RUN
2007-01-21 13:07:45 UTC
Witam
Przyszedl czas wymiany busa ( do tej pory uzytkowalem Forda Transita 2000
rok - stara buda (ost rok w tej budzie - chyba), 2.5 TD - turbina nie
cieknie, za autem nie dymi, nie jest to F1 ale auto jezdzi niezle nawet z
max ladunkiem, przebieg na dzien dzisiejszy 183000 km, dlugi, 2 x
podwyzszany, ladownosc cos okolo 1250 - niekiedy jezdzilem lekko
przeladowanym jakies 150 -200 kg ). Przyznam ze auto sprawowalo sie naprawde
oka - w trasie nigdy nie odmowilo wspolpracy, 2 razy wymienilem pasek
rozrzadu wraz z napinaczami i rolkami,simering na silnik od strony skrzyni
bo sie troche mokro robilo, drazek kierowniczy , klocki hamulcowe plus
tarcze hamulcowe bo zaczely bic a przetaczac ich nie chcialem, uszczelke pod
klawiature, łozyska w kolach przednich,zalozylem sciane grodziowa,
wymienilem rowniez amorki przod, pompe wspomagania przy okazjii plyn
wspomagania( troche ciekla ale byla cicha - wolalem sie zabezpieczyc przed
awaria) . Olej ( lalem olej mineralny 15 W40 - Qaker State co jakies 9 tysm
km , filtry oleju paliwa i powietrza i inne plyny byly wymieniane
terminowo - moze dzieki temu silnik pracuje oka. Troche wychodzi rdza ale
podobno to normalne w Transicie. Komfort jazdy znosny. Autem zrobilem ok 100
000 km , mialem go od 2002 roku od stanu 80 000. Wiekszosc dlugie trasy 2300
km okolo 10 razy na rok plus trasy po Polsce. Sprzedaje bo chce nowszego -
cos w co wsiade pojade i wroce bez awarii - tak jak w tym starym. O auto
dbalem ale i nie mialem z nim wiekszych problemow. W zimie prawie nie
jezdzone.
Teraz zastanawiam sie nad zakupem : Ford Transit czy Fiat Ducato - ze
wzgledu na ograniczone fundusze nie mysle nad VW LT czy Srinterem.
Rocznik pewnie powyzej 2003 - cena do 45 000. Pewnie pojade po nie do
niemiaszkow bo w przebiegi podawane w Polsce za nic nie wierze. Bede szukal
auta z prywatnej reki. Nawet jak wyjdzie mnie tyle samo co u nas bede
zadowolony - zalezy mi na stanie tecn auta a nie na cenie.
Auto ma byc koniecznie dlugie i wysokie ( tak jak stary Transit 2 razy
podwyzszany - nawet nie wiem ile ma wysokosci). Ladownosc ok 1300 kg - musi
byc do 3500 kg aby jezdzic na prawko B.
Dla Transita to chyba 350 a Fiat maxi - myle sie ? Gdzie sa zebrane jakies
dane o wymiarach dla tych aut , silnikach?
Jaki silnik wybrac ? Ktore sa uwazane za awaryjne a ktore sa uwazane za malo
awaryjne. Interesuja mnie mocniejsze wersje ( 2800 - fiat lub 2400 ford ) -
czy to dobry wybor ? Moze duzo nie jezdze ale ze wzgledu na bezpieczenstwo i
dlugosc pokonywanych tras oraz to ze nie uwazam przesilonych jednostek
napedowych myslalem nad tymi silnikami. Chetnie uslysze za i przesiw tym
jednostkom.
Dobrze aby auto mialo kola na 15 lub 16-to calowych kolach. Auto jezdzi w
jedna strone puste w druga maxymalnie naladowane. Zwykle ja plus kierowca na
zmiane - jak z komfortem w kabinie ?
Chetnie poznam ( osobiscie moge sie podzielic wrazeniami z uzytkowania
starego Transita ) opinie uzytkownikow Fiata Ducato i Forda Trasita. Co sie
psuje - z wazniejszych i miej waznych czesci, czym sie kierowac przy wyborze
auta, na co zwrocic uwage przy zakupie co jest drogie przy eksploatacji, itp
Z gory dziekuje za wszelka pomoc.
MAciej
Przyszedl czas wymiany busa ( do tej pory uzytkowalem Forda Transita 2000
rok - stara buda (ost rok w tej budzie - chyba), 2.5 TD - turbina nie
cieknie, za autem nie dymi, nie jest to F1 ale auto jezdzi niezle nawet z
max ladunkiem, przebieg na dzien dzisiejszy 183000 km, dlugi, 2 x
podwyzszany, ladownosc cos okolo 1250 - niekiedy jezdzilem lekko
przeladowanym jakies 150 -200 kg ). Przyznam ze auto sprawowalo sie naprawde
oka - w trasie nigdy nie odmowilo wspolpracy, 2 razy wymienilem pasek
rozrzadu wraz z napinaczami i rolkami,simering na silnik od strony skrzyni
bo sie troche mokro robilo, drazek kierowniczy , klocki hamulcowe plus
tarcze hamulcowe bo zaczely bic a przetaczac ich nie chcialem, uszczelke pod
klawiature, łozyska w kolach przednich,zalozylem sciane grodziowa,
wymienilem rowniez amorki przod, pompe wspomagania przy okazjii plyn
wspomagania( troche ciekla ale byla cicha - wolalem sie zabezpieczyc przed
awaria) . Olej ( lalem olej mineralny 15 W40 - Qaker State co jakies 9 tysm
km , filtry oleju paliwa i powietrza i inne plyny byly wymieniane
terminowo - moze dzieki temu silnik pracuje oka. Troche wychodzi rdza ale
podobno to normalne w Transicie. Komfort jazdy znosny. Autem zrobilem ok 100
000 km , mialem go od 2002 roku od stanu 80 000. Wiekszosc dlugie trasy 2300
km okolo 10 razy na rok plus trasy po Polsce. Sprzedaje bo chce nowszego -
cos w co wsiade pojade i wroce bez awarii - tak jak w tym starym. O auto
dbalem ale i nie mialem z nim wiekszych problemow. W zimie prawie nie
jezdzone.
Teraz zastanawiam sie nad zakupem : Ford Transit czy Fiat Ducato - ze
wzgledu na ograniczone fundusze nie mysle nad VW LT czy Srinterem.
Rocznik pewnie powyzej 2003 - cena do 45 000. Pewnie pojade po nie do
niemiaszkow bo w przebiegi podawane w Polsce za nic nie wierze. Bede szukal
auta z prywatnej reki. Nawet jak wyjdzie mnie tyle samo co u nas bede
zadowolony - zalezy mi na stanie tecn auta a nie na cenie.
Auto ma byc koniecznie dlugie i wysokie ( tak jak stary Transit 2 razy
podwyzszany - nawet nie wiem ile ma wysokosci). Ladownosc ok 1300 kg - musi
byc do 3500 kg aby jezdzic na prawko B.
Dla Transita to chyba 350 a Fiat maxi - myle sie ? Gdzie sa zebrane jakies
dane o wymiarach dla tych aut , silnikach?
Jaki silnik wybrac ? Ktore sa uwazane za awaryjne a ktore sa uwazane za malo
awaryjne. Interesuja mnie mocniejsze wersje ( 2800 - fiat lub 2400 ford ) -
czy to dobry wybor ? Moze duzo nie jezdze ale ze wzgledu na bezpieczenstwo i
dlugosc pokonywanych tras oraz to ze nie uwazam przesilonych jednostek
napedowych myslalem nad tymi silnikami. Chetnie uslysze za i przesiw tym
jednostkom.
Dobrze aby auto mialo kola na 15 lub 16-to calowych kolach. Auto jezdzi w
jedna strone puste w druga maxymalnie naladowane. Zwykle ja plus kierowca na
zmiane - jak z komfortem w kabinie ?
Chetnie poznam ( osobiscie moge sie podzielic wrazeniami z uzytkowania
starego Transita ) opinie uzytkownikow Fiata Ducato i Forda Trasita. Co sie
psuje - z wazniejszych i miej waznych czesci, czym sie kierowac przy wyborze
auta, na co zwrocic uwage przy zakupie co jest drogie przy eksploatacji, itp
Z gory dziekuje za wszelka pomoc.
MAciej