Sebastian Bialy
2004-01-04 12:29:29 UTC
Witam!
Od razu mówie: archiwum przeglądnięte. Jedyne co znalazłem to albo
rozmuszczalnik, albo pasta polerska i jedna informacja to jakies
specjalny środek który miałem znaleźć w archiwum, ale niestety nie
trafiłem na niego.
Mój samochodzik to Lanos (ostatnio was o niego męczę). Szyby tylne już
nie mają folii (zdarła się nadspodziewanie łatwo, może to zasługa
mrozu). Ale pozostały jeszcze lampy tylne. Z bliska wydać chyba, że są
pokryte sparyem, ponadto można go zdrapać (ale rysuje się lampa). Lampy
są chyba plastikowe, więc rozpuszczalnik odpada. Czy mógłby mi ktoś
wskazać nazwę tego cudownego środka o którym wspomniał ktoś w archiwum
(i nie potrafie sie go doszukać), lub powiedziec, czy polerowanie zda
egzamin na plastikowej lampie ? A może jakaś inna metoda ?
Od razu mówie: archiwum przeglądnięte. Jedyne co znalazłem to albo
rozmuszczalnik, albo pasta polerska i jedna informacja to jakies
specjalny środek który miałem znaleźć w archiwum, ale niestety nie
trafiłem na niego.
Mój samochodzik to Lanos (ostatnio was o niego męczę). Szyby tylne już
nie mają folii (zdarła się nadspodziewanie łatwo, może to zasługa
mrozu). Ale pozostały jeszcze lampy tylne. Z bliska wydać chyba, że są
pokryte sparyem, ponadto można go zdrapać (ale rysuje się lampa). Lampy
są chyba plastikowe, więc rozpuszczalnik odpada. Czy mógłby mi ktoś
wskazać nazwę tego cudownego środka o którym wspomniał ktoś w archiwum
(i nie potrafie sie go doszukać), lub powiedziec, czy polerowanie zda
egzamin na plastikowej lampie ? A może jakaś inna metoda ?
--
Sebastian Bialy - ***@poczta.onet.pl
Sebastian Bialy - ***@poczta.onet.pl