skalar
2003-12-03 14:13:52 UTC
Witam,
Niestety jakiś @%$#&* wpakował mi się w drzwi na parkingu i zwiał.
Naprawiam to z mojego AC.
Rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej zalecił wymianę drzwi i "malowanie
nowej części"
Goście z serwisu blacharskiego stwierdzili, że oprócz tego powinny być
cieniowane sąsiednie elementy (które są nienaruszone).
Dodam, że auto jest praktycznie nowe - ma 4 miesiące.
Jestem ciekaw Waszych opinii - czy to cieniowanie rzeczywiście jest
konieczne?
Ja osobiście raczej nie chciałbym, żeby mi coś robili z nienaruszonymi
elementami karoserii.
Czy rzeczywiście w prawie nowym samochodzie w ASO nie są w stanie tak
pomalować nowej części, żeby nie odróżniała się od reszty karoserii?
Pozdrawiam
Arek
czerwona Yaris Luna
Niestety jakiś @%$#&* wpakował mi się w drzwi na parkingu i zwiał.
Naprawiam to z mojego AC.
Rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej zalecił wymianę drzwi i "malowanie
nowej części"
Goście z serwisu blacharskiego stwierdzili, że oprócz tego powinny być
cieniowane sąsiednie elementy (które są nienaruszone).
Dodam, że auto jest praktycznie nowe - ma 4 miesiące.
Jestem ciekaw Waszych opinii - czy to cieniowanie rzeczywiście jest
konieczne?
Ja osobiście raczej nie chciałbym, żeby mi coś robili z nienaruszonymi
elementami karoserii.
Czy rzeczywiście w prawie nowym samochodzie w ASO nie są w stanie tak
pomalować nowej części, żeby nie odróżniała się od reszty karoserii?
Pozdrawiam
Arek
czerwona Yaris Luna