Tomasz Pyra
2010-10-07 19:59:22 UTC
Czy ktoś pamięta jak powinny działać tylne hamulce tarczowe stosowane w
125p i starych Polonezach?
Tam jest zacisk pływający, ale tak jak patrzę na ten mechanizm to pływać
to to nie będzie na pewno.
Nie ma żadnych ładnych prowadnic, a po prostu zacisk szoruje sobie po
jarzmie w sposób nie dający wielkich szans na płynną pracę.
To się praktycznie na słowo honoru trzyma żeby ten zacisk nie wyleciał z
jarzma, bo na dobrą sprawę trzyma go tam jedynie wygięty, sprężynujący
pałąk i kawałek blachy wciśniętej między zacisk a jarzmo.
Jak się tym poszarpie, to wszystko ma luzy które powodują że zacisk w
jarzmie może się ustawić krzywo i widać że klocki przez to zużywają się
krzywo. Pewnie się to blokuje w takiej pozycji itp.
Zwłaszcza że to hamulec w przyczepie z hamulcem najazdowym, więc często
pokonuje długie trasy bez uruchomienia hamulców, wtedy to się jakoś tam
krzywo poustawia i potem pewnie źle działa.
Tak czytam że tylne hamulce w tych samochodach to fikcja i że to raz
działało, a raz nie, no ale żeby aż tak?
Zdjęcie takiego (nie mojego) hamulca:
Loading Image...
125p i starych Polonezach?
Tam jest zacisk pływający, ale tak jak patrzę na ten mechanizm to pływać
to to nie będzie na pewno.
Nie ma żadnych ładnych prowadnic, a po prostu zacisk szoruje sobie po
jarzmie w sposób nie dający wielkich szans na płynną pracę.
To się praktycznie na słowo honoru trzyma żeby ten zacisk nie wyleciał z
jarzma, bo na dobrą sprawę trzyma go tam jedynie wygięty, sprężynujący
pałąk i kawałek blachy wciśniętej między zacisk a jarzmo.
Jak się tym poszarpie, to wszystko ma luzy które powodują że zacisk w
jarzmie może się ustawić krzywo i widać że klocki przez to zużywają się
krzywo. Pewnie się to blokuje w takiej pozycji itp.
Zwłaszcza że to hamulec w przyczepie z hamulcem najazdowym, więc często
pokonuje długie trasy bez uruchomienia hamulców, wtedy to się jakoś tam
krzywo poustawia i potem pewnie źle działa.
Tak czytam że tylne hamulce w tych samochodach to fikcja i że to raz
działało, a raz nie, no ale żeby aż tak?
Zdjęcie takiego (nie mojego) hamulca:
Loading Image...