Nissan Navara D40 2006 bardzo słabo grzeje - problem

[Jarek JARO G.]

WItam!
Oczywiscie zaczelo sie to dziac po skonczeniu okresu gwarancyjnego...
Pierwsze co mi przychodzi na mysl to termostat, tylko czy w 3,5 letnim
samochodzi juz by go trafilo?
Silnik 2,5 dci i klimatronic dwustrefowy.
Generalnie bardzo slabo grzeje czasami mam wrazenie ze wogole. Dzieje sie
tak od ok. 2 tygodni , wczesniej nie bylo problemow.
Czasami po przejechaniu kilku km na wyzszych obrotach zaczyna costam grzac.
Jakies sugestie? ASO raczej odpada na pierwszy ogien, gdyz serwis Nissana
,dla mnie, pozostawia wiele do zyczenia..

pozdr JARO



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4634 (20091124) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

[n***@op.pl]

Witam serdecznie.

Post by Jarek JARO G.
Pierwsze co mi przychodzi na mysl to termostat, tylko czy w 3,5 letnim
samochodzi juz by go trafilo?

Pewnie zablokował się na dużym obiegu?
Dla mnie żadna nowość. Przygotuj sie teraz na cały szereg awarii i to znacznie
poważniejszych. To straszne "padaki". Mamy tego dużo w firmie.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

[PaweL]

uszczelka pod głowicą...

[Jacekj]

termostat

JJ

[WIHEDCNF]

Użytkownik "Jarek JARO G."

Post by Jarek JARO G.
Oczywiscie zaczelo sie to dziac po skonczeniu okresu
gwarancyjnego...
Pierwsze co mi przychodzi na mysl to termostat, tylko czy w 3,5
letnim samochodzi juz by go trafilo?

całkiem możliwe

Post by Jarek JARO G.
Silnik 2,5 dci i klimatronic dwustrefowy.
Generalnie bardzo slabo grzeje czasami mam wrazenie ze wogole.
Dzieje sie tak od ok. 2 tygodni , wczesniej nie bylo problemow.
Czasami po przejechaniu kilku km na wyzszych obrotach zaczyna costam grzac.
Jakies sugestie?

jesli auto bez względu na sposób jazdy "trzyma" temperaturę na
wkaźniku ok 90 stopni - to termostat możesz wykluczyć, jeśli
temperatura na wskażniku spada np. w trasie do ok 70 stopni, to na
bank termostat

[Paweł Andziak]

Post by Jarek JARO G.
WItam!
Oczywiscie zaczelo sie to dziac po skonczeniu okresu gwarancyjnego...
Pierwsze co mi przychodzi na mysl to termostat, tylko czy w 3,5 letnim
samochodzi juz by go trafilo?
Silnik 2,5 dci i klimatronic dwustrefowy.
Generalnie bardzo slabo grzeje czasami mam wrazenie ze wogole. Dzieje sie
tak od ok. 2 tygodni , wczesniej nie bylo problemow.
Czasami po przejechaniu kilku km na wyzszych obrotach zaczyna costam grzac.
Jakies sugestie? ASO raczej odpada na pierwszy ogien, gdyz serwis Nissana
,dla mnie, pozostawia wiele do zyczenia..
pozdr JARO

Zacznij od sprawdzenia poziomu plynu chlodniczego. Jezeli jest za malo
lub "blizej dolnej kreski" - dolej.

Pozdrawiam,
Paweł

[Jarek JARO G.]

Zacznij od sprawdzenia poziomu plynu chlodniczego. Jezeli jest za malo lub
"blizej dolnej kreski" - dolej.
Pozdrawiam,
Paweł

Dokladnie tak jak napisales! Co prawda odczytalem to dopiero teraz .. a caly
dzien walczylem i udalo sie w koncu.
Faktycznie poziom plynu byl blizej dolnej kreski, jednak dolalem powyzej
polowy. Ku mojemu z dziwieniu po odpaleniu silnika i zagrzania go, poziom
spadl do tego samego wyjsciowego poziomu!(ciekawe dlaczego) Operacje
powtorzylem az sie unormowalo lekko powyzej polowy miedzy kreskami.
Problem ustapil jak reka odjal. Tylko dziwne bo wlalem ok 0,8l !
Teoretycznie , podkreslam, teoretycznie plyn byl zmieniany w zeszylym roku w
ASO, lecz znajac zycie i Krakowskiego Nissana - niebyl...
Biorac pod uwage ze plyn byl kilku letni co moglo sie stac z tymi 0,8l?
Przeciez to uklad zamkiety, wiec odparowac nie moze. W oleju brak oczywiscie
sladow plynu i na odwrot.

dzieki
JARO

[Tomasz Pyra]

Post by Jarek JARO G.
Dokladnie tak jak napisales! Co prawda odczytalem to dopiero teraz .. a caly
dzien walczylem i udalo sie w koncu.
Faktycznie poziom plynu byl blizej dolnej kreski, jednak dolalem powyzej
polowy. Ku mojemu z dziwieniu po odpaleniu silnika i zagrzania go, poziom
spadl do tego samego wyjsciowego poziomu!(ciekawe dlaczego) Operacje
powtorzylem az sie unormowalo lekko powyzej polowy miedzy kreskami.

W niektórych samochodach należy jeszcze układ w takiej sytuacji
odpowietrzyć - tzn. na nagrzanym silniku odkręcasz odpowietrznik który
powinien być gdzieś u góry (w okolicach nagrzewnicy), aż zacznie lecieć
płyn.

Najlepiej znaleźć dokładną instrukcję odpowietrzania w tym modelu (bo
odpowietrzników może być więcej).
Tyle że pełne odpowietrzanie to raczej po wymianie płynu - po takiej
dolewce powinno wystarczyć odpowietrzyć samą górę.

Post by Jarek JARO G.
Problem ustapil jak reka odjal. Tylko dziwne bo wlalem ok 0,8l !
Teoretycznie , podkreslam, teoretycznie plyn byl zmieniany w zeszylym roku w
ASO, lecz znajac zycie i Krakowskiego Nissana - niebyl...
Biorac pod uwage ze plyn byl kilku letni co moglo sie stac z tymi 0,8l?
Przeciez to uklad zamkiety, wiec odparowac nie moze. W oleju brak oczywiscie
sladow plynu i na odwrot.

0.8l w rok to dużo - świadczyłoby o wycieku. Jeżeli to zużycie
wieloletnie, to już niekoniecznie coś złego.

Pół biedy jak się poci gdzieś na łączeniu (zima zaraz - łatwo będzie
szukać, bo będzie wyraźnie widać gdzie leci para), gorzej jak uszczelka
pod głowicą.

Nalej równo z max i obserwuj czy ubywa.

[Madafaka]

Problem ustapil jak reka odjal. Tylko dziwne bo wlalem ok 0,8l ! Biorac
pod uwage ze plyn byl kilku letni co moglo sie stac z tymi 0,8l? Przeciez
to uklad zamkiety, wiec odparowac nie moze. W oleju brak oczywiscie sladow
plynu i na odwrot.

Prawdopodobnie nagrzewnica byla pusta. Teraz zrobilo sie zimno i klimatronik
otworzyl zawor.
I cala filozofia. Czyli masz szczescie ze nic powaznego.

A w ASO o tym nie wiedza zeby przy odpowietrzaniu wlaczyc ogrzewanie?

[Pab_lo]

Post by Jarek JARO G.
.
Jakies sugestie? ASO raczej odpada na pierwszy ogien, gdyz serwis Nissana
,dla mnie, pozostawia wiele do zyczenia..

Napisz wprost, ze zal Ci dupe sciaska z powodu cen ASOwych...

Picasso

[Jarek JARO G.]

Post by Pab_lo
Napisz wprost, ze zal Ci dupe sciaska z powodu cen ASOwych...
Picasso

Nie kolego, nie "sciaska" mi zal dupy, tylko kompetencje i umiejetnosci osob
tam pracujacych pozostawiaja wiele do zyczenia..
Podam Ci tylko jeden z przypadkow: moja zona omal nie miala wypadku przez
nich. Pojechala ustawic zbieznosc i kąty i.. powiedzieli ze sie nie da bo
sruba zapieczona (hmm..) i oddali auto z POLUZOWANYMI srubami z przedniego
zawieszenia! Jeszcze jakies pytania ?
A z drugiej strony naprawde, skoro stac mnie na takie auto to wierz mi ze
rowniez stac mnie na jego serwis rowniez w ASO. Wiecej nie komentuje..

JARO

[Pab_lo]

Post by Jarek JARO G.
A z drugiej strony naprawde, skoro stac mnie na takie auto to wierz mi ze
rowniez stac mnie na jego serwis rowniez w ASO. >Wiecej nie komentuje..

Jakie auto !?

Watpliwej jakosci toczka aby tylko moc odliczac 100% VATu...
najprawdopodobniej w jakim leasingu ?!
Wez przestan...

Jeden serwis Nissana masz w swoim miescie?

Picasso

[GrzegorzG]

Post by Pab_lo

Post by Jarek JARO G.
A z drugiej strony naprawde, skoro stac mnie na takie auto to wierz mi ze
rowniez stac mnie na jego serwis rowniez w ASO. >Wiecej nie komentuje..

Jakie auto !?
Watpliwej jakosci toczka aby tylko moc odliczac 100% VATu...
najprawdopodobniej w jakim leasingu ?!
Wez przestan...

czlowieku co Ty pierniczysz?? Wez policz ile kosztuje typowy (2-3
lata, nawet 5) leasing takiego auta, potem oszacuj jakie sie ma obroty
w firmie zeby oplacalo sie leasing wrzucic w koszty i sobie uswiadom,
ze wizyta w serwisie to tylko oddanie "podatku" innej instytucji, wiec
koszt nie robi to roznicy dla wlasciciela auta...

GG

[Pab_lo]

U?ytkownik "GrzegorzG" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:3ca7c8f9-3a5f-4053-a58a-***@v30g2000yqm.googlegroups.com...
On 26 Lis, 10:06, "Pab_lo" <***@pl.pl> wrote:
czlowieku co Ty pierniczysz?? Wez policz ile kosztuje typowy (2-3
lata, nawet 5) leasing takiego auta, potem oszacuj jakie sie ma obroty
w firmie zeby oplacalo sie leasing wrzucic w koszty i sobie uswiadom,
ze wizyta w serwisie to tylko oddanie "podatku" innej instytucji, wiec
koszt nie robi to roznicy dla wlasciciela auta...


No, ze 2000 miesiecznie - zadne pieniadze, wiec co on pieprzy, taaaakie
auto.... A obrotami mozna mydlic oczy gieldowym leszczom!

Picasso

[Pab_lo]

U?ytkownik "GrzegorzG" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:3ca7c8f9-3a5f-4053-a58a-***@v30g2000yqm.googlegroups.com...
koszt nie robi to roznicy dla wlasciciela auta...


zreszta mniejsza z tym
EOT

Picasso