfcznie
zupelnie.
Co do wtrysku o nawet w oficjalnych materialach FSO pisali ze nie mial on na
celu zmniejszenie spalania a tylko poprawe dynamiki i obnizenie glosnosci (to
drugie to .

Na spalanie beznyny bardzo wplywa termostat ktory lubi sie sie po 2-3 latach
psuc (przechladza silnik). Koszt parenascie zlotych i 15 minut roboty.

[Andrzej Seneczko]

Post by Zygusik
Dzięki. Muszę jeszcze sprawę dobrze przemyśleć.

a no wlasnie, to moze warto sie zastanowic nad jeszcze jedna opcja
a konkretnie poldorover plus :-) 10l gazu w miescie, a osiagi jeszcze
lepsze, troche ciezko spotkac i musisz szukac zadbanego i dokladnie przyjzec
sie silnikowi

[Zygusik]

Post by Andrzej Seneczko

Post by Zygusik
Dzięki. Muszę jeszcze sprawę dobrze przemyśleć.

a no wlasnie, to moze warto sie zastanowic nad jeszcze jedna opcja
a konkretnie poldorover plus :-) 10l gazu w miescie, a osiagi jeszcze
lepsze, troche ciezko spotkac i musisz szukac zadbanego i dokladnie przyjzec
sie silnikowi
--
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI
Puławy

Dzięki za radę.Na pewno wezmę je do serca.

Pozdrawiam. Zygusik

GG: 5024219
Łódź

[D@n!el]

Post by Zygmunt
Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były produkowane
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem.

Wg. mojej wiedzy nie wychodzily Poldoloty z ocynkowanym nadwoziem :-( A
"nierdzewnosc" plusow tlumaczy sie wprowadzeniem przez Daewoo nowej metody
malowania nadwozia. Mialo to zwiazek z ta technika ktora nie wypalila w
Lanosach ;-)
Pozdrawiam Daniel

[RoMan Mandziejewicz]

Hello D,

Post by Zygmunt

Post by Zygmunt
Witam. Czy może mi ktoś z grupowiczów udzielić odpowiedzi czy były

produkowane

Post by Zygmunt
Polonezy z ocynkowanym nadwoziem.

Wg. mojej wiedzy nie wychodzily Poldoloty z ocynkowanym nadwoziem :-(

Raczej niewiedzy.

Post by Zygmunt
A "nierdzewnosc" plusow tlumaczy sie wprowadzeniem przez Daewoo
nowej metody malowania nadwozia. Mialo to zwiazek z ta technika
ktora nie wypalila w Lanosach ;-)

Bredzisz. Problem ok. 8500 szt. Lanosów, z początku 1998 roku, ze złym
lakierem nie ma nic wspólnego z rdzewieniem.
Do malowania Poldków i Lanosów używano zupełnie innych podkładów.

[Mirek Ptak]

Dnia 2005-01-31 01:25, coś mnie podkusiło, żeby odpisać na post od RoMan
Mandziejewicz:

Troszkę późno, ale rozumiecie - weekend :)

Post by RoMan Mandziejewicz

Post by ***@n!el
Wg. mojej wiedzy nie wychodzily Poldoloty z ocynkowanym nadwoziem :-(

Raczej niewiedzy.

Częściowo - od czasu wprowadzenia Lanosa zdarzały się całe serie z
ocynkowanymi panelami typu dach lub przednie błotniki - nie było serii
Polonezów w kompletnym ocynku (być może tylko pojedyncze prototypowe
sztuki).

Post by RoMan Mandziejewicz

Post by ***@n!el
A "nierdzewnosc" plusow tlumaczy sie wprowadzeniem przez Daewoo
nowej metody malowania nadwozia. Mialo to zwiazek z ta technika
ktora nie wypalila w Lanosach ;-)

Bredzisz. Problem ok. 8500 szt. Lanosów, z początku 1998 roku, ze złym
lakierem nie ma nic wspólnego z rdzewieniem.

No nie bredzi - od mniej więcej czasu wprowadzenia Lanosa, Polonez był
malowany w nowym procesie technologicznym na nowej lakierni w
Daewoo-FSO, a co za tym idzie zostało użyte przyzwoite fosforanowanie i
kataforeza (i ponownie przypominam ta wpadka Daewoo/Henkla z Lanosami
nie miała nic wspólnego z lakierem, poza tym że któraś tam kolejna
warstwa to był lakier - problem był z fosforanowaniem).

Post by RoMan Mandziejewicz
Do malowania Poldków i Lanosów używano zupełnie innych podkładów.

Otóż nie - takich samych (od czasu wprowadzenia Lanosa).

PZDR - Mirek