Discussion:
zamarzający zamek
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
platformowe głupki
2014-12-27 17:03:06 UTC
Permalink
nie wiem czy to istotne, ale golf 4

zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...

szukam na to patentu...

czy można do zamka nalać oleju?

kolega radzi mi, że lepiej WD40...

ale WD40 to na pewno zamarznie...

wlałbym kurde oleju, da to coś?
yabba
2014-12-27 17:10:59 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Olejem zabrudzisz zapadki. Wlej na noc dużo wody destylowanej. :)
--
Pozdrawiam,

yabba
yabba
2014-12-27 17:16:48 UTC
Permalink
Post by yabba
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Olejem zabrudzisz zapadki. Wlej na noc dużo wody destylowanej. :)
Dobra, żartowałem z tą wodą.

WD40 nie jest do smarowania, ale bardziej do odrdzewiania. Jak wyschnie to
skleja części zamka.
Jak już koniecznie trzeba przesmarować to oliwą do maszyn do szycia albo
innym rzadkim olejem.
--
Pozdrawiam,

yabba
platformowe głupki
2014-12-27 17:35:23 UTC
Permalink
mam olej silikonowy, coś takiego może być?
yabba
2014-12-27 17:47:07 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
mam olej silikonowy, coś takiego może być?
Sprawdź czy nie zamarza na mrozie.
--
Pozdrawiam,

yabba
pepe
2014-12-27 18:10:24 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
mam olej silikonowy, coś takiego może być?
Kup *Wazeline* w areozolu, posmaruj zamki i bedzie ok.
JK
2014-12-27 20:56:50 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
mam olej silikonowy, coś takiego może być?
Nie. Olej silikonowy nie jest rzadki.
Lepszy będzie olej z sierści jarosława.

JK
platformowe głupki
2014-12-27 23:05:12 UTC
Permalink
tak tobie się może przydać podczas obrabiania cię przez platformę
europejską...
JK
2014-12-27 23:34:45 UTC
Permalink
Raczej nie dla mnie. Bo kurczy się po tym mózg.
Ale ty spokojnie możesz używać.
Nathan
2014-12-27 17:23:10 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
W sumie to zamków się nie smaruje. Ewentualnie smar biały
WD 40 nie zamarznie...
--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew, na które nie
wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>***@gmail<kropka/dot>com;
http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB
platformowe głupki
2014-12-27 17:36:14 UTC
Permalink
nie chodzi o smarowanie, chodzi o coś dzięki czemu zamek nie będzie
zamoczony wodą...
k***@gmail.com
2014-12-27 17:53:20 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Wkładka ma uszczelnienie. Jak się woda do środka dostaje to wkładka do wymiany, chyba że potrafisz wymontować i zreperować.
Czesław Wiśniak
2014-12-27 19:12:09 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Da, da, da ale tylko kujawski z pierwszego tloczenia.
Artur Miller
2014-12-27 20:09:28 UTC
Permalink
Post by Czesław Wiśniak
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Da, da, da ale tylko kujawski z pierwszego tloczenia.
zaaplikowany bezpośrednio do miejsca na musk.

@
Dykus
2014-12-27 21:40:41 UTC
Permalink
Witam,
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
Zamek centralny + kluczyk z pilotem... ;)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Czesław Wiśniak
2014-12-27 23:13:35 UTC
Permalink
Post by Dykus
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
Zamek centralny + kluczyk z pilotem... ;)
tez potrafi zamarznac :P
rAzor
2014-12-28 16:23:26 UTC
Permalink
Post by Dykus
Witam,
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
Zamek centralny + kluczyk z pilotem... ;)
To jest dopiero zaraza. Kiedyś musiałem wyłupać tylną szybkę, wykopaną z
zaspy cegłą.
Na szczęscie z dwóch szybek, wybrałem losowo tę tańszą. :-D
Pszemol
2014-12-28 15:06:20 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
Nie.
Post by platformowe głupki
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
WD40 to głupi pomysł.
Post by platformowe głupki
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Nie. Do zamków nie stosuje się żadnych olejów!
Tam stosuje się tylko suche smarowidła grafitowe, jak ten:
http://www.tme.eu/html/PL/suchy-smar-grafitowy-do-zamkow/ramka_12402_PL_pelny.html
Jeśli nie online to szukaj w dobrym sklepie samochodowym.
Czesław Wiśniak
2014-12-28 15:51:37 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Nie. Do zamków nie stosuje się żadnych olejów!
http://www.tme.eu/html/PL/suchy-smar-grafitowy-do-zamkow/ramka_12402_PL_pelny.html
Jeśli nie online to szukaj w dobrym sklepie samochodowym.
Tak tak , tylko i broń Boże nic innego bo kluczyk zeżre:)
k***@gmail.com
2014-12-28 16:01:25 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by platformowe głupki
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
Nie.
Post by platformowe głupki
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
WD40 to głupi pomysł.
Post by platformowe głupki
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Nie. Do zamków nie stosuje się żadnych olejów!
http://www.tme.eu/html/PL/suchy-smar-grafitowy-do-zamkow/ramka_12402_PL_pelny.html
Jeśli nie online to szukaj w dobrym sklepie samochodowym.
A w fabrykach klamek do samochodów mają biały grafit? Bo smar jakiego używają jest biały.
Pszemol
2014-12-28 16:50:14 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
A w fabrykach klamek do samochodów mają
biały grafit? Bo smar jakiego używają jest biały.
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
k***@gmail.com
2014-12-28 16:53:07 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
A w fabrykach klamek do samochodów mają
biały grafit? Bo smar jakiego używają jest biały.
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami. Dobrze wiesz o co chodzi. Białym smarem jest to w fabryce smarowane. I klamki i wkładki.
Pszemol
2014-12-28 18:27:41 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
A w fabrykach klamek do samochodów mają
biały grafit? Bo smar jakiego używają jest biały.
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
k***@gmail.com
2014-12-28 19:03:49 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
A w fabrykach klamek do samochodów mają
biały grafit? Bo smar jakiego używają jest biały.
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie. Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział. Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć początki martwicy mózgu?
Pszemol
2014-12-28 20:02:03 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
k***@gmail.com
2014-12-28 20:48:18 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
Paragraf 22. Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie. Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować. To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Pszemol
2014-12-28 22:49:19 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
Paragraf 22.
Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Tak myślałem że nie potrafisz.
k***@gmail.com
2014-12-28 22:53:25 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
Paragraf 22.
Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Tak myślałem że nie potrafisz.
Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie czarnym pyłem. Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci samochodów żeby nie oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie nie brudzącym smarowidłem. Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie bagienny?
Pszemol
2014-12-28 23:06:53 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
Paragraf 22.
Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Tak myślałem że nie potrafisz.
Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie
czarnym pyłem. Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci
samochodów żeby nie oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie
nie brudzącym smarowidłem. Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie
bagienny?
Nosisz białe spodnie? :-))))
k***@gmail.com
2014-12-28 23:15:54 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
Post by Pszemol
Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
Dobrze wiesz o co chodzi.
Nie wiem.
Post by k***@gmail.com
Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
I klamki i wkładki.
Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
początki martwicy mózgu?
Podasz te źródła czy nie potrafisz?
Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
Paragraf 22.
Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Tak myślałem że nie potrafisz.
Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie
czarnym pyłem. Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci
samochodów żeby nie oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie
nie brudzącym smarowidłem. Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie
bagienny?
Nosisz białe spodnie? :-))))
Przy azbeście robisz że białe źle Ci się kojarzy? No chyba że w branży pogrzebowej robisz i co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
Pszemol
2014-12-29 00:10:42 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
Czemu tak ten grafit przeżywasz? Używałeś go kiedyś?
Kilka razy stosowałem i ani razu nie nabrudziłem.
k***@gmail.com
2014-12-29 00:29:25 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by k***@gmail.com
co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
Czemu tak ten grafit przeżywasz? Używałeś go kiedyś?
Kilka razy stosowałem i ani razu nie nabrudziłem.
Srałeś a nie stosowałeś.
Alf/red/
2014-12-29 00:31:47 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Srałeś
Na sranie to węgiel (czarny), a nie grafit (srebrny).
3.V poziom!
--
Alf/red/
Czesław Wiśniak
2014-12-29 08:16:12 UTC
Permalink
Post by Alf/red/
Na sranie to węgiel (czarny), a nie grafit (srebrny).
3.V poziom!
Srebrny powiadasz, no moze troche sie mieni na srebrno jak np. olowkiem
piszesz :)
Ale grafit jest czarny i smar grafitowy tez:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafit
Loading Image...

Dodatkowo kolega Przemol chyba nie doczytal skladu tego preparatu, ktory
zaproponowal.
Spodobal mi sie pewien opis (chyba smaru stalego), akurat z jakiejs strony
rowerowej:
"Co prawda służy do smarowania przekładni łańcuchowych, ale nie jest
odpowiedni do roweru. Jest to plastyczny smar, który łapie wszystko co leży
na drodze. Całkowity brak penetracji - nie smaruje sworzni łańcucha. Dobry w
zastosowaniach w parku maszynowym gospodarstwa rolnego." :)
Smar grafitowy w sprayu jako suchy moglby byc dobry do bebenkow ale tylko
idealnie czystych w srodku i jesli spray oprocz grafitu zawieralby tylko
rozpuszczalniki, ktore szybko sie ulotnia, bez zadnych dodatkow olejowych bo
to juz jest zupelny bezsens.
Fabrycznie rzeczywiscie chyba nikt nie stosuje i faktycznie gdy rozbieralem
kiedys drzwi to na prowadnicach, drutach, linkach i na bebenkach byly
pozostalosci po jakims smarze bialym, ale mysle, ze do bebenkow
nieprzeznaczonym.
Wszelkie bebenki fabrycznie w zakladzie, ktory je produkuje smaruje sie w
niewielkiej ilosci olejem maszynowym, ktory tez lapie powoli syf. Najlepiej
jakby bebenek caly czas byl suchy :)
Pszemol
2014-12-29 13:21:56 UTC
Permalink
Post by Czesław Wiśniak
Dodatkowo kolega Przemol chyba nie doczytal skladu tego preparatu,
ktory zaproponowal.
Doczytał, doczytał...
m4rkiz
2014-12-28 21:04:45 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Nie. Do zamków nie stosuje się żadnych olejów!
oczywiscie ze sie stosuje, ja na przyklad od zawsze psikam silikonami
w sprayu i na dzialanie zamkow nie narzekam

byc moze "producent nie przewiduje" i zamiast 100000 otworzen bede mial
tylko 20000 ale przy dwoch otwarciach dziennie i tak predzej samochod
mi sie rozpadnie niz zamek zacznie sprawiac problemy
--
http://db.org.pl/
rAzor
2014-12-28 16:27:27 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Którędy się woda dostaje? Przez dziurkę kluczyka, czy gdzieś po obwodzie
zamka? Ja bym zaciapał z zewnatrz jakimś smarem i po jabłkach.

A jeśli juz się stało i zamarzło, to (niektórzy pewnie bedą się cieszyć)
znakomicie sprawdza się szczelny woreczek foliowy napełniony gorącą wodą
jako kompres na zamek.
k***@gmail.com
2014-12-28 16:37:18 UTC
Permalink
Post by rAzor
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Którędy się woda dostaje? Przez dziurkę kluczyka, czy gdzieś po obwodzie
zamka? Ja bym zaciapał z zewnatrz jakimś smarem i po jabłkach.
A jeśli juz się stało i zamarzło, to (niektórzy pewnie bedą się cieszyć)
znakomicie sprawdza się szczelny woreczek foliowy napełniony gorącą wodą
jako kompres na zamek.
A najlepiej sprawdza się dowolny odmrażacz do zamków użyty jak jeszcze nie ma mrozów.
AL
2014-12-28 22:28:51 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
WD40 wypiera wode, natłuszcza i... łapie kurz.
Nie jest to dobre rozwiazanie dla zamka - jego trwałości.

Jest olej silikonowy (w sprayu) do zamków właśnie. Smatuje i zabezpiecza
- proponuje tego środka użyć.
Czesław Wiśniak
2014-12-29 07:34:20 UTC
Permalink
Post by AL
WD40 wypiera wode, natłuszcza i... łapie kurz.
Nie jest to dobre rozwiazanie dla zamka - jego trwałości.
Ciekawe bo lalem WD40 wielokrotnie bo mialem pod reka i jakos nic sie nie
stalo.
Ostatnio dwa dni temu odmrazalem nim wszystkie zamki.
Post by AL
Jest olej silikonowy (w sprayu) do zamków właśnie. Smatuje i zabezpiecza -
proponuje tego środka użyć.
Kazde smarowidlo lapie kurz. Jedne mniej, drugie wiecej. Olej silikonowy
rowniez.
AL
2014-12-29 15:32:30 UTC
Permalink
Post by Czesław Wiśniak
Post by AL
WD40 wypiera wode, natłuszcza i... łapie kurz.
Nie jest to dobre rozwiazanie dla zamka - jego trwałości.
Ciekawe bo lalem WD40 wielokrotnie bo mialem pod reka i jakos nic sie
nie stalo.
Ostatnio dwa dni temu odmrazalem nim wszystkie zamki.
Post by AL
Jest olej silikonowy (w sprayu) do zamków właśnie. Smatuje i
zabezpiecza - proponuje tego środka użyć.
Kazde smarowidlo lapie kurz. Jedne mniej, drugie wiecej. Olej silikonowy
rowniez.
jedne wiecej, drugie mniej (mniej zbiera brud, ma wlasciwosci
antystatyczne,...).
Tak samo jak jedno brudzi drugie mniej (efekt uboczny).
Jesli masz tylko wd40 - ok, ale jesli juz szukasz czegos bardziej
wyszukanego, to w cenie wd40 kupisz rowniez silikonowy, ktory lepiej sie
do tego nada.

Przyklad pierwszy z brzegu:
http://www.petrostar.pl/chemia/smary/cx80/cx80_smar_silikonowy_silikon_spray_300ml,p214182358
Czesław Wiśniak
2014-12-29 15:52:03 UTC
Permalink
Post by AL
jedne wiecej, drugie mniej (mniej zbiera brud, ma wlasciwosci
antystatyczne,...).
Tak samo jak jedno brudzi drugie mniej (efekt uboczny).
Jesli masz tylko wd40 - ok, ale jesli juz szukasz czegos bardziej
wyszukanego, to w cenie wd40 kupisz rowniez silikonowy, ktory lepiej sie
do tego nada.
http://www.petrostar.pl/chemia/smary/cx80/cx80_smar_silikonowy_silikon_spray_300ml,p214182358
Nie ma znaczenia czy mniej czy wiecej bo i tak po pewnym czasie masz tak
samo usyfione. Umowmy sie, ze bebenek moze pomiescic okreslona ilosc syfu :)
Oleju silikonowego uzywam do czego innego, a WD40 czy jakikolwiek inny
odrdzewiacz odmraza zamek i syfu, ktorego jest nadmiar na pewien czas tez
oczysci:)
2 dni temu zamarzlo mi wszystko wlacznie z centralnym. Otworzylem kulczykiem
po minucie jak zapodalem wd.
k***@gmail.com
2014-12-28 22:36:40 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
czy można do zamka nalać oleju?
kolega radzi mi, że lepiej WD40...
ale WD40 to na pewno zamarznie...
wlałbym kurde oleju, da to coś?
Jak nie ma nic pod ręką to po udanym otworzeniu, podgrzać kluczyk zapalniczką- pomaga, umoczyć kluczyk w zbiorniczku z płynem hamulcowym. Przekręcić, powtórzyć dwa trzy razy. Wrażliwi mogą kluczyk przed umoczeniem w zbiorniczku czymś przetrzeć.
Scobowski
2015-01-15 22:25:47 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Jak nie ma nic pod ręką to po udanym otworzeniu, podgrzać kluczyk zapalniczką- pomaga, umoczyć kluczyk w zbiorniczku z płynem hamulcowym. Przekręcić, powtórzyć dwa trzy razy. Wrażliwi mogą kluczyk przed umoczeniem w zbiorniczku czymś przetrzeć.
U mnie by sie nie sprawdziło - często dłubię kluczykiem w uchu. Takim
umoczonym dot-5 to miałbym opory ;/

Kurczę... ostatnio furkę kluczykiem otwierałem.. nie pamiętam :) Którąś
służbową :P

A poważnie:taki kłopot kupić nową wkładkę i w 20 minut przełożyć? albo
najprostszą centralkę zamka i jeden siłownik?
--
Scobowski
re
2015-01-16 20:52:23 UTC
Permalink
Użytkownik "Scobowski"

...
Kurczę... ostatnio furkę kluczykiem otwierałem.. nie pamiętam :) Którąś
służbową :P
---
Jak mi się kiedyś aku rozładował i kluczyk wsadziłem i nie bardzo coś szło
to mi się przypomniało, że jak kupowałem kilka lat wcześniej to sprzedający
coś powiedział, że zamek od kierowcy nie całkiem działa.

A poważnie:taki kłopot kupić nową wkładkę i w 20 minut przełożyć? albo
najprostszą centralkę zamka i jeden siłownik?
---
I akumulator :-)
MichaelData®
2015-01-20 01:53:59 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Jak nie ma nic pod ręką to po udanym otworzeniu, podgrzać kluczyk zapalniczką-
pomaga, umoczyć kluczyk w zbiorniczku z płynem hamulcowym. Przekręcić,
powtórzyć
dwa trzy razy. Wrażliwi mogą kluczyk przed umoczeniem w zbiorniczku czymś
przetrzeć.
U mnie by sie nie sprawdziło - często dłubię kluczykiem w uchu. Takim umoczonym
dot-5 to miałbym opory ;/
Hmm, woskowina ma właściwości smarująco/wypierająco wodę. Dość dobry specyfik :)
Może dłuższe nie mycie uszu i dłubanie kluczykiem potrafi nasmarować zamek? Dość
ciekawa hipoteza :)
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™
cef
2014-12-29 20:32:36 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
nie wiem czy to istotne, ale golf 4
zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
szukam na to patentu...
Czy ktoś mógłby mnie oświecić?
Dlaczego zamarza zamek?
Jest zepsuty, zamarza bo jest stary,
zamarza bo dany typ zamarza a inne nie zamarzają?
Zamarza bo sposób eksploatacji samochodu to powoduje?
Nigdy nie zamarzał mi żaden zamek w żadnym samochodzie
i tak się zastanawiam co musiałbym zrobić, żeby tego doświadczyć ;-)
Czesław Wiśniak
2014-12-29 20:46:29 UTC
Permalink
Post by cef
Czy ktoś mógłby mnie oświecić?
Dlaczego zamarza zamek?
Jest zepsuty, zamarza bo jest stary,
zamarza bo dany typ zamarza a inne nie zamarzają?
Zamarza bo sposób eksploatacji samochodu to powoduje?
Nigdy nie zamarzał mi żaden zamek w żadnym samochodzie
i tak się zastanawiam co musiałbym zrobić, żeby tego doświadczyć ;-)
To takie skomplikowane, zeby zrozumiec ?:)
cef
2014-12-29 20:54:14 UTC
Permalink
Post by Czesław Wiśniak
Post by cef
Czy ktoś mógłby mnie oświecić?
Dlaczego zamarza zamek?
Jest zepsuty, zamarza bo jest stary,
zamarza bo dany typ zamarza a inne nie zamarzają?
Zamarza bo sposób eksploatacji samochodu to powoduje?
Nigdy nie zamarzał mi żaden zamek w żadnym samochodzie
i tak się zastanawiam co musiałbym zrobić, żeby tego doświadczyć ;-)
To takie skomplikowane, zeby zrozumiec ?:)
Ja rozumiem, że woda i wilgoć itd
ale coś musi być przyczyną, że one tam się dostają.
Banalne jest wyjaśnienie, że zamarza niesprawny zamek.
MichaelDataR
2014-12-29 21:18:29 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Czesław Wiśniak
Post by cef
Czy ktoś mógłby mnie oświecić?
Dlaczego zamarza zamek?
Jest zepsuty, zamarza bo jest stary,
zamarza bo dany typ zamarza a inne nie zamarzają?
Zamarza bo sposób eksploatacji samochodu to powoduje?
Nigdy nie zamarzał mi żaden zamek w żadnym samochodzie
i tak się zastanawiam co musiałbym zrobić, żeby tego doświadczyć ;-)
To takie skomplikowane, zeby zrozumiec ?:)
Ja rozumiem, że woda i wilgoć itd
ale coś musi być przyczyną, że one tam się dostają.
Banalne jest wyjaśnienie, że zamarza niesprawny zamek.
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który fabrycznie
jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez używanie. Potem dodaj sobie
wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i już zagadka staje się czystą fizyką
:) Wystarczy co jakiś czas (niestety) rozbierać i smarować. Pomijam też, że
wszelakie uszczelki tracą swoje właściwości uszczelniające z powodu...utraty
elastyczności (po latach)...szczególnie od szyby i dodać trzeba rówież, że nie
wszystkie konstrukcje są do końca przemyślane (odpływy wody--zapchane
kurzem/innym) itd. Na koniec nalezy spojrzeć na pogodę, gdzie jeśli przez tydzień
pada i cała tapicerka nabierze wilgoci, po jeździe paruje a nocą przychodzi
mróz...to zamarza :) Po paru mroźnych dniach, gdzie powietrze jest suche, efekt
mija często sam :)
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)?RT
cef
2014-12-29 21:31:20 UTC
Permalink
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
Nigdy niczego takiego nie robiłem, zarówno w samochodach
starych jak i nowych, użytkowanych na okrągło przez cały rok.
Miałem wilgoci dość (szron wewnątrz na szybach) ale nigdy nie zamarzał
mi zamek.
Więc to musi być zamek do d...
Czesław Wiśniak
2014-12-29 22:12:17 UTC
Permalink
Post by cef
Rozbierać i smarować?
Nigdy niczego takiego nie robiłem, zarówno w samochodach
starych jak i nowych, użytkowanych na okrągło przez cały rok.
Miałem wilgoci dość (szron wewnątrz na szybach) ale nigdy nie zamarzał mi
zamek.
Więc to musi być zamek do d...
Ja tez nigdy specjalnie nie rozbieralem, tylko klamke jak pekla, wiec dostac
sie od wew kiedys musialem.
Jak zamarznie to leje na to...wd :)
To tych zamkow do dupy troche jest:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100115/AUTO/233215063
MichaelData®
2014-12-30 01:15:16 UTC
Permalink
Post by cef
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć WD-40. Jeden
"sik" i po problemie :)
Post by cef
Nigdy niczego takiego nie robiłem, zarówno w samochodach
starych jak i nowych, użytkowanych na okrągło przez cały rok.
Jakie auta? Model/rocznik? Chcesz rozmawiać o szczegółach to przedstaw.
Post by cef
Miałem wilgoci dość (szron wewnątrz na szybach) ale nigdy nie zamarzał mi
zamek.
Więc to musi być zamek do d...
Mi też nie zamarza, używam pilota :]

Masz garaż? Może nawet nie doczułeś formy przymarzania całych drzwi nie pisząc o
odśnieżaniu czy skrobaniu szyb :D
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™
RoMan Mandziejewicz
2014-12-30 09:46:34 UTC
Permalink
Hello MichaelData®,
Post by MichaelData®
Post by cef
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć WD-40. Jeden
"sik" i po problemie :)
WD-40 wypłukuje też resztki smaru :(

[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Crimi
2014-12-30 09:51:53 UTC
Permalink
Post by RoMan Mandziejewicz
Hello MichaelData®,
Post by MichaelData®
Post by cef
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć WD-40. Jeden
"sik" i po problemie :)
WD-40 wypłukuje też resztki smaru :(
Nazwa WD-40 wzięła się stąd że zrobiono 40 prób
z różnymi substancjami i dopiero za 40-stym razem udało się
stworzyć `cudowny środek` w tym tłuszcz wieloryba.
Czytałem gdzieś o tym i uwierzyłem ;)
WD-40 jest opatentowany, PR-owcy WD-40 zrobili wszystko abym
uwierzył. WD-40 ma kilkanaście zastosowań.
MichaelData®
2014-12-30 14:10:02 UTC
Permalink
Post by RoMan Mandziejewicz
Hello MichaelData®,
Post by MichaelData®
Post by cef
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć
WD-40. Jeden "sik" i po problemie :)
WD-40 wypłukuje też resztki smaru :(
[...]
To masz opcję inną jak?:
a)wysuszyć termicznie
b)wyprzeć wodę na zasadzie rozpuszczenia smaru i delikatnie naoliwić.

Najlepszą opcją są obie naraz, plus pokrycie nie higroskopijnym "smarem"
np: http://sklep.smary.elub.pl/produkt/MOLYKOTE-Multigliss-400-ml-spray
--
Michael________™
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€
Czesław Wiśniak
2014-12-30 14:16:10 UTC
Permalink
Post by MichaelData®
a)wysuszyć termicznie
b)wyprzeć wodę na zasadzie rozpuszczenia smaru i delikatnie naoliwić.
Najlepszą opcją są obie naraz, plus pokrycie nie higroskopijnym "smarem"
np: http://sklep.smary.elub.pl/produkt/MOLYKOTE-Multigliss-400-ml-spray
Kiedyś kupiłem coś takiego i mam jeszcze ze 2 buteleczki
http://www.ravenol.pl/produkty-zimowe/132-olejek-z-odmrazaczem.html
ale i tak uzywam wd40 w sprayu bo szybciej odmraza :)
RoMan Mandziejewicz
2014-12-30 16:27:32 UTC
Permalink
Hello MichaelData®,
Post by MichaelData®
Post by RoMan Mandziejewicz
Post by MichaelData®
Post by cef
Post by MichaelDataR
Musisz najpierw zrozumieć, że jak jest latem ciepło, to smar który
fabrycznie jest obecny w zamku się...wytapia i...rozciera przez
używanie. Potem dodaj sobie wilgoć i wodę na "niechroniony" mechanizm i
już zagadka staje się czystą fizyką :) Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć
WD-40. Jeden "sik" i po problemie :)
WD-40 wypłukuje też resztki smaru :(
a)wysuszyć termicznie
Długo trwa ale jest skuteczne. W samochodzie łatwo uszkodzić lakier :(
Post by MichaelData®
b)wyprzeć wodę na zasadzie rozpuszczenia smaru i delikatnie naoliwić.
Wyprzeć wodę WD-40, wydmuchać sprężonym powietrzem i dopiero smarować?
Post by MichaelData®
Najlepszą opcją są obie naraz, plus pokrycie nie higroskopijnym "smarem"
http://sklep.smary.elub.pl/produkt/MOLYKOTE-Multigliss-400-ml-spray
Podoba mi się, o ile opis nie jest bełkotem reklamowym.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
cef
2014-12-30 15:55:25 UTC
Permalink
Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć
WD-40. Jeden "sik" i po problemie :)
Nigdy niczego takiego nie robiłem, zarówno w samochodach
starych jak i nowych, użytkowanych na okrągło przez cały rok.
Jakie auta? Model/rocznik? Chcesz rozmawiać o szczegółach to przedstaw.
Różne- głównie kombi. Escort 1997, Mondeo 2000, Astra II 2000, Vectra
1996, Favoritka 1990, Micra 2001. To tylko te, które eksploatowałem
dłuższy okres i otwierane kluczem.
Nic się nie działo. Użytkowałem tez sporadycznie różne inne auta
służbowe, któymi nikt na stałe się nie opiekował i powinny być
zaniedbane ale tam też
również w porze zimowej nie natknałem się na zamarznięty zamek
Miałem wilgoci dość (szron wewnątrz na szybach) ale nigdy nie
zamarzał mi zamek.
Więc to musi być zamek do d...
Mi teĹź nie zamarza, uĹźywam pilota :]
No fakt, w ostatnim, którym jeżdżę teraz, to nawet nie ma dziurki od klucza.
Masz garaż? Może nawet nie doczułeś formy przymarzania całych drzwi
nie pisząc o odśnieżaniu czy skrobaniu szyb :D
Auta stały pod chmurką.
Doświadczyłem szronu w środku a w starej skodziance 105
to przymarzały mi drzwi, ale zamek się otwierał i zamykał bez problemu.
Więc nadal nie wiem czy to kwestia konstrukcyjna
(może w maluchu zamarza?) czy jakiegoś drastycznego zaniedbania.
Dykus
2014-12-30 23:05:46 UTC
Permalink
Witam!
Post by cef
No fakt, w ostatnim, którym jeżdżę teraz, to nawet nie ma dziurki od klucza.
Z ciekawości - jak akumulator (lub ogólnie - elektryka) padnie, to
pozostaje tylko rozbić szybę?
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Pszemol
2014-12-31 05:55:01 UTC
Permalink
Post by Dykus
Post by cef
No fakt, w ostatnim, którym jeżdżę teraz, to nawet nie ma dziurki od klucza.
Z ciekawości - jak akumulator (lub ogólnie - elektryka) padnie, to
pozostaje tylko rozbić szybę?
On chyba tej dziurki nie znalazł jeszcze...
cef
2014-12-31 10:26:51 UTC
Permalink
No fakt, w ostatnim, którym jeżdżę teraz, to nawet nie ma dziurki od
klucza.
Z ciekawości - jak akumulator (lub ogólnie - elektryka) padnie, to
pozostaje tylko rozbić szybę?
On chyba tej dziurki nie znalazł jeszcze...
Nawet nie szukałem specjalnie, bo nie było takiej potrzeby,
ale nawet gdybym znalazł, to za wiele nie pomoże,
bo nie ma kluczyka - tylko pilot.
Pszemol
2015-01-01 14:10:55 UTC
Permalink
Post by cef
No fakt, w ostatnim, którym jeşdşę teraz, to nawet nie ma dziurki
od
klucza.
Z ciekawości - jak akumulator (lub ogólnie - elektryka) padnie, to
pozostaje tylko rozbić szybę?
On chyba tej dziurki nie znalazł jeszcze...
Nawet nie szukałem specjalnie, bo nie było takiej potrzeby,
ale nawet gdybym znalazł, to za wiele nie pomoże,
bo nie ma kluczyka - tylko pilot.
Kluczyka sprytnie ukrytego w pilocie też pewnie nie znalazłeś.
Tu przykład takich rozwiązań niby-bezkluczykowych:
Loading Image...
Loading Image...
Loading Image...
https://www.apollo-auto.com/key-blade/emergency-keys-independent-style/cadillac-cts-xlr-smart-key-blade-excellent-quality
MichaelData®
2015-01-07 19:16:01 UTC
Permalink
Wystarczy co jakiś czas
(niestety) rozbierać i smarować.
Rozbierać i smarować?
No nie musisz. Wystarczy że przed mrozem "wyprzesz" wodę/wilgoć
WD-40. Jeden "sik" i po problemie :)
Nigdy niczego takiego nie robiłem, zarówno w samochodach
starych jak i nowych, użytkowanych na okrągło przez cały rok.
Jakie auta? Model/rocznik? Chcesz rozmawiać o szczegółach to przedstaw.
Różne- głównie kombi. Escort 1997, Mondeo 2000, Astra II 2000, Vectra 1996,
Favoritka 1990, Micra 2001. To tylko te, które eksploatowałem dłuższy okres i
otwierane kluczem.
Nic się nie działo. Użytkowałem tez sporadycznie różne inne auta służbowe,
któymi nikt na stałe się nie opiekował i powinny być zaniedbane ale tam też
również w porze zimowej nie natknałem się na zamarznięty zamek
W zamku głównie zamarza "wkład", znaczy Ta część:
Loading Image... a nie mechanizm (dźwignie itp)
Po prostu, wkładasz kluczyk (jeśli idzie włożyć) i nie możesz obrócić..
Auta stały pod chmurką.
Doświadczyłem szronu w środku a w starej skodziance 105
to przymarzały mi drzwi, ale zamek się otwierał i zamykał bez problemu.
Więc nadal nie wiem czy to kwestia konstrukcyjna
(może w maluchu zamarza?) czy jakiegoś drastycznego zaniedbania.
To i tak zależy głównie od tego jak często używa się pojazdu w porze
przejściowej, znaczy deszcz/mróz i efekt zamarzania zawilgoconego zamka.
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™
platformowe głupki
2014-12-30 16:57:34 UTC
Permalink
a coś takiego jak "odmrażacz do zamków"
jak się tego używa?
popsikać na zewnątrz? czy wpuścić do środka?
k***@gmail.com
2014-12-30 17:46:44 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
a coś takiego jak "odmrażacz do zamków"
jak się tego używa?
popsikać na zewnątrz? czy wpuścić do środka?
Trzyma się go w środku w samochodzie. Jak idzie mróz odkręca się pół obrotu zakrętkę.
platformowe głupki
2014-12-30 18:14:22 UTC
Permalink
piłeś? z kolegami z po/eu?
Jankol
2014-12-30 19:07:52 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
a coś takiego jak "odmrażacz do zamków"
jak się tego używa?
popsikać na zewnątrz? czy wpuścić do środka?
====================
kog.: Trzyma się go w środku w samochodzie. Jak idzie mróz odkręca się pół obrotu zakrętkę.
========================
głup.: > piłeś? z kolegami z po/eu?
========================
Jan.: On tylko napisał tak, żeby głupek zrozumiał jak używać odmrażacz.
Jankol
2014-12-30 19:08:36 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
a coś takiego jak "odmrażacz do zamków"
jak się tego używa?
popsikać na zewnątrz? czy wpuścić do środka?
====================
kog.: Trzyma się go w środku w samochodzie. Jak idzie mróz odkręca się pół obrotu zakrętkę.
========================
głup.: > piłeś? z kolegami z po/eu?
========================
Jan.: On tylko napisał tak, żeby głupek zrozumiał jak używać odmrażacz do zamków.
Czesław Wiśniak
2014-12-30 18:36:56 UTC
Permalink
Post by platformowe głupki
a coś takiego jak "odmrażacz do zamków"
jak się tego używa?
popsikać na zewnątrz? czy wpuścić do środka?
Wpuść do środka, ale najpierw otwórz drzwi.
Loading...